Marka: Cactus i Passeratti
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-09-27, 19:57
BLONDI83 napisał/a:
Ja robię miesięcznie około 70 tyś km z racji pracy ale mam do tego partnera w dieslu dwuosobowego z dużym kufrem jest do tego idealny, brak mu tylko komfortu...
1) czyli nie 'w swini i patyku' > prosze, nie mow: 'w dieslu'
2) 70 tysi to sporo, wspolczuje. Ja robilem ok 35-40 tys. rocznie i po blisko 10 latach mialem wyraznie dosc.
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2012-09-27, 19:57, w całości zmieniany 1 raz
Drodzy koledzy, po przeczytaniu waszych wypowiedzi jeszcze raz przeczytałam swój ostatni post, którego treść prawie wystawiła mnie na publiczny lincz Ustosunkowując się do kolegów wypowiedzi przyznaję się, iż w mój tekst "wkradł" się błąd. Otóż zgadzam się, że nie jest możliwością przejechanie 70 tyś/mies. Miałam na myśli 7 tyś (zamiast "-" wcisnęłam "0"). Jeżeli tym faktem kogoś uraziłam, serdecznie przepraszam Oczywiście 7 tyś to pojęcie względne, gdyż w tym miesiącu mam 8868 km, a wiem to stąd, że prowadzę książkę przebiegu.
Jeżeli chodzi o te nieszczęsne 70 tyś to dokładnie 79 miała moja skoda, gdy ją sprzedawałam jako 10 letnie! auto. Niski przebieg o dziwo niestety okazał się nie zaletą, a problemem utrudniającym sprzedaż...
_________________
Ostatnio zmieniony przez BLONDI83 2012-09-28, 08:49, w całości zmieniany 2 razy
dyziek
Wychodząc na przeciw Twoim oczekiwaniom, aby nie bolał Cię aż tak mocno mój skrót myślowy "w dieslu" specjalnie dla Ciebie
"...mam do tego partnera z silnikiem o zapłonie samoczynnym, znanym powszechnie jako silnik wysokoprężny lub silnik Diesla, dwuosobowego z dużym kufrem jest do tego idealny, brak mu tylko komfortu..."
Tak lepiej
To tyle na temat moich dygresji, przynajmniej z mojej strony bo odbiegamy od tematu przewodniego...
_________________
Ostatnio zmieniony przez BLONDI83 2012-09-28, 09:11, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-09-28, 16:30
Cytat:
A ja wolę auta w dieslu niż te TYŚ-ące
Ja moge strawić nawet tyś-ące, ale jak widzę że ktoś pisze o przebiegu np.80 000 tys. km to nie wiem czy delikwentowi medal ufundować czy ubolewać nad nieznajomością języka...
benny86 w jakim kontekście, bo nie rozumiem. Jeżeli ma się np. 3 auta i jednym z nich jeździ się "od święta" to taki przebieg jest możliwy. Ja mam DUSTERA około 2 miesiące i mam przejechane dopiero ok. 600 km, gdyż nie mam nim tak naprawdę kiedy jeździć z racji nienormowanego czasu pracy, więc nie rozumiem Twojej frustracji.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-28, 19:12
BLONDI83 napisał/a:
benny86 w jakim kontekście, bo nie rozumiem. Jeżeli ma się np. 3 auta i jednym z nich jeździ się "od święta" to taki przebieg jest możliwy. Ja mam DUSTERA około 2 miesiące i mam przejechane dopiero ok. 600 km, gdyż nie mam nim tak naprawdę kiedy jeździć z racji nienormowanego czasu pracy, więc nie rozumiem Twojej frustracji.
Chodzi o to, że:
skrót "tys." pochodzi od "tysięcy"
skrót "tyś." nie istnieje, istnieje np. "ptyś"
a przebieg może być 80 000 km albo 80 tys. km, ponieważ 80 000 tys. km = 80 000 000 km
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-09-28, 19:20
BLONDI83, owszem, można mieć niewielki przebieg w samochodzie, nawet jeśli to główny środek lokomocji - sam nie robię obecnie więcej niż 1000 km miesięcznie, ale nie w tym rzecz. Trzeba się zdecydować czy przebieg podajemy za pomocą słów czy też cyfr.
W związku z powyższym insynuacje o mej domniemanej frustracji pozostawię bez komentarza, nie odnosząc się ani do nicka, ani też nie pytając o kolor włosów.
Ostatnio zmieniony przez benny86 2012-09-28, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Najlepiej w formie graficznej, wtedy ma się pewność, że nie dostanie po uszach.
Skoro moje wypowiedzi budzą powszechną odrazę, aby nie psuć wątku i aby dyskusja mogła się dalej toczyć wokół właściwego tematu, grzecznie usuwam się z pola bitwy, aby nie psuć tutejszego klimatu. To już naprawdę ostatnia moja wypowiedź możecie koledzy odetchnąć z ulgą...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-09-28, 20:03
BLONDI83 napisał/a:
grzecznie usuwam się z pola bitwy, aby nie psuć tutejszego klimatu. To już naprawdę ostatnia moja wypowiedź
nie wygłupiaj się niektórym najwyraźniej strasznie się nudzi i rozbierają każdą wypowiedź na czynniki pierwsze. Każdemu (no, może prawie każdemu, bo puryści zaraz poniosą larum) zdarzają się błędy. Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem, bo mnie niestety też .Trzeba być małostkowym malkontentem, żeby je komuś publicznie wytykać i do tego jeszcze w tak złośliwej formie.Naraziłem się - trudno Jak mawia młodzież - olej to
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-09-29, 15:39, w całości zmieniany 7 razy
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate2 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 176 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-28, 20:38
No cóż, niektórzy jeśli mają niewielkich rozmiarów .... kompleksy kupują sobie wielkie czerwone ferrari :) a jeśli nie mają kasy zostaje im czepianie się innych ;D
Blondi uszy do góry i do przodu ;) I zawsze pamiętaj, że nie jedna osoba z Tobą tutaj rozmawia, ten jeden się nie przejmie a reszcie będzie przykro :)
a było tak sympatycznie ... błędy są nieuniknione ale delikatna sugestia (odniosłem wrażenie, że nie złośliwa) nie powinna od razu prowokować do odwetu
Cóż Blondi - jestem przekonany, że zdecydowana, przytłaczająca większość osób wypowiadających się w poruszanych przez Ciebie tematach lubi czytać twoje posty i lubi się w tych treściwych tematach wypowiadać - bez względu na to kto, gdzie i kiedy nie postawił w należytym miejscu kropki, przecinka, zera czy dziesięciu zer... Jestem o tym przekonany ale i cyfry/liczby na to wskazują..
Hmm, wszak jest to forum, nie zaś pisma urzędowe czy literackie.
Pozdrawiam! )
.. i miłej soboty wszystkim życzę - ja jadę (Dusterkiem) do lasu, na ambonkę, z aparatem fotograficznym, jedzonkiem, śpiworkiem - jest odpoczynek.
Ostatnio zmieniony przez Daras 2012-09-29, 12:37, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-09-29, 13:03
Zwróciłem uwagę na błąd zapisie, usłyszałem zarzut o rzekomej frustracji. Gdy odpowiedziałem na poziomie jaki zaproponowała autorka, towarzystwo wzajemnej adoracji w przypływie poczucia wspólnego wroga dodało swoje - rozbawił mnie argument o kompleksach, wolę nie myśleć kim jest kobieta która ma tego typu skojarzenia
Dziękuje wszystkim zdrowo myślącym za wymianę opinii przez ostatnich kilka lat i żegnam - nie mam ochoty przebywać na forum z takimi a nie innymi osobami. Życzę powodzenie w eksploatacji Drakulek.
Marka: Dacia/Renault
Model: Duster 4x2/Fluence Intens
Silnik: 1,6/1,6
Rocznik: 2012/2016
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 21 Sie 2012 Posty: 197 Skąd: Śląsk. Ten niższy ;)
Wysłany: 2012-09-29, 13:24
Wiecie co? Dziwnie się zrobiło... Jestem tu od niedawna, ale jedną z rzeczy, która rzuciła się w oczy od razu, była pozytywna atmosfera. Owszem, tu i tam zgrzytnęło, ale za chwilę wszystko wracało do normy. Sam też kilka razy dostałem po nosie, ale albo się odgryzłem, albo taktownie przemilczałem szpileczkę. To naprawdę nic trudnego, a i ujmy na honorze nie przynosi.
Błędy? Kto jest "bezbłędny" niechaj pierwszy słownikiem rzuci. Nie każdy rodzi się prof. Miodkiem albo Bralczykiem, a "błędzić" jest rzeczą ludzką. Nie raz i nie dwa widziałem tu dużo poważniejsze "byki", ale jakoś nikt z tego powodu nie robił wycieczek osobistych ani nie godził w dobre imię czy inną cześć. Luzik, dystans, szczypta autoironii i zaprzestanie zabierania zabawek z piaskownicy z powodu czyjegoś krzywego spojrzenia to jedyne lekarstwo. Zwłaszcza to ostatnie polecam uwadze, bo takie zachowanie przystoi co najwyżej kilkulatkom...
Ostatnio zmieniony przez miskowski 2012-09-29, 13:28, w całości zmieniany 3 razy
żegnam - nie mam ochoty przebywać na forum z takimi a nie innymi osobami. Życzę powodzenie w eksploatacji Drakulek.
- może warto zważyć których jest więcej tych "złych" czy tych "dobrych" i dla tych "dobrych" jednak na forum pozostać
- to, że mamy różne poglądy, rożnimy się w sposobie wyrażania swoich racji, w różny sposób panujemy nad swoimi emocjami to chyba nic złego, ważne by nie przekraczać pewnych granic, na każdym forum dyskusja jest jego napędem (paliwem) a, że czasami ktoś trochę przeholuje to jest raczej nie do uniknięcia,
- pewnie Ameryki nie odkryję jak powiem, że więcej tolerancji własnej i zrozumienia innych powinno być standardem,
- mam nadzieję, że jak opadną emocje to zmienisz zdanie
Daras napisał/a:
wszak jest to forum, nie zaś pisma urzędowe czy literackie
- to prawda ale odrobina dbałość o poprawność pisowni nie jest chyba oczekiwaniem wygórowanym...
miskowski napisał/a:
Luzik, dystans, szczypta autoironii i zaprzestanie zabierania zabawek z piaskownicy z powodu czyjegoś krzywego spojrzenia to jedyne lekarstwo
- też tak uważam...
- skorzystam z zasłyszanego onegdaj hasła i go ociupinkę zmodyfikuję : kol. benny86 - nie idż tą drogą
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-09-29, 16:14
mam następującą propozycję - niech mod skasuje tak z 15 na oko (nie chciało mi się liczyć) postów - licząc od końca a my polecimy dalej, jak gdyby nigdy nic - Pasuje???
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-09-29, 16:15, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate2 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 176 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-29, 19:32
E tam chłopcy przesadzacie :D szczypta ironii i złośliwości w formie przedstawionej przez inteligentnego człowieka też jest śmieszna i zabawna :] najważniejsze to nie brać tego wszystkiego do siebie.
niech mod skasuje tak z 15 na oko (nie chciało mi się liczyć) postów - licząc od końca a my polecimy dalej, jak gdyby nigdy nic - Pasuje
- niekoniecznie, moim zdaniem: forum odzwierciedla różne sytuacje te fajne i te mniej fajne ale nic więcej niż to co obserwujemy na co dzień w świecie który nas otacza... dzięki temu jest postrzegane jako szczere i naturalne a usuwanie "niewygodnych" treści (pomijam treści wulgarne i obraźliwe) wypaczy rzeczywistość i nie ma znaczenia, że w większości jesteśmy sobie obcy (anonimowi)...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum