Poruszacie się czasami 2 wąskimi kółkami, czy tylko emanacją rumuńskiej myśli technicznej ? ;)
oczywiście , bagażnik Thule 2 rowerowy na hak.
Trzeba uważać bo ostatnio zostałem kilka razy zatrzymany przez policję za brak dodatkowej tablicy rejestracyjnej. Dorobiłem w firmie reklamowej , jest identyczna z oryginałem ale bez naklejki homologacyjnej.
mam też uchwyty rowerowe na dach ale np Duster jest za wysoki na rowery na dachu, niewygodne wkładanie i czasem wysoko przy niskich "wiaduktach"
Ja jezdze regularnie sportowo. Biore udzial w maratonach mtb glownie w cyklu mtbcrossmaraton oraz mtbopoczno/galinskimtb. 28-29 czerwca impreza upamietniajaca zmarlego Marka Galinskiego w Gielniowie. http://www.mtbopoczno.pl/ . Pierwszy dzien to bardzo widowiskowa konkurencja xco a drugi dzien to maraton mtb. Scigam sie w teamie. Rower woze ostatnio w samochodzie bo nie mam jeszcze uchwytu do ram karbonowych. Rower zmienilem dwa miesiace temu na krossa b9 i juz go modyfikuje 😃. Na dachu 4bagazniki rowerowe.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-06-19, 16:01
Autem jeżdżę, kiedy muszę. Rowerem bo lubię. Po mieście starym "Jubilatem" i nikomu nie chce się go ukraść. Poza miastem i dalej równie starym, poobijanym ale niezniszczalnym "osiołkiem" A mam gdzie jeździć. Ano właśnie! załączając te zdjęcia (zrobione z roweru - te nad jeziorem też - na pomoście ) wpadłem na pomysł - a może by tak w tym temacie wrzucać przy okazji jakieś fajne fotki z rowerowych wycieczek? Powstałby taki album pt. "Pstryknięte komórką z siodełka"
Okuninka Jezioro Białe.jpg
Plik ściągnięto 133 raz(y) 95,59 KB
ostatnia dzika rzeka Europy.jpg
Plik ściągnięto 122 raz(y) 157,34 KB
Orchówek zakole Bugu.jpg
Plik ściągnięto 127 raz(y) 158,59 KB
20140611_132528.jpg
Plik ściągnięto 108 raz(y) 242,64 KB
Zdjęcie0147.jpg
Plik ściągnięto 149 raz(y) 149,38 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-06-19, 16:19, w całości zmieniany 9 razy
Ja jeżdżę do pracy odkąd ASO nie potrafi mojej MCV naprawić, w związku z czym w pewnym sensie zostałem zmuszony
Lubię sobie po górach pojeździć. Jak jeszcze nie miałem małych dzieciaczków, to często gdzieś jeździłem. Teraz dużo z fotelikiem jeżdżę.
rower.jpg Pieniny
Plik ściągnięto 183 raz(y) 99,85 KB
Ostatnio zmieniony przez matucha 2014-06-19, 19:16, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013
Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-19, 20:37
Ja się przymierzam na triathlon w tym sezonie,
dziś w ramach niekonwencjonalnego treningu 70km po piaszczystym lesie na moich 1.5' slickach ;)
Pstryknę kiedyś przy okazji foto mojego roweru, bo wygląda dość niecodziennie - wybrzydzony jak tylko się da ;)
Zapora Zbiornika Czorsztyńskiego (powyżej) - coś co dobrze znam. Lata temu moją najczęstszą trasą była jazda dookoła właśnie tego jeziorka (na rowerze górskim). Sporo jeździłem, ale 20 lat temu. W 2010 roku bez żadnego przygotowania zaliczyłem Tour de Pologne dla amatorów - bez rewelacji, ale dojechałem
Obecnie reaktywacja - miesiąc temu kupiłem rower szosowy i zaczynam jazdę. Na razie na więcej niż 2-3 razy w tygodniu nie mogę sobie pozwolić. Wyjazdy spod domu, albo rower wsadzam do środka Scenica i po pracy podjeżdżam w okolice Bukowiny Tatrzańskiej. Przymierzam się znowu do TDP - jak nie w tym roku, to za rok.
Ja jeżdżę do pracy odkąd ASO nie potrafi mojej MCV naprawić, w związku z czym w pewnym sensie zostałem zmuszony
Lubię sobie po górach pojeździć. Jak jeszcze nie miałem małych dzieciaczków, to często gdzieś jeździłem. Teraz dużo z fotelikiem jeżdżę.
Ja parę lat temu kupiłem elektryczne trikke http://www.youtube.com/watch?v=oFupT4-NOAc
i przyznam szczerze, że uzależniłem się tak, że wybór Dacii Lodgy został spowodowany tym, że ten sprzęt z zapasem mieści się do bagażnika. Po bateriach po 35km już jeździłem. Naprawdę polecam
Stajnia w miarę zasobna, choć nieco monotematyczna: prawie same turystyczne stalówki. Alu się nie sprawdzały, bo kołysało bagażami, a sztywny widelec alu to była totalna porażka. Karbonowa szosówka miała tak wysublimowany widelec, że nie mieściła opon 25, ale żałuję, że sprzedałem - brakuje mi czegoś lekkiego na szybkie przeloty. W końcu poza stary aluminiowym hecklerem pozostały same stalówki, wszystkie turystyczne, ale różnych kategorii. Acha, byłbym zapomniał: czasami trochę na tym pedałuję...
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013
Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-20, 21:53
wiciu_r napisał/a:
Ja parę lat temu kupiłem elektryczne trikke http://www.youtube.com/watch?v=oFupT4-NOAc
i przyznam szczerze, że uzależniłem się tak, że wybór Dacii Lodgy został spowodowany tym, że ten sprzęt z zapasem mieści się do bagażnika. Po bateriach po 35km już jeździłem. Naprawdę polecam
Szczerze ? Od jazdy z silnikiem to mam 2 kółka z nieco szerszą gumą i 100 rumakami na tylnym kole :)
Choć były chwile że myślałem nad zbudowaniem sobie elektryka z 2WD, tak żeby mógł te 70km/h pojechać :) Tylko to trochę bez sensu bo kosztuje tyle co moto, zdecydowanie mniej bezpieczne jest, a frajdy aż tyle nie daje, poza zawstydzaniem innych cyklistów.
[ frajdy aż tyle nie daje, poza zawstydzaniem innych cyklistów.
Jako "inny cyklista" protestuję i prostuję: rower elektryczny/spalinowy pod inną "d.." sprawia ogromna frajdę "innym rowerzystom" - mają się z czego śmiać.
Ostatnio zmieniony przez piku 2014-06-20, 21:56, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013
Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-20, 22:00
Jeździłeś na takim ? :)
Miasto jak miasto, moto szybszy, ale w lesie robi robotę. Szczególnie jak masz 2WD.
Nieco inna skala doznań, nawet w pewnym sensie w porównaniu do 2T crossa.
ja dałem za powystawowy 3000zł, ale czasem zdarzają się używane poniżej 2tys.
Cytat:
Od jazdy z silnikiem to mam 2 kółka z nieco szerszą gumą i 100 rumakami na tylnym kole :)
na dalsze wyjazdy w garażu stoi Piaggio X8, może nie ma setki koni, ale spokojnie daje radę.
Na wyjazdy rowerowe z rodzinką mam holenderskiego elektryka i standardowy Kettler AluRad 2600. Do tego 2 kołowa przyczepka do przewozu dzieciaków.
_________________ Im lepsza terenówka, tym dalej trzeba iść po traktor...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum