Marka: Była Dacia
Model: Był Duster 4x4
Silnik: 1.6
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2 Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 88 Skąd: W-wa
Wysłany: 2013-08-29, 14:32
carolinus napisał/a:
Jednocześnie mam spore róznice między prędkościomierzem a wskazaniami z gps (automapa)
Ki diabeł? na logikę - jeśli zarówno prędkościomierz jak i licznik obrotów (do pomiaru odległości) używają tego samego impulsu to odległościomierz też powinien pokazywać rozbieżność?
Chyba że osobno podłączony jest prędkościomierz a osobno licznik kilometrów bieżących/całkowitych whatever...
c.
Na mój chłopski rozum: Odchylenia prędkościomierza auta względem GPS jest tym większe im większa jest prędkość. Odbiornik GPS musi potwierdzać swoją pozycję w określonych interwałach zbierając sygnał z satelity. Jeżeli jedziemy szybko to GPS "gubi" więcej kilometrów przy określaniu prędkości niż przy wolniejszej jeździe bo "nie nadąża". Jednocześnie dystans przejechany wg GPS zgadza się z tym przebytym faktycznie. Ergo Prędkościomierze w autach nie zawyżają prędkości - to GPS nie nadąża i zaniża prędkość.
Nie jestem "techniczny" więc nie wiem czy moje rozumowanie ma podstawy w naukach ścisłych
Jeżeli jedziemy szybko to GPS "gubi" więcej kilometrów przy określaniu prędkości niż przy wolniejszej jeździe bo "nie nadąża".
Przypomina to trochę wytłumaczenie zasady działania cewki indukcyjnej - "dlaczego cewka stanowi opór dla prądu przemiennego? - bo prąd się nie wyrabia na zakrętach (zwojach)"
Transfogarski napisał/a:
Jednocześnie dystans przejechany wg GPS zgadza się z tym przebytym faktycznie.
Jeżeli dystans się zgadza, to prędkość powinna tym bardziej - wzorzec czasu w GPS jest bardzo dokładny, a prędkosć to przecież droga/czas.
Bardziej przychylałbym się do zawyżania wskazań liczników samochodowych (w większości przypadków są to liczniki mechaniczne) niż zaniżania wskazań GPS, zwłaszcza z powodu zaproponowanego przez kolegę powyżej.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-29, 17:04
radzio napisał/a:
Transfogarski napisał/a:
Jeżeli jedziemy szybko to GPS "gubi" więcej kilometrów przy określaniu prędkości niż przy wolniejszej jeździe bo "nie nadąża".
Przypomina to trochę wytłumaczenie zasady działania cewki indukcyjnej - "dlaczego cewka stanowi opór dla prądu przemiennego? - bo prąd się nie wyrabia na zakrętach (zwojach)"
Fajne, ale to tak nie działa. :) (Znaczy, GPS, nie cewka.) Teoretycznie błąd pomiaru prędkości może wynieść 10 m/s - większość zwykłych chipów GPS odświeża pozycję co 1 sekundę, błąd pomiaru dla zastosowań cywilnych wynosi ±5 m - czyli aż 36 km/h. W praktyce błąd wynosi dużo mniej, a to dzięki uśrednianiu wielu pomiarów. Na dobry ład, to im szybciej (i jednostajniej), tym dokładniejsze wskazanie prędkości z GPSu.
radzio napisał/a:
Transfogarski napisał/a:
Jednocześnie dystans przejechany wg GPS zgadza się z tym przebytym faktycznie.
Jeżeli dystans się zgadza, to prędkość powinna tym bardziej - wzorzec czasu w GPS jest bardzo dokładny, a prędkosć to przecież droga/czas.
Czasu tak, ale drogi (pozycji) nie, patrz wyżej. Jak już wspomniałem, dzięki uśrednianiu można uzyskać całkiem wierne wskazanie. Jako ciekawostka - są GPSy geodezyjne, które leżą w miejscu parę godzin i nic nie robią tylko uśredniają - w efekcie z cywilnego sygnału z błędem ±5 m uzyskują pozycję z dokładnością do milimetrów.
Transfogarski napisał/a:
Bardziej przychylałbym się do zawyżania wskazań liczników samochodowych (w większości przypadków są to liczniki mechaniczne) niż zaniżania wskazań GPS, zwłaszcza z powodu zaproponowanego przez kolegę powyżej.
W Dacii nie są mechaniczne. Wskazówki są osadzone na serwomechanizmach, sterowane są sygnałem prędkości z UCH. Po podłączeniu do UCH można sobie grzebać w ustawieniach prędkościomierza, zmienić współczynnik przeliczający sygnał prędkości (AFAIR nieliniowy) na kąt wskazówki, itp. Mi udało się uzyskać dużo wyższą dokładność wskazań prędkościomierza po prostu dokładnie regulując osadzenie wskazówki na ośce serwomechanizmu - w fabryce są osadzane "na odwal się".
5 tankowanie przy przebiegu 4157km(od zakupu) / 75797 (całkowity)
- tym razem komp pokazał że spaliłem 44,1L ON,
do pierwszego odbicia wlałem 45,2 L
Ta sama stacja co ostatnio ale inny dystrybutor.
Spalanie na 100km: w/g kompa: 4.5L przy średniej z komputera: 39,5km/h
spalanie z wyliczeń: 4520/979 4.62L/100km
Tym razem zarówno średnie spalanie jak i ilość paliwa w/g kompa i w/g obliczeń niewiele się różni.
[edit]
6 tankowanie od dnia zakupu 5031km /76671 (całkowity)
komputer pokazuje: 87,5L od poprzedniego tankowania i zużycie 4.7L ON/100km
z wyliczeń: 5,33 L ON /100km
- znowu rozbieżności sporawe
Ostatni wynik powyżej 5 ale i tak uważam że to rewelacja ze względu na jadę w korkach :(
Choćby dziś: 11-09-2013 około 17.00
odcinek 7.4km w 75 minut... masakra jakaś normalnie.
Otwarli S2 do Marynarskiej i korki w okolicy GM we wszystkich możliwych kierunkach...
c.
_________________ --
12.V.2021: +165000km od dnia zakupu,
>237kk całkowity
Ostatnio zmieniony przez carolinus 2013-09-11, 17:39, w całości zmieniany 1 raz
Dojazd na 70. Rajd Polski (spokojna jazda do 110km/h-mało wyprzedzań), przejazdy między oesami, plus zabawa i taplanie się w błocie na trasie dwóch oes-ów , plus powrót do Wawy (tu już zdecydowanie bardziej dynamiczna podróż (przewaga 110-120km/h , momentami do 140km/h, sporo wyprzedzań z redukcjami do 3-ego biegu włącznie). Spalanie na tej trasie, 7,4 l Biorąc pod uwagę powrót i zabawę w błocie na oesach, to bardzo zacny wynik Znowu się potwierdziło, że przy spokojnej, acz nie emeryckiej jeździe w trasie spokojnie można by zejść poniżej 7l
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Ostatnio zmieniony przez Domel2250 2013-09-16, 11:04, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-09-16, 12:02
i to wychodzi - przynajmniej pod tym względem - przewaga "ośki" DD nad 4x4. W tym drugim trzeba by w takich samych warunkach doliczyć 1,5 l
Za to w mojej "ośce", w niektórych miejscach na błotnistym oesie i w taaaakich koleinach, wjeżdżałem z duszą na ramieniu....a w 4x4, bym się czuł bardziej komfortowo, no i chyba te drogi to było maksimum na co można sobie pozwolić 4x2. W 4x4 byłby dużo większy fun
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Marka: Była Dacia
Model: Był Duster 4x4
Silnik: 1.6
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2 Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 88 Skąd: W-wa
Wysłany: 2013-09-17, 15:02
Trasa Kraków- Warszawa przez Katowice trasa szybkiego ruchu i autostrada prędkość podróżna 120 km/h w porywach do 140 średnie spalanie 8,3. Co ciekawe do Krakowa na tej samej trasie przy takiej samej prędkości ale przy mniej natężonym ruchu (mniej wyprzedzania) spalił mi średnio 8.9 ale to pewnie dlatego że z Krakowa na Mazowsze jest z górki
Trasa Kraków- Warszawa przez Katowice trasa szybkiego ruchu i autostrada prędkość podróżna 120 km/h w porywach do 140 średnie spalanie 8,3. Co ciekawe do Krakowa na tej samej trasie przy takiej samej prędkości ale przy mniej natężonym ruchu (mniej wyprzedzania) spalił mi średnio 8.9 ale to pewnie dlatego że z Krakowa na Mazowsze jest z górki
Stawiałbym raczej opory powietrza /wiatr.....
Twój wynik zdaje się potwierdzać opinie @Dar'a1962 jeżeli chodzi o różnicę w spalaniu między 4x4 i 4x2. Po prostu nie chce wyjść inaczej niż te 1-1,5 l/100km
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Ostatnio zmieniony przez Domel2250 2013-09-18, 08:34, w całości zmieniany 1 raz
Każdy może mieć inne wartości spalania zależne od temperamentu kierowcy, stylu jazdy, terenu po jakim się porusza (nawet w tej samej miejscowości można jeździć po innych ulicach, w innych porach- co ma wpływ na natężenie ruchu i korki)- nie da się porównać 1:1 spalania z innym użytkownikiem... Ale niech się wypowiedzą właściciele DD 1.6 4x4.
7 tankowanie od dnia zakupu
6000km / 77640 km całkowitego przebiegu
969km od poprzedniego tankowania
zatankowane 47L (do pierwszego odbicia z około 0,8 mniej)
z wyliczeń: ~ 4,77 do 4,85L ON / 100km
komputer pokładowy pokazuje 4.6
jazda praktycznie 50/50 trasa/korki w Warszawie - codziennie 2x 23-26km na dojazdy do/z pracy ,kilka niedługich jazd poza miasto
klima włączana sporadycznie
pozdrawiam, c.
1.5dCi 68km
[errata]
od czasu otwarcia S79/S2 wracając z pracy albo stoję w korkach (odcinek 3km w 30minut to już dla mnie korek) albo nadkładam ponad 10km drogi :/
spalanie nadal poniżej 5L ON/100km z tym że teraz na o wiele krócej zbiornik mi wystarczy :(
----------------
8 tankowanie od dnia zakupu, od poprzedniego tankowania 941km ,
7000km przejechane bezusterkowo (połamania podłokietnika nie liczę),
przebieg całkowity: 78640km
spalanie chyba wzrosło do ~5,2 L/100km
- ale te ze względu na coraz większe i częstsze korki na drodze do i z pracy :/
Komputer nadal pokazuje w porywach do 4.6L On/100km.
Zmiana stylu jazdy też swoje robi - do niedawna starałem się nie przekraczać 2000obr a teraz do 3000 dochodzi.
_________________ --
12.V.2021: +165000km od dnia zakupu,
>237kk całkowity
Ostatnio zmieniony przez carolinus 2013-10-10, 14:45, w całości zmieniany 3 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-09-27, 17:46
mój obecnie w mieście (raczej miasteczku - bez sygnalizacji świetlnej )około 10 - sporo zależy od stylu jazdy i warunków ruchu. Trzeba hamować silnikiem, optymalizować prędkość i zmianę kolejnych biegów przy dojeździe do skrzyżowań, zachowywać spory odstęp,żeby w razie czego jak najmniej używać hamulca, po przekroczeniu 2 tys wrzucać wyższy bieg,zrezygnować z gwałtownego deptania pedału gazu i w ogóle najlepiej oduczyć się zero-jedynkowego stylu jazdy. I półtora litra się zaoszczędzi
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-09-27, 20:34, w całości zmieniany 3 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-09-27, 19:01
a zimą do obecnego spalania spokojnie można doliczyć literek lub półtora
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2013-09-27, 19:12
To chyba dużo te 12. Benzynowa 2.0l C5 paliła mi 9,5-10l.
Myślęze powinien sie w 10 DD 1,6 zawsze zmieścić - ale poprzednicy maja racje - styl jazdy ma znaczenie.
DD 4x4 dci 1,5 w mieście mi pije 8l a jak go gonię to więcej, na trasie poniżej 7 ale poniżej 6 nie zszedłem (na mocno rzeźbionych oponach Geolandar AT 235/70R15). Fakt że nawet na trasie raczej 100 lecę lub 110, poniżej 90 się nie zdarza.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-09-27, 20:38
może i dużo ale absolutnie nie można mówić jeszcze o jakiejś niesprawności mającej wpływ na przepalanie. Warto ewentualnie sprawdzić ciśnienie i jeśli w kołach są standardowe 2 atmosfery, to dorzucić 2 lub 3 dziesiąte. Takie ciśnienie koła jeszcze nie przepompuje i nie spowoduje nierównomiernego zużycia, auto wprawdzie stanie się nieco twardsze i bardziej sprężyste ale parę dziesiątych litra można na tym zyskać
- MSZ Dusterem trzeba się "nauczyć jeździć", 11 l/100 km benzyny to mi nie "pali" nawet zimą w jeździe miejskiej, LPG - tak, nawet potrafi spalić ok. 12 l. - teraz dogadujemy się na niższych poziomach ale pedał gazu traktuję z wielkim szacunkiem a klocki hamulcowe po 40 kkm niewiele zużyte,
- tydzień temu wróciłem z Rumunii i zdarzało się, że na niektórych odcinkach (od tankowania do tankowania = ok. 500 km) spalanie wychodziło ok. 8,5 l LPG/100 km pomimo forsownych wspinaczek na 1600 - 2000 m npm, jak widać można się z Dusterem "dogadać" ,
- mamy w DKP jeszcze lepsze osiągi w zakresie spalania...
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-10-03, 06:30
Należy od róznić jazdę w mieście od jazdy w miejscu.
Jako jazdę w miejscu definiuje się - na potrzeby oblicznia spalania - odcinki na zimnym silniku - jednorazowo do 2 km między którymi następuje postój. Wówczas spokojnie może palić i więcej.
Miasto na ciepłym silniku - oszczędnie 9,2-9,5 nieoszczędnie 10,5 max.
gaz w miescie - bardzo oszczędnie 10,5, normalnie 11,5-12, nieoszczędnie max 12,5 (z jazdą w miejscu częściowo i trochę - 1-1,5 h na zbiornik trudniejszego terenu).
Na zimnym silniku jak przyciśniesz spalisz każdą ilość paliwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum