Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-04-01, 13:04
Od dwóch sezonów mam uniwersalne Navigatory 2 195/65//15. Bardzo dobre zimą, szczególnie w kopnym śniegu i błocie. Słabsze na mokrym. Latem też dają radę.
Główny problem to poważne zużycie po 23 tysiącach km. Wygląda na to, że starczą maksymalnie na 2 pełne sezony.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Wiem, że o 400zł droższe za komplet i dodatkowo z trochę większym spalaniem, ale pomyśl - jaki będzie koszt niewielkiej stłuczki, gdy nie wyhamujesz na skrzyżowaniu, lub wypadniesz na zakręcie.
Od dwóch sezonów mam uniwersalne Navigatory 2 195/65//15. problem to poważne zużycie po 23 tysiącach km.
To, co pokazałeś na zdjęciu to poważne zużycie? Im opona ma lepszą przyczepność, tym szybciej się zużywa. Opisywałem już kiedyś swój problem z Dunlopami, które głośno jeździły. Okazało się, że mają bardzo wysoki współczynnik prędkości. Przyczepność znakomita, ale po 30 tys, km były do wyrzucenia (a na niektórych innych oponach jeździłem po 60 tys.). Miałem też Conti wysokiej klasy - też po 35 tys. na śmietnik. Za to jeździły dzielnie. Tak to jest po prostu.
Ostatnio zmieniony przez piku 2014-07-17, 10:03, w całości zmieniany 1 raz
Ale widzisz, że one mają współczynnik przyczepności na mokrym "F"?
Co do tych współczynników oraz testów motoryzacyjnych to na prawdę trzeba mieć olbrzymi dystans. Najlepiej i każdy spec to potwierdzi kupować tanie opony co 2 sezony i tak będzie najbezpieczniej. Nawet najtańsza nowa chińska opona będzie lepsza od 2-3 sezonowej segmentu premium. Było gdzieś w internecie porównanie.
[Najlepiej i każdy spec to potwierdzi kupować tanie opony co 2 sezony i tak będzie najbezpieczniej. Nawet najtańsza nowa chińska opona będzie lepsza od 2-3 sezonowej segmentu premium.
Nie jestem pewien. Zawsze, gdy jeździłem na oponach premium byłem zadowolony, czasami nie wiedząc, że to klasa premium. Natomiast z zimowych Uniroyali jestem średnio zadowolony - niezłe w śniegu, ale on rzadko zalega nasze drogi; natomiast na zalodzeniach - fatalne. Najgorsze były - wiele lat temu - zimowe Kormorany, które na wodzie zachowywały się w sposób nie do zaakceptowania - płynąłem w kałużach nie mając wpływu na auto. Kilka razy, tylko zachowani dystansu od poprzedzającego auta uratowało mnie od wjechania w kufer tegoż. Dębica Frigo i Sava Eskimo - przeciętne i to było czuć podczas jazdy. To jest jeszcze kwestia, ile kto robi w jednym sezonie. Ja przejeżdżam ok. 25 tys. km, zatem zmieniam opony mniej więcej co 3 (rzadko się zdarza, że 4) sezony. Zatem, zwykle nie jeżdżę na oponach starych.
Ostatnio zmieniony przez piku 2014-07-17, 20:14, w całości zmieniany 1 raz
Ja mam porównanie w firmowych wozach. Identyczne modele jaka potężna jest różnica pomiędzy oponą nową a np zużytą w 40%. Gdzie faktycznie w ramach "Testu" założyliśmy dostępne Chińskie opony i podczas zabawy na 2 identyczne auta te chińskie były zdecydowanie lepsze. Pytanie co będzie się dalej działo itd. Jednak ja bym nie patrzył na marketing i dobierał opony do warunków w jakich mamy jeździć. Jeśli jeździ ktoś zawodowo to nie warto oszczędzać. Jeśli mówimy o oponach na warunki miejskie to inne opony, podmiejskie też inne.
A ja z kolei zaczynam wierzyć reklamie General Grabbera, że gwarantują jakość bieżnika przez 60.000 (chyba mil ;) ) w oponach AT ...
Przejechałem na nich ponad 20.000 km (zakup na jesieni 2012) i nie widać oznak zużycia bieżnika. Na moje oko - jeśli nie uszkodzę mechanicznie opony- to do końca gwarancji na auto na nich spokojnie pojeżdżę (do 2017 roku).
Jedyne co robię, to co roku wyważam, przy zmianie tyłu na przód i vice versa.
Minusy jakie zauważam w przypadku tych opon to głośność (na asfalcie naprawdę szumią) oraz wzrost spalania (koło 1 L w porównaniu do fabrycznych Michelinów Latitude)
Jednak najbardziej cieszy mnie fakt, że wreszcie rozpoczęli produkcję jej starszego brata GG AT2 w "naszym rozmiarze" :)))))) Typowo terenowa, a zarazem całoroczna (z symbolem M+S i śnieżynki)
Witam, poszukiwałem na google informacje dotyczącej czy do dustera wejdą inne opony niż w oryginalnym rozmiarze, niestety nie znalazlem satysfakcjonującej mnie informacji.
Oponki muszę zakupić do samochodu ojca, dodam że we wcześniejszych latach, zimą autko zrobiło 100km w sumie. (na Continentalach z fabryki)
I tu nasuwa się moje pytanie, czy oponki 205/60/16 wejdą bez problemu na standardowe alufelgi? Zastanawialem sie także nad 205/55/16 ale te już chyba bedą za niskie.
Co o ty sadzicie? Będe wdzieczny za pomoc w doborze rozmiaru.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-09-29, 12:32 Re: Duster opony na zimę
flayed napisał/a:
Będe wdzieczny za pomoc w doborze rozmiaru.
łatwo można sprawdzić:
felga fabryczna do Dustera:
Rozmiar: 6,5 J X 16
rozstaw 5x 114,3 mm
otwór piasty 66 mm
ET: 50
śruby stożkowe 17'' M12 x 1,5 x 26 mm
opona 215x16x65
więc przy proponowanych Kormoranach różnica średnicy wyniesie -5,13%
Zgodnie ze starą zasadą doboru zamienników, średnica zewnętrzna nowej opony powinna być nie mniejsza niż -2% i nie większa niż 1,5%. Więc aby zasada ta była spełniona przy 205 szerokości opona 16 musiałyby mieć bark 70 (wówczas różnica wynosi+ 1,08%) To rozmiar mało typowy, więc chyba łatwiej będzie znaleźć rozmiar fabryczny
zmiana-rozmiaru-felgi-900.jpg
Plik ściągnięto 224 raz(y) 82,1 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-09-29, 12:53, w całości zmieniany 6 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-09-30, 11:45
corrado napisał/a:
6.5 J felgi 205/60/16 wejdą spokojnie
tylko,że biorąc po uwagę owe - 5,13 % różnicy na średnicy nie wiem, co o tym pomyśli ABS i ESP?
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-09-30, 11:45, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-10-01, 21:08
wybrałbym klebery, lubię chińszczyznę ale tą do jedzenia a nie do jeżdżenia
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2014-10-02, 08:46
Myślę że to dobry wybó, poza tym zmniejszanie średnicy opony o 5% to niestety kompletny "bałagan" na prędkościomierzu, Juz na standardowych oponach prędkość wskazywana jest zawyżona (w rzeczywistości jedziemy wolniej niz pokazuje licznik) to jak zmniejszysz opony i prędkościomierz będzie wskazywał 90 realnie jechałbyś pewnie 83-85 km/h.
No chyba z e na liczniku chciałbyś osiągać wynik 170-180 kmh który w rzeczywistości byłby znacznie niższy - tak dla satysfakcji wskazań. Oczywiście wskazany na liczniku przebieg auta też byłby większy niż w rzeczywistości. Każde przejechane na drodze realne 100km dawało by wskazania 105-106km.
Wszak prędkość i przebieg jest "czytana" z obrotów pewnych powiedzmy "bebechów" a nie z rzeczywistości.
Średnicy zewnętrznej opony proponuję zatem nie zmniejszać, ot co.
Prędkościomierz zawyża wskazania ale licznik kilometrów już nie. Oczywiście zmiana średnicy opony spowoduje błędy w liczeniu kilometrów i pokazywaniu prędkości.
ABS i ASR nic nie zauważą jeżeli wszystkie opony będą tej samej średnicy.
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2014-10-02, 13:52
A to ciekawostka, licznik kilometrów mierzy przejechany asfalt....czy coś
Bo przecież oba pomiary zależą od obrotów wału głównego więc jak zmienisz długość obwodu koła napędzanego przez wał (tu u nas średnicę koła) to zmienisz każdy pomiar w którym te koła pokonują jednym obrotem określoną drogę, nie zmienisz tylko prędkości bez wpływu na przebieg.
Nawet w liczniku rowerowym wpisujesz średnice koła i od tego zależy wskazanie prędkości i przejechanego dystansu.
Na normalnych kołach prędkościomierz przekłamuje, ale drogomierz nie, tzn. jadąc licznikowe 65km/h przez godzinę zrobisz wg licznika 60km i miniesz 60 słupków kilometrowych.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-10-12, 17:33
dostalem dzisiaj maila ze sklepopon.pl nt. promocji pirelli, przy zakupie opon 16 wraca do nas 150pln, patrzylem na opony do dustera i sa fajne modele pirelli po 370-380pln (scorpion winter), z tym zwrotem 150pln robi sie fajna cena, moze ktos wlasnie szuka i info sie przyda
regulamin http://www.pirelli.com/mi...download/tc.pdf
Ostatnio zmieniony przez johnson 2014-10-12, 17:36, w całości zmieniany 1 raz
też się nad nimi zastanawiam widać po bieżniku ,że na śniegu dadzą sobie radę .Będą robiły za zimowe a jak zima będzie lekka to też się nadają bo są cało roczne.
Ja zrobiłem 53tys w 4lata na fabrycznych Continental cross LX. W zimie przy 4x4 dają radę.
Raz tylko na zalodzonej drodze zarzucało mi tyłem. Trzeba tylko uważać przy hamowaniu.
Ale po 4 latach nie wiem czy nie lepiej kupić jakieś inne oponki i wolałbym na cały rok.
Nie chcę się bawić w wymiany, ewentualnie wchodzą w grę całe koła stalowe, ale to są koszty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum