Wysłany: 2012-09-25, 08:14 Upadki i wzloty dacii w PLANETE+ 30.09.2012 o godz. 21.45
Wg gazety to&owoTV PLANETE+ wyemituje 30.09.2012 o godzinie 21.45 program pt.: Moja piękna dacia"
Dzięki archiwalnym zdjęciom mamy zobaczyć jak na przestrzeni lat zmieniał się ten legendarny samochód.
Może ktoś wrzuci to na Youtuba dla potomnych?
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 269 Skąd: spod Warszawy
Wysłany: 2012-09-25, 09:11
Mam Planete, mam nagrywarkę, jeżeli nic się nie wydarzy - nagram i wrzucę gdzieś.
Nie wiem tylko, czy na YT będę mógł coś wrzucić o godzinnej długości - bo pewnie z tyle to potrwa.
Ostatnio zmieniony przez project2010 2012-09-25, 09:11, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2012-09-30, 18:05 "Moja piękna Dacia" w PLANETE+
PLANETE+ premiera:
Niedziela 30 września, godz. 21:45 - film dok., czas trwania 55 min
Niegdyś duma i chluba rumuńskiej technologii, potem relikt czasów starego reżimu, dziś jeden z lepiej sprzedających się samochodów w Europie. Od ponad 40 lat Dacia jest niemym świadkiem historii Rumunii.
http://www.tv.pl/opis/s_1...kna_dacia.xhtml
_________________
Ostatnio zmieniony przez janekboss 2012-09-30, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 269 Skąd: spod Warszawy
Wysłany: 2012-09-30, 21:50
Nagrałem. Gniot typowy dla "francuskiej szkoły dokumentu". Czyli nie bardzo wiadomo o co chodzi. Miała być chyba "skrócona historia ostatnich 20 lat Rumunii poprzez pryzmat narodowego samochodu, Dacii", ale coś nie poszło jak trzeba i wyszło "chaotyczne skrawki i zlepki z historii kilku Rumunów, którzy mieli bądź jeździli Dacią, albo nie." Przy czym związek między kolejnymi scenami i wątkami raczej luźny i niezobowiązujący. Arcy, kurde, dzieło.
Jakbym nie oceniał, jutro gdzieś to wrzucę.
A, jeden bohaterów ratował Caucescu, ale nie chciał w głębi duszy, zatem przeżył. Co oni tam palą w tym Planete?
Oglądałem razem z małżonką i nawet nadludzkim wysiłkiem woli obejrzeliśmy do końca ale jak zauważyli przedmówcy wybitne dzieło to to nie jest.
Związek pomiędzy kolejnymi scenami filmu jest taki, że wszystkie dotyczą Rumunii i gdzieś tam w kadrze stoi sobie dacia nowa lub starsza.
W sumie jak by zebrać klika scen z czasów komuny u nas można by sklecić film "Mój piękny maluch".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum