Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
chroboczace drzwi kierowcy w mcv
Autor Wiadomość
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-01, 22:40   chroboczace drzwi kierowcy w mcv

od paru dni moje drzwi w mcv chrobocza przy zamykaniu... gdzies w srodku pomiedzy zawiasami jest taki wichajster z grubej blachy, ktory blokuje drzwi w kilku polozeniach i mysle ze tam cos sie spieprzylo...

mial ktos juz taki problem bo w wyszukiwarce nie znalazlem?

normalnie zadne z czterech drzwi tak nie robi... jedyne co mozna porownac to tylne ale te tez tak nie chrobocza tylko slychac jedynie wskakiwanie tej blokady jak sie drzwi otworzy czesciowo a potem otwiera tak zeby byly pod katem prostym do samochodu... i jest to jedynie jedno glosne klikniecie... a moje drzwi napieprzaja jakos tak stukaja pare razy w trakcie otwierania i zamykania.... moze jakis smar by pomogl czy co?

a moze trza sie przjechac do warsztatu.... od tego weekendu wybieram sie na urlop i nie bardzo mi sie chce marnowac czas na pierdoly... serwis na 20000 km mialem pare tygodni temu i wszystko bylo okej...
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18031
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-01, 22:50   

Cytat:
moze jakis smar by pomogl czy co?

WD40 (:

Skrzypi ogranicznik, drzwi kierowcy otwierają się najczęściej, to dlatego. Zdarza się wcześniej czy później prawie we wszystkich samochodach, jeśli nie smaruje się tego elementu zapobiegawczo okresowo.
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-02, 08:53   

laisar napisał/a:
Skrzypi ogranicznik, drzwi kierowcy otwierają się najczęściej, to dlatego. Zdarza się wcześniej czy później prawie we wszystkich samochodach, jeśli nie smaruje się tego elementu zapobiegawczo okresowo.


no wlasnie w zadnym samochodzie tego nie mialem a zdarzalo mi sie jednym jezdzic przez 10 lat... a ten ma dopiero roczek i niedawno byl w serwisie, po ktorym mial resztki smaru w roznych miejscach, miedzy innymi na tym ograniczniku czy jak mu tam....

ale dzieki.... sprobuje tam psiknac czyms...
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18031
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-02, 09:43   

Powodem mocnego skrzypienia ogranicznika mimo dobrego nasmarowania może być nawet lekkie opadnięcie drzwi. A skoro autko ma dopiero roczek, to jeśli nie pomoże smarowanie niech się sprawdzeniem tego zajmie serwis.
 
DAREK 


Marka: OPEL
Model: ZAFIRA
Silnik: 1.8
Rocznik: 2012
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 119
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-07-02, 12:49   

Sprawdź dokręcenie śruby ogranicznika do nadwozia.
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-03, 13:58   

no wlasnie to nie jest skrzypienie tylko chrobot.... cos jakby wsadzic taki noz typu Rambo w pusta blaszana puszke po farbie i te zeby pily z drugiej strony klingi chrobocza o blache....

cos takiego... mozna sobie jeszcze wyobrazic taki noz wbity w metalowe wiadro...

nie wiem, moze przesadzam ale tak te dzwieki oceniam...

@Darek
bywam w Olsztynie gdy jestem na Mazurach prawie codziennie lub co drugi dzien... i widywalem w zeszlym roku Logana przed Realem... nie pamietam koloru, ale raz zaparkowalem "twarza w twarz" z nim...

teraz tez sie wybieramy na Mazury... mysle ze za jakis tydzien lub wczesniej bedziemy w Mielnie...
 
stempik 



Marka: dacia
Model: logan
Silnik: 1,4mpi
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-07-03, 19:04   

swissman napisał/a:
cos jakby wsadzic taki noz typu Rambo w pusta blaszana puszke po farbie
Może jednak odkręć tapicerkę i sprawdż. Kolega kiedyś pod maską zostawił u klienta swój telefon i kluczyk. Klient wrócił następnego dnia bo coś w autku brzęczało, :)
 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2008-07-03, 22:01   

stempik napisał/a:
Kolega kiedyś pod maską zostawił u klienta swój telefon i kluczyk.

Mnie pod maską Forda w ASO w Nowym Sączu zostawili :shock: 40-tocentymetrowy śrubokręt
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-04, 07:36   

tu nie chodzi o to ze ktos cos tam zostawil i to brzeczy tylko o to ze w trakcie otwierania i zamykania slysze trzaski jakby cos stukalo w gruba blache....
 
DAREK 


Marka: OPEL
Model: ZAFIRA
Silnik: 1.8
Rocznik: 2012
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 119
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-07-04, 09:17   

Spawdziłeś dokręcenie śruby (torx) o której pisałem? Miałem podobnege objawy. A z REALem do calkiem prawdopodobne.
 
Andrzej 



Marka: Dacia Logan
Model: MCV 7os.
Silnik: dci 85
Rocznik: 11.2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 556
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-04, 11:24   

swissman napisał/a:
mysle ze za jakis tydzien lub wczesniej bedziemy w Mielnie...


O kurtka, ja będę w Mielnie 19-27 lipca...
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18031
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-04, 12:18   

No proszę, ja gdzieś od 20 chyba po sąsiedzku, w Sarbinowie (:
 
slaski 


Marka: Dacia
Model: MCV
Silnik: 1.6 16v
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18
Skąd: Wawa
Wysłany: 2008-07-04, 12:27   

No proszę, niekontrolowany zlot, ja jutro wyjeżdżam do Mielenka...
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18031
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-04, 12:29   

No, Wy trzej to jeszcze, ale ja to już przechodnio...
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-06, 12:03   

ja pisalem o Mielnie na Mazurach!

jak ktos TAM bedzie to zapraszam na piwo!

:mrgreen:

sruby wszystkie wygladaja na solidnie dokrecone a chrobocze caly czas.... to znaczy klika tak dosyc glosno.... tak chroboczaco, nie tak jak np. tylne drzwi, w ktorych slychac klikanie gdy sie je otwiera troche a potem bardziej....
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18031
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-06, 19:47   

Cytat:
sruby wszystkie wygladaja na solidnie dokrecone

Bo nie chodzi koniecznie o luz - tylko o krzywość [:
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-29, 07:58   

no to dalem ciala....

jednak sruby! a konkretnie nakretki przy tym ustrojstwie... na moje usprawiedliwienie moge dodac ze tych srub nie widac w normalnych warunkach, nawet jak sie czlek mocno pochyli i wcisnie glowe jak najglebiej...

zauwazylem te sruby dopiero wczoraj gdy w czasie przerwy na lunch poszedlem sobie na parking i walnalem sie na pol godzinki na tylnych siedzeniach bo zmeczony po powrocie z Polski bylem i przy wylazeniu zauwazylem ze przy tym ustrojstwie sa dwie sruby i na zewnatrz wystaja nakretki.... pomacalem przy moich drzwiach i - EUREKA!

stosujac zasade z wierszyka o malpie - malpa nie ciele, sobie poradzi, skad ukrop ciecze tam palec wsadzi..... wymacalem ze jednej nakretki calkiem brak, a druga jest odkrecona ale nie do konca... chcialem zobaczyc jaka to nakretka, wiec ja przekrecilem o pol obrotu a tu myk i obie sruby uciekly w glab drzwi razem z ta nakretka...

przy zamykaniu drzwi juz nic nie chrobotalo.... za pierwszym razem....

potem juz przypierdzielilo jeszcze glosniej niz kiedys a przy otwieraniu i zamykaniu okna zauwazylem jakies opory... no to po robocie, chcac nie chcac pojechalem do warsztatu tam gdzie kupilem wozek, mily pan zajrzal do srodka, pomacal, pokrecil glowa i zabral mi samochod na pol godzinki a potem juz bylo jak w bajce.... nic nie skrzypi, nie stuka i nie napierdziela jak wsciekle...

coz... bede musial przeanalizowac jednak ten wierszyk o malpie..... do tej pory uwazalem zachowanie tej malpy za niedoscigly wzor zaradnosci zyciowej i porownywalem jej zdolnosci manualne conajmniej ze zdolnosciami Adama Slodowego... coz... chyba sie jednak mylilem....

:-/
 
Paf 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV Arctica 7os.
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 7 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 91
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-29, 09:51   

Gratuluję i zazdroszczę sprawnego i szybkiego serwisu, gdzie to było?
Ja u siebie mam problem z tylnymi dzwiami, tymi lewymi - większymi. Chyba cos jest krzywo, bo przy delikatnym zamykaniu nie chwyta dolny zamek. O tyle mi to nie przeszkadza że jak walnę że az huk leci to jest dobrze a do serwisu nie chce mi sie z tym jechać. Może kiedys sam popróbuję cos z ustwieniem dzwi na zawiasach.
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-29, 11:01   

Paf napisał/a:
Gratuluję i zazdroszczę sprawnego i szybkiego serwisu, gdzie to było?


to bylo tu (Glattbrugg) http://www.renault-zuerich.ch/fs_ubruns.html

mieszkam w Szwajcarii a autko kupilem wlasnie w tym miejscu...
 
Paf 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV Arctica 7os.
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 7 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 91
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-29, 12:21   

A no to już nie mam więcej pytań :lol:
Czy tam coś dodają przy kupnie Logana lub jakoś inaczej przyciągaja klientów?
Przy okazji zazroszczę cen benzyny. Byłem w Szwajcarii 2 tygodnie na urlopie i wreszcie mogłem jeżdzić nie licząc kilometrów.
 
waski 


Marka: Dacia
Model: Logan - Laureate
Silnik: 1.4
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 486
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2008-07-29, 12:25   

Ja miałem to samo, i okazało się że odręciła się ta śruba mocująca. N może nie odkręciła, ale poluzowała, i też drzwi wydawały taki dźwięk, jakby coś przeskakiwało.
Wziąłem komplecik gwiazdek, dokręciłem mocno tą śrubę, i na razie jest spokój. ;-)
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-29, 13:10   

waski napisał/a:
Ja miałem to samo, i okazało się że odręciła się ta śruba mocująca. N może nie odkręciła, ale poluzowała, i też drzwi wydawały taki dźwięk, jakby coś przeskakiwało.
Wziąłem komplecik gwiazdek, dokręciłem mocno tą śrubę, i na razie jest spokój. ;-)


kiedy to zwykla nakretka M6 bodajze.... zrobilem dzisiaj fotke komorka i jak bede w chalupie to moze tu wrzuce... oczywiscie w tylnych drzwiach bo w przednich tego sie nie da tak latwo pstryknac...

dodam ze przez dwa tygodnie urlopu w Polsce mialem kompleksy z powodu tej cholernej nakretki... bratu sie chwalilem - patrz, przejechalem juz 30 tysiecy przez rok i nic nie nawala... no oprocz tych cholernych drzwi... kurde, zebym to tak sobie przypomnial ta "malpe w kapieli"... wsadzilbym paluchy glebiej, pomacal i.... wymacal......

:mrgreen:

podobny problem mialem w poprzednim samochodzie... cos mi grzechotalo przez pol roku u dolu, myslalem ze rura wydechowa sie urwala albo co a nie chcialo mi sie lazic do mechanika... w koncu syn zajrzal pod samochod i zobaczyl ze obejmy przytrzymujace blache pod katalizatorem przerdzewialy i sobie wszystko ladnie grzechotalo i postukiwalo a ja z tego powodu sie zle czulem.... syn wywalil te wszystkie blachy a ja przez tydzien jezdzilem samochodem juz bez kompleksow.... potem kupilem dacke...
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-29, 13:24   

Paf napisał/a:
A no to już nie mam więcej pytań :lol:
Czy tam coś dodają przy kupnie Logana lub jakoś inaczej przyciągaja klientów?
Przy okazji zazroszczę cen benzyny. Byłem w Szwajcarii 2 tygodnie na urlopie i wreszcie mogłem jeżdzić nie licząc kilometrów.


bez przesady... tu NIC nie dodaja a sprzedaz Dacii jest taka troche dyskretna... a przynajmniej ja nawet lizaka nie dostalem... no ale wczoraj mnie sprzedawca sprzedawca PO ROKU po nazwisku pozdrowil.... a ja sklerotyk oczywiscie nie pamietalem jak on sie nazywa... wiedzialem tylko ze ma na imie Andreas.... no i wczoraj mnie poczestowal woda mineralna bo goraco bylo a klimatyzacji to oni nie maja....

co do cen paliwa to fuck-tycznie.... ja tutaj oszczednie sobie smigam, starajac sie spalac ponizej pieciu litrow na setke, rope kupuje z roznych zrodel ale przewaznie patrze na cene dosyc dokladnie i ultimate dieselek sobie kupuje od wielkiego swieta, tak raczej na deser a tu po przejechaniu granicy niemiecko-polskiej od razu szok... od razu widac ze w Polsce bogaty narod mieszka... kurde...

:evil:

tu ultimate kosztuje w tej chwili CHF 2.33 czyli ok. PLN 4.59 a u Was tam pewnie zeby cos wymieszanego pol na pol z woda kupic to trza setki kilometrow przejechac bo w wielu miejscach najtanszy ON jest drozszy od tutejszego "najlepszego"....

a miala byc druga japonia czy irlandia...
 
Paf 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV Arctica 7os.
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 7 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 91
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-29, 18:00   

E... z tą dyskrecją w sprzedaży Dacii to bez przesady. Ze trzy razy widziałem salony i piękne Daćki za szybą. Nie pytałem o ceny itp. bo to albo była niedziela albo wieczorem, ale i jeźdzących na Szwajcarskich numerach też parę mijałem.
Paliwo do diesla faktycznie droższe niż benzyna, ale mni eto nie rusza :mrgreen: A 98-kę tankowałem np u Shella za 2,03 SF czyli jakieś 4,10 zł.
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-07-29, 21:19   

Paf napisał/a:
E... z tą dyskrecją w sprzedaży Dacii to bez przesady. Ze trzy razy widziałem salony i piękne Daćki za szybą. Nie pytałem o ceny itp. bo to albo była niedziela albo wieczorem, ale i jeźdzących na Szwajcarskich numerach też parę mijałem.


ja po prostu pisze o tym co sam wyczuwam... zeby rok temu przejechac sie mcv to musialem pol szwajcarii obdzwonic i w koncu tam mi sie udalo... facet jakos tak bez przekonania mi ten samochod sprzedawal... w tej chwili maja w salonie jednego sedana z otwieraczem do piwa z przodu i jednego sandero do ogladania... mcv nie maja zadnego a salon dosyc spory...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne