Obserwacje - temperatura nawiewu najniżej spadła do 6 stopni (już po kilku minutach)
Wydaje się, że klimy w autach/Dusterach z początku produkcji (do pierwszej połowy 2012) były dobre. Potem coś zepsuli.
Moje auto jest z końca 2012 i temperatura powietrza z nadmuchów nigdy nie osiągnęła 6 C. Najniższe odnotowane wskazania (w warsztacie, czyli przy temperaturze otoczenia raptem 20-24 C) wynosiły ok. 9 C. To stanowczo za dużo. Powinny schodzić właśnie do 6 C. Tu mówimy o tym, że klima w moim aucie nie zawsze zapewnia komfort podróżowania (na krótkich dystansach - prawie zapewnia).
Drugą jej wadą jest to, że wyłącza się nagle z powodu zamrożenia "czegoś" (w serwisie mówili o "czopie lodowym") podczas dłuższej pracy/jazdy - np. po ok. 130 km (czasem wcześniej, czasem później). W aucie nagle robi się gorąco i wilgotno, czasami towarzyszą temu dziwne zgrzyty w nawiewach i prószenie szronem.
Aby potwierdzić lub obalić tą teorie musisz porównać wszystkie elementy klimatyzacji po numerach referencyjnych .
Brzmi strasznie ale są na pewno schematy . Do tego w diagolisie (tak się chyba ten program nazywał ) po wpisaniu vinu będziesz mógł zobaczyć wszystkie zamontowane części .
Czyli porównujesz vin swój z np.Dardus i masz odpowiedź
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-06-23, 18:56
Karenzo napisał/a:
Aby potwierdzić lub obalić tą teorie musisz porównać wszystkie elementy klimatyzacji po numerach referencyjnych .
Brzmi strasznie ale są na pewno schematy . Do tego w diagolisie (tak się chyba ten program nazywał ) po wpisaniu vinu będziesz mógł zobaczyć wszystkie zamontowane części .
Czyli porównujesz vin swój z np.Dardus i masz odpowiedź
To nic nie da, bo problem jest również w sterowaniu.
A wersja programu jest na 100% inna, zwłaszcza że podobno steruje tym komputer silnika.
W wersjach po liftowych (2013-2014) na pewno jest inny sterownik .
Ale w autach z 2012 teoretycznie wszystkie jest takie same .
Różnice miedzy rocznikami w tych samych wersjach wysypują choćby kiedyś nie montowano wygłuszenia maski w benzynach . Zmieniono też miejsce gniazda zapalniczki .
Auta po 2011 mają już pedał gazu elektroniczny kiedy pierwsze dustery miały linki.
Więc można snuć przypuszczenia że w połowie 2012 coś się zmieniło .
Moje auto jest ze stycznia/lutego więc nie pomoge
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-06-23, 19:10, w całości zmieniany 1 raz
Ja Dustera odebrałem w marcu 2012. Do tej pory (pomimo kilku tras po kilkaset kilometrów z włączoną klimą) nie stwierdziłem ani jej słabego działania, ani tych efektów oszronienia nawiewów, nagłego ciepła w aucie itp.
Zwykle gdy jest gorąco na zewnątrz - na początek jazdy ustawiam pokrętło nawiewu na 4, ale już po kliku, kilkunastu minutach jazdy żona każe mi skręcać na 1 bo jest jej za zimno (i dzieciom na tylnej kanapie też)
Jedyne co zauważyłem podczas używania klimy, to dosyć głośny szum z okolic sprężarki zmieniający natężenie wraz z obrotami silnika. Wkurza mnie to, bo w Sandero sprężarki wcale nie słychać..
Koledzy, doradźcie mi w sprawie wykorzystania puszki/sprayu biobójczego. Żadnych zapachów nie mam, ale warto oczyścić kanały.
1. Czy czynność odgrzybiania wykonać przed dobiciem klimatyzacji, czy przed, czy nie ma to znaczenia?
2. Czy podczas 15 minutowego opuszczenia wnętrza auta i odpalenia puszki na max ustawić sam nawiew z obiegiem zamkniętym, czy włączyć klimę na zamkniętym obiegu?
W dawnych czasach i samochodach bez klimy uruchamianie nawiewu przy zamknięciu obiegu nie było wskazane.
3. Rozumiem, że podczas odgrzybiania wyciągnąć filtr kabinowy?
Ad.1 Nie ma znaczenia - ma po prostu odgrzybić kanały nawiewowe, parownik.
Ad.2 Zamknięty nawiew i wentylator ustawiony na max (klimy nie włączać! )
Ad3. Najlepiej wyjąć filtr z kabiny (łatwiejszy przepływ powietrza podczas odgrzybiania), odgrzybić auto przez 15 min i dopiero po wywietrzeniu auta zamontować NOWY filtr.
Lepiej przeczytać instrukcję obsługi tego środka odgrzybiającego, tam powinno pisać jakie czynności powinno się wykonać.
Ostatnio zmieniony przez route2000 2015-06-26, 08:53, w całości zmieniany 1 raz
na klimę się nie opłaca
ja na gruponie kupuje nabicie z odgrzybieniem za 50 zł do 100 g i taką opcje polecam
nie dość że to jest 3-4 razy taniej niz normalnie
to tylko można to spartolić jak źle ustawią maszynę
Te ozonowanie to pic na wode , mało kto w PL robi dobrze bo trzeba mieć miernik ozonu który kosztuje kilka stówek
do czyszczenia klimy polecam
http://allegro.pl/zestaw-...5597280780.html
całość daje najlepszy możliwy serwis klimy za najmniejsze pieniądze
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-09-01, 21:42, w całości zmieniany 5 razy
a ja ozonowanie polecam, nawet takie przez 10-15 min niewielkim agregatem ,
lepsze niż jakies pianki wpuszczane do otworow wentylacyjnych
ostatnio nabijałem od zera klime pod tesco i z ozonowaniem takim zaplacilem 100pln , jeszcze jakies wydruki dostałem ile było przed ile po czynnika i ciśnienie jakie
zadnego pisania "ile czego i dlaczego" , goscio miał w tym sprzęcie info ile wchodzi do dustera oleju i czynnika i jedyne pytanie to z którego roku duster
Wysłany: 2016-04-27, 20:30 Olej do sprężarki klimatyzacji
Witam
Niestety okazało się że moja sprężarka od klimatyzacji padła i kupilem coś nowego (niby orginał RENAULT 926008367R) na allegro. Czy ktoś wie ile oleju powinno byc zalane do niej. Czy ktoś posiada opis techniczny itp? Sptrzedający nie wie, nie orientuje się i w ogóle zarobiony jest... Na samej sprężarce jest tylko typ oleju. Mój mechanik nie wie ile wlac oleju, u serwisantów w Dacii nie wiedzą. Nie chce zeby sie zatarła bo będzie niezły meksyk, nie chce też za dużo nalac.
a wiesz jeszcze czy go musze np strzykawka do sprezarki wlac czy poprostu w serwisie przy podlaczeniu tej maszny do nabijania powiedziec zeby ustawili na 150ml?[/list]
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 80 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-28, 11:01
No proszę coraz ciekawszych rzeczy się tu można dowiedzieć - naprawdę mylisz układy chłodnicze stacjonarne z samochodowymi gdzie jest tylko jeden obieg oleju i czynnika:
http://warsztatowiec.info...i-klimatyzacji/
Cytat:
mieszalność oleju z czynnikiem chłodniczym – olej musi dobrze rozpuszczać się w czynniku, by stworzyć możliwie jednorodną mieszaninę smarną.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum