Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2014-02-02, 01:08
Nie należy zapominać o kosztach dostawy. Na oponeo dostawa jest gratis, nawet przy jednej sztuce. Natomiast zajrzałem na ww sklepopom i widnieje tam coś takiego:
"W naszym sklepie koszty transportu opon osobowych, motocyklowych, dostawczych, 4x4 oraz felg, zależne są od ilości zamawianych towarów (opon bądź felg):
1-2 sztuki - 22 zł
Każda kolejna +11 zł np. 3 opony = 33 zł, 4 opony = 44 zł itd."
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-05, 19:54
Ofertą chińszczyzny?
Skąd wiesz co to warte (zazwyczaj nic)?
To że bieżnik ma podobny kształt do czegokolwiek nie świadczy o niczym w przypadku chińskich opon.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-02-05, 20:00
Taka opona tylko na kopny śnieg bo ma dobrze czyszczący się i ostry bieżnik, każde inne warunki to będzie totalny kibel, czy tak ciężko kupić opony pod konkretne zastosowanie? Na zimę są zimowe, w błoto są błotne itd. Nie ma opon do wszystkiego. A potem są peany na temat ATków w zimie na których tak naprawdę nie da się jeździć w innych warunkach zimowych niz kopnym śniegu, ale jak ktoś kupił to są najlepsze. Masakra...
Taka opona tylko na kopny śnieg bo ma dobrze czyszczący się i ostry bieżnik, każde inne warunki to będzie totalny kibel, czy tak ciężko kupić opony pod konkretne zastosowanie? Na zimę są zimowe, w błoto są błotne itd. Nie ma opon do wszystkiego. A potem są peany na temat ATków w zimie na których tak naprawdę nie da się jeździć w innych warunkach zimowych niz kopnym śniegu, ale jak ktoś kupił to są najlepsze. Masakra...
Pozwolę się z tą opinią nie zgodzić. Kilku użytkowników na forum ma ATki (ja zresztą też) różnych firm. Na swoich grabberach przejechałem już 15.000 km (w tym jedną ostrą zimę rok temu i tą aktualną kiepską - bez śniegu z mokrym i marznącym asfaltem) i wiem, że następne opony będą tego samego rodzaju (choć nie wiem kiedy bo na razie nie widzę śladów zużycia). W błocie też się w nich bawiłem i piach na Pustyni Błędowskiej zaliczyłem).
Jedyne minusy to większe spalanie i szum podczas jazdy.
A kupować opony pod konkretne zastosowanie to może pasjonat z dużą ilością gotówki, bo ja sobie nie wyobrażam, żeby mieć w domu komplet na lato/ asfalt komplet na zimę, komplet AT i komplet M/T tylko na błoto. Zresztą jak w lecie zechce mi się nagle zjechać z asfaltu albo będę do tego zmuszony (np. korek na drodze a ja będę chciał przejechać bokiem) to co? mam wysiąść i zmienić opony z szosowych na AT?
Mój teść, który jest z zamiłowania podróżnikiem i zjeździł swoimi autami praktycznie cały świat (Alaskę - w tym Kanadę, bo trzeba było z Chicago tam dojechać, 4 x Australia w tym Canning Stock - najbardziej wymagająca trasa po pustyni, Afrykę północną, trasę od Krakowa nad Bajkał i z powrotem, teraz w planach Ameryka Południowa) ma w każdym z tych aut opony AT BF Goodrich. Opony te zakłada na wszystkie z podróży jako główne opony, natomiast czasem wymienia na MT jak ma ochotę brać udział w jakimś rajdzie przeprawowym.
Ja wziąłem przykład z niego i jego doświadczeń i nie narzekam.
Zresztą nazwa AT mówi sama za siebie All Terrain.
Ofertą chińszczyzny?
Skąd wiesz co to warte (zazwyczaj nic)?
To że bieżnik ma podobny kształt do czegokolwiek nie świadczy o niczym w przypadku chińskich opon.
W Anglii są bardzo popularne - czytałem na forach min. Suzuki
A wolałbym nową chińszczyznę, niż nalewkę...
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-02-06, 19:37
keikan napisał/a:
Pozwolę się z tą opinią nie zgodzić. Kilku użytkowników na forum ma ATki (ja zresztą też) różnych firm. Na swoich grabberach przejechałem już 15.000 km (w tym jedną ostrą zimę rok temu i tą aktualną kiepską - bez śniegu z mokrym i marznącym asfaltem) i wiem, że następne opony będą tego samego rodzaju (choć nie wiem kiedy bo na razie nie widzę śladów zużycia). W błocie też się w nich bawiłem i piach na Pustyni Błędowskiej zaliczyłem).
Jedyne minusy to większe spalanie i szum podczas jazdy.
A kupować opony pod konkretne zastosowanie to może pasjonat z dużą ilością gotówki, bo ja sobie nie wyobrażam, żeby mieć w domu komplet na lato/ asfalt komplet na zimę, komplet AT i komplet M/T tylko na błoto. Zresztą jak w lecie zechce mi się nagle zjechać z asfaltu albo będę do tego zmuszony (np. korek na drodze a ja będę chciał przejechać bokiem) to co? mam wysiąść i zmienić opony z szosowych na AT?
Mój teść, który jest z zamiłowania podróżnikiem i zjeździł swoimi autami praktycznie cały świat (Alaskę - w tym Kanadę, bo trzeba było z Chicago tam dojechać, 4 x Australia w tym Canning Stock - najbardziej wymagająca trasa po pustyni, Afrykę północną, trasę od Krakowa nad Bajkał i z powrotem, teraz w planach Ameryka Południowa) ma w każdym z tych aut opony AT BF Goodrich. Opony te zakłada na wszystkie z podróży jako główne opony, natomiast czasem wymienia na MT jak ma ochotę brać udział w jakimś rajdzie przeprawowym.
Ja wziąłem przykład z niego i jego doświadczeń i nie narzekam.
Zresztą nazwa AT mówi sama za siebie All Terrain.
ja mam swoje doświadczenie i to w aucie dużo bardziej terenowym niż Duster.
Rozumiem że masz te koła, parę osób też i teść więc są spoko.
Wg moich doświadczeń się nie sprawdzają bo kierowalność, przyczepność, hałas na tych oponach są ok dla zmotanych terenówek a nie Dustera.
I zgadzam się że są ok do terenówki (chociaż nie na zimę) i na podróże twojego teścia w miejsca które opisujesz.
Zwróć uwagę że chwalisz kompromis z Twojej porspektywy, czyli nie przeszkadzają Ci negatywy takiego rozwiązania.
Każdy robi jak uważa, jak dla mnie to się nie sprawdza.
Właśnie dlatego na rynku są setki jak nie tysiące różnych opon i każdy wybiera co mu pasuje.
p.s
Jak napisałem wyżej - teść nie ma takich opon jak ja- on wybrał BFG AT.
I też ma jakie takie doświadczenie w jeździe terenowej, bo jak myślę jego wszystkie samochody czyli Mercedes G, Toyota Land Cruiser i Bremach to samochody typowo terenowe.
A ilość przejechanych po różnych drogach i bezdrożach kilometrów pozwala mu na ocenę jakości jazdy na różnych oponach.
Gdybym kupił Dustera 4x4 tylko po ty by jeździć po autostradach (zaraz zaraz, jakich autostradach w Polsce?) to zostawiłbym te "fabryczne" Micheliny Latitude, na których go kupiłem.
Nawet bym zimówek nie kupował, bo pierwszą zimę na tych Michelinach M+S prześmigałem i problemów nie było.
Tylko po co mi wtedy 4x4?
I żeby było jasne - nie twierdzę, że AT są lepsze na zimę od zimówek na zimę ( z podkreśleniem "na zimę").
Są natomiast lepsze, jeśli zamierzasz raz na jakiś czas zjechać z asfaltu, bo gwarantuję, że na "zwykłych" oponach nie przejedziesz takiego piachu czy błota (a nawet mokrej trawy) jak na AT, które w śniegu też dają spokojnie radę- i nie tylko w kopnym jak napisałeś.
No wydaje mi się, że anglików stać na opony, więc skoro kupują te to nie koniecznie dlatego, że są najtańsze.
A Duster? Jest ostatnio w Polsce popularny, czy również dobrze oceniany?
p.s.
zresztą chyba nie w tym temacie powinienem wrzucić to info, bo ten jest o oponach zimowych bieżnikowanych, więc moderator może przenieść moje posty do działu o oponach do dustera ogólnie.
Ktoś będzie chciał poczyta za i przeciw i sam podejmie decyzję. Od tego jest forum i konstruktywne, rzeczowe dyskusje poparte faktami i doświadczeniem.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-07, 16:37
keikan napisał/a:
Cav napisał/a:
Są popularne, czy również dobrze oceniane?
No wydaje mi się, że anglików stać na opony, więc skoro kupują te to nie koniecznie dlatego, że są najtańsze.
A Duster? Jest ostatnio w Polsce popularny, czy również dobrze oceniany?
Duster jest dobrze oceniany w relacji stosunek wartości do ceny.
I nie zakładałbym się, że jeśli czegoś się dużo sprzedaje, to jest dobre, nawet w Anglii.
Cena nie jest o tyle niższa, żeby warto było montować badziew.
dla mnie badziewiem są wszystkie opony bieżnikowane,a też je ludzie kupują... każdy robi jak uważa...ale dzięki forum ludzie mogą uniknąć błędów które zrobili inni i żałowali... a ja po przygodach z "oponami" globgum już więcej tego błędu nie popełnię
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2014-02-17, 21:42
Nie wchodźcie w bieżniki,
Nowa opona wytrzyma Wam w zależności od przebiegu - kilka sezonów, nawet 6-7.
Jak się ma auto za 5000 PLN i nie chce się wydawać za dużo, to bieżniki na 2 sezony się nadadzą.
Ja mam AT Yokohamy G012 - 235 i felgi 15 w Dusterze i nic nie ściąga, nie szarpie, nie ma drgań kierownicy, a w terenie jest świetnie.
Przy tym bieżniku żaden aquaplaning mi nie grozi, rowki są takie że każda woda ucieknie.
Polecam AT i właśnie te Yoko, bo na asfalcie są "normalne".
Natomiast opony MT już są raczej dla pasjonatów.
Ostatnio zmieniony przez janzet 2014-02-17, 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2014-02-17, 21:59
falken wildpeak ??
nie znam rozmiarówki, można by sprawdzić , ale takie uniwersalne AT to własnie Yoko G012 i CrossContact AT - obie niestety trzymaja ceny...
BFG jak ulał do LR pasuje a nasze auta są jakby "grzeczniejsze".
Nigdy nie kupowałem w internecie, jakoś nie miałem przekonania. Ostatnio jednak syn wyszukał jedna oferta http://www.tirendo.pl/opo...-4-all-seasons/ i zastanawiam się czy nie zaryzykować kupna online. Czy ktoś z Was ma doświadczenia z kupowaniem sprzętu, w tym opon do samochodu, przez Internet? Bardzo proszę o uwagi i poradę na co trzeba zwrócić szczególną uwagę.
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-07, 23:46
Od "zawsze" kupuję przez oponeo, więc spokojnie :)
Weź za pobraniem jak się boisz.
A co do bieżnikowanych - jeśli kogoś nie stać na eksploatację samochodu w należyty sposób to przykro mi, ale nie powinien go używać w ogóle i przenieść się na skuter na przykład.
Dlaczego to mówię ? Dlatego że raz miałem takie opony, dwie, na tyle. Do końca nawet o tym nie wiedziałem, bo kupiłem je razem z samochodem. Efekt? Na dziurze pozimowej obie wybuchły, przestawiając mnie o prawie 2 pasy i prawie dachując samochód...
Nigdy więcej. Zresztą jeśli nie stać Cię na opony, nawet te najtańsze, nowe, poniżej 200zł szt,
które wystarczają na kilka lat, to jakim cudem masz na ubezpieczenie i benzynę ?
Poważnie - strasznie wkurza mnie takie "oszczędzanie".
Ktoś mądry rzekł kiedyś, że twój samochód jest TYLKO tak dobry jak jego NAJSŁABSZY element. Postarajmy się aby element - jedyny - stykajacy auto z podłożem - był jednak mozliwie dobry jesli nie najlepszy .....
Czy na felgi aluminiowe od Lodgy "Panache " 6J 16 ET40 da radę założyć opony 205/55 R16, jest ich dużo większy wybór i niższe ceny niż 195/55 R16? I druga kwestia czy opona nie będzie ocierała o nadkole?
wojtus, zapytaj w doświadczonym zakładzie wulkanizacyjnym albo wejdź na stronę z oponami i tam jest taki kalkulator opon tzn. jakie ma wymiary. Kiedyś patrzyłem tam, że różnica w średnicy w obydwóch opon wynosiła ok. 1 cm czyli po pół cm na jedną stronę a szerokość to też 1 cm różnicy i też na pół czyli po 0,5 cm z jednej strony.
Łatwiej sprawdzić na obecnej oponie, skręcić koło na max np. w prawo i obejrzeć ile miejsca jeszcze jest czy nie będzie ocierało.
Myślę, ze będzie pasowało i nie będzie problemu. Zresztą taki rozmiar opon stosują Renault Scenic lub Megane.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 87 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3781 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-18, 09:55
Chcesz kupić zimówki do alusów ? Polecam dokupienie 4 stalówek 15 cali o ET43 i niższym - na allegro bywają nówki po 100 PLN sztuka. Możesz sobie wtedy kupić wypasione zimówki 185/65R15 za ułamek ceny zimówek 16 cali. No i w razie czego możesz założyć łańcuchy które do 205R16 prawie na pewno nie wejdą.
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2014-08-18, 09:56, w całości zmieniany 1 raz
jednak 195/55 jest dosyć popularna w popularnych serwisach są faktycznie rozmiary które mają po 10/20 modeli dostępnych ale dla 195/55 jest około 1tyś ofert. Więc bez przesady. Pytanie kto czego szuka. Niektóre firmy specjalnie podbijają cenę i stąd taki efekt.
Jeżeli mało jeździsz to warto....
W latach PRL-u były opony całoroczne i kierowcy mieli lepszą szkołę jazdy na śniegu czy lodzie.... A teraz są ślepo zaufani oponom zimowym i z tego powodu gorzej radzą w zimie na śniegu czy na lodzie...
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum