Po wąwozie...
Tylko nie wiem, w którym miejscu wjeżdżaliście.
nikita1589 napisał/a:
[b] skorzystaliśmy z cieplutkiej pięknej pogody
I bardzo dobrze. Sam korzystałbym, ale wciąż czasu na przyjemności brak...
PS. Wybierasz się na ten sobotni zlot? Może i ja wpadłbym poznać ludzi... bo o atrakcjach i noclegu nie myślę. Pojechałbym jednak pogadać z właścicielami francowatych.
_________________ Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez leo 2014-03-31, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
by nie być posądzonym o seksizm chciałem w ten sposób uniknąć sugestii/skojarzeń/analogii do przysłowiowych "blondynek za kierownicą" ale jak widzę to jest raczej trudne (niemożliwe?)... (ale pozostanę przy swoim kolor płaszczyka jest piękny... )
zadziwiające, ludzie zasłaniają numery rejestracyjne a nie zasłaniają twarzy. może nie zasłaniajmy albo róbmy to dla tego i tego. nie bardzo rozumiem idei zasłaniania czego kolwiek, czy ktoś może przybliżyć?
zadziwiające, ludzie zasłaniają numery rejestracyjne a nie zasłaniają twarzy
- mnie też to zadziwia chociaż ... widziałem zdjęcia na jakimś forum, ktoś zamieścił fotorelację z wakacji ale w miejsca twarzy "powklejane" były maski kukiełek - wyglądało to masakrycznie... na nic się zdały piękne widoki i fajny opis ...
- temat na pewno kontrowersyjny ale pora kończyć bo nas nikita1589 pogoni za zaśmiecanie Jej tematu ...
no nie bardzo widzę się zrozumieliśmy. ja nie rozumiem idei zasłania numerów rejestracyjnych na zdjęciach i tyle.
Widzisz, w większości ludzie są uczciwi ale trafiają się takie osobniki, które są w stanie na podstawie numerów rejestracyjnych namierzyć, gdzie mieszkasz i czym się chwalisz: co posiadasz, jak mieszkasz, dokąd wyjeżdżasz i kiedy. A jak wracasz z wyjazdu to może się okazać, że masz chatę ogoloną. Dlatego lepiej nie pisać, kiedy i co się będzie robiło tylko informować po fakcie- chyba, że chata nie zostaje "samotna" i ktoś tam będzie przebywał.
Ot, taka zasada ograniczonego zaufania- nigdy nie wiesz, jak informacje umieszczone na forum mogą zostać wykorzystane.
11.07. ktoś chyba z klubu machał mi jadąc Dusterem ph2 w okolicy Bełżyc (woj. lubelskie), a jestem bardzo ciekawa kto to był . Jeżeli ta osóbka jest na forum i przeczyta niech się odezwie :P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum