Wysłany: 2011-07-01, 19:53 Kontrolka świec żarowych zapala się w czasie jazdy
Jak pamietacie ostatnio moj duster zostal zwieziony laweta, okazalo sie ze bylo zwarcie na kablach do wtryskow. Przyczyna bylo zle ich zabezpieczenie, duzo wody, wilgoc i auto stanelo. Teraz znowu przyszly deszcze i mam kolejna ciekawostke. Podczas jazdy zapala mi sie co chwila kontrolka swiec zarowych, silnik szarpie jak puszcze pedal gazu. Zgaduje, ze pewnie tez zle zabezpieczone kable :/ Jutro bede w ASO to sie dowiem dokladnie. O czym chce napisac to niedbalstwo ASO, jak badaja kable i rozcinaja oslonki, nie zabezpieczaja tego znowu. Wszedzie fuszerka
Wysłany: 2012-05-31, 06:56 Zapalająca się kontrolka świec żarowych
Witam,
Od kilku dni mam problem z moją Dacką. W czasie jazdy zapala się kontrolka grzania świec żarowych. Samochód wtedy wyraźnie słabnie. Po kilku minutach kontrolka gaśnie i auto jedzie normalnie. Początkowo myślałem, że jest to skutek przegrzania, ale dziś jest chłodno i problem znów wystąpił.
Problem zaczął się po wymianie rorządu, więc nie wiem, czy jest to zbieg okoliczności, czy może przy okazji jednej naprawy coś innego zostało zepsute. Dodatkowo nie mam pojęcia co to może być i gdzie szukać usterki.
Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-05-31, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-05-31, 07:13
Może być dużo rzeczy walniętych. Może być walnięty zawór recyrkulacji EGR, sprawdź też przepływomierz, czujnik doładowania, może też pompa paliwa nie dawać ciśnienia i wtryski zużyte , najlepiej podjechać do aso i podpiąć pod komputer. A ile przebiegu masz?
Mam 120.000 i dotąd nie było problemów z silnikiem - oprócz jednego, w czasie mrozu jak silnik był zupełnie zimny to przerywał tak jakby wyłączać i włączać stacyjkę. W serwisie nie znaleziono żadych błedów nie wiadomo co to takiego.
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-05-31, 07:25
Ale po podłączeniu do kompa można chyba sprawdzić czy zawór egr się otwiera i zamyka, czy przepływomierz daje prawidłowe wartości masy powietrza. Bo jeżeli nie to lipa zostaje podmienianie części. W innych markach te wartości idzie podejrzeć na przykład w VW.
Przerywanie silnika może świadczyć o problemach z pompą paliwa i wtryskami niestety tym bardziej, że ma 120 tys km i z 2007 roku gdzie jeszcze były wkładane felerne pompy.
Zrobiłbym test przelewowy wtrysków w jakimś zakładzie od diesli.
Oprócz kontrolki świec świeci jeszcze ta od elektroniki? Jeśli tak, to może być czujnik wody w filtrze paliwa, a skoro silnik nie pracuje normalnie, może świadczy to o złej jakości paliwa.
Dzisiaj samochód już prawie zupełnie przestał jeździć. W serwisie najbliższy terminmieli na wtorek więc postanowiłem podjechać do Norauto.
Podłączyli auto do komputera i okazało się, że wszystko jest OK - nie ma żadnych błedów.
Wtedy jeden z mechaników poradził odłączyć kabelek od przepływomierza i samochód wrócił do życia - okazało się, że wystarczyło tylko oczyścić jakieś "coś" do czego podłączony jest inny kabelek...
...zapłaciłem 76zł.
PS. byłem w Norauto na Ostrobramskiej. Kiedyś nie byłym zadowolony z jakości obsługi w tej stacji, ale dziś chłopaki na prawdę się zaangażowali [ale to nie byli ci sami co poprzednio] widać było, że chcą pomóc.
Ostatnio zmieniony przez Andrzej 2012-06-01, 21:11, w całości zmieniany 1 raz
Witam.
Jestem tu nowa. Czytalam wasze posty ale sie nie udzielalam.
Niestety teraz nadszedl czas na mnie.
Tez mam problem z zaswiecajaca sie kontrolka swiec zarowych.
Auto od jakiegos czasu dziwnie jezdzi.
na drugim biegu przy obrotach 2.5 tys traci na chwile moc. Zadusi go tak, tak jakby w gazie dziura byla. Do tego zaczal teraz kopcic z rury jak nie wiem.
Zapala sie kontrolka swiec zarowych auto traci moc. Musze go wtedy zgasic i zapalic ponownie i wtedy znow na jakis czas jest ok.
Autko jest na gwarancji wiec pojechalam do sewisu, podlaczyli auto do komputera
Najpierw wymienili czujnik doladowania. Oddali auto i niestety nadal zaswieca sie lampka.
dzisiaj wymienili jakis zawor trojdrozny ( nie wiem co to jest) i po przejechaniu 50 km znow kontrolka sie zaswiecila
Wkurza mnie to bo auto jest mi potrzebne do pracy. A w serwisie nie wiedza co jaka jest przyczyna. metoda prob i bledow moze dojda do tego. Ale czyim kosztem???
Moze wy mozecie cos pomóc lub doradzic.
Bo ja chcialabym miec sprawne auto.
A w poniedzialek znow musze je zawiez do serwisu.
Bedzie to juz trzeci raz.
za niedlugo bede miala wszystkie wymienione czesci w aucie :))
Pomózcie
Nadal zaswieca sie kontrolka. Jak sie zaswieci to auto nie ma mocy.
A tak jak kontrolka sie nie swieci auto na 2 biegu i na 3 biegu na obrotach 2,5 tys ma takie ( nie wiem jak to nazwac) zadusi sie raz zawsze w okolicy tych 2,5 tys obrotów.
Wiem ze wtedy wlacza sie turbo ale kiedys inaczej to bylo.
teraz jest taki efekt jakbym hamulca na chwile dala . Takie przychamowanie . To trwa sekunde ale jest odczuwalne no i auto kopci.
Tankuje benzyna na BP zawsze od poczatku na jednej stacji
O tankowaniu ON nie będę się wypowidał - jest już kilka postów. Z mojego doświadczenia mogę tylko dodać, że najlepsze paliwo jest na stacjach lokalnych producentów i to te które nie jest brane ze zbiorników magazynowych.
Odnośnie usterki to symptomy nie chcę martwić ale wyglądają na jakiś feler w sprężarce lub w jej układzie sterowania. Oby to nie było mechaniczne przycieranie na wale. Co prawda koleżanka nie wspomina o jakiś dodatkowych dzwiękach i to jest pocieszająca informacja. W ASO powinni dostarczyć wydruk z testowania, co ułatwiiło by pomoc w dignozie. Tak naprawdę diagnoza na odległość jest bardzo trudna i można tylko dać ogólne wskazówki, gdzie szukać przyczyny. Całkiem prawdopodobny jest też spadek ciśnienia w układzie Common Rail - czyli usterka związana z nie wystarczającą dawką paliwa, co prawda objawy są wtedy w różnych zakresach prędkości obrotowych.
Ja bym wykonał jeszcze jeden test - jazda na czwartym biegu do obrotów około 1700 do 2000 i wtedy gwałtowne dodanie gazu. Dla takiego testu można opisać zachowanie pracy i odczuć i da to trochę więcej światła na możliwą przyczynę usterki.
To, że zapala się sygnalizator świec żarowych to ewidentnie wskazuję usterkę elektryczną (może to być chwilowy zanik sygnału z czujników osprzętu silnika, albo jakiś feler na złączach tego osprzętu - nie podejrzewam korozji styków aczkolwiek i to się może zdarzyć).
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-08-19, 18:30
mbw74 napisał/a:
Tankuje benzyna na BP zawsze od poczatku na jednej stacji
benzynę czy ON? Bo jeśli faktyczne koleżanka tankuje benzynę do tego silnika jaki jest podany w stopce to dziwę się że w ogóle jeździ.
Natomiast coś mnie zastanowiło - wzmianka o kopceniu czarnym dymem. To może wskazywać na uszkodzenie wtrysków lub elektroniki nimi sterującej. Sugeruję jakiegoś niezależnego konsultanta, jeśli ASO ma problemy. Nie musi nic robić, ale nich przeprowadzi diagnostykę. I przede wszystkim sprawdzenie czy przypadkiem sterowanie nie jest w trybie awaryjnym. Miałem coś podobnego w błękitnej fali - także była bez mocy. Już nie pamiętam co trzeba było wymienić ale to coś spowodowało przejście komputera w tryb awaryjny
Ostatnio zmieniony przez ajax 2012-08-19, 18:33, w całości zmieniany 1 raz
och wiadomo ze ON. Chociaz na benzynie tez pojedzie kilka metrow
Autko juz wkoncu napawili. Nie znam sie na tym. Ale byla jakas dziura w rurze . nieszczelny uklad powietrzny do ukladu doladowania.
Teraz juz nawet czuc jak sie jezdzi ze jest ok.
Ale dzieki temu ze byl w serwisie moglam zobaczyc juz nowa Dacie Lodgy. Jest super. Chyba sie skusze.
Marka: brak
Model: brak
Silnik: brak
Dołączył: 16 Lut 2016 Posty: 3 Skąd: Środa Wielkopolska
Wysłany: 2016-03-06, 23:02 Zapala się kontrolka świec w trakcie jazdy
witajcie.
Stalem się posiadaczem Loganka 2007 1,5 68km. Przebieg 242tyś.
Auto ma dziwne objawy a mianowicie: W trasie zapala się kontrola świec żarowych, poza tym nic złego się nie dzieje, auto normalnie jedzie, normalnie przyśpiesza. Czasami gaśnie po ok 2 km, czasami nawet po 10.
W mieście nigdy nie przytrafiło mi się, aby zapaliła się.
Co ciekawe raz zrobiłem trasę ok 30km na 4 biegu(100km/h) - kontrolka nie zapaliła się ani razu, nie wiem czy ma to coś wspólnego, czy tylko zbieg okoliczności, ale chciałem opisać problem najlepiej jak umiem.
Witam , od wczoraj na chwilę kilkakrotnie zapala się kontrolka świec żarowych żadnego spadku mocy nie zauważyłem żadnych zmian obrotów również .Na innych forach czytałem ,że to może być potencjometr pedału szybkości czy ktoś coś wie na ten temat?
Zamiast czytać inne forum zdiagnozuj usterkę testerem i podaj kod błędu. Albo idź do wróżki bo ja szklaną kulę rozbiłem.
Bo równie dobrze może to być lewy bumbulator prawego zawiera spojlera przedniego.
Usterka zdiagnozowana i "usunięta" .Jeżeli samochód nie traci mocy ,trzyma obroty prawdopodobnie jest to woda w filtrze paliwa tak jak w moim przypadku i paliwo w baku ma się ku końcowi.Rada była taka aby zalać bak po zęby i trochę pojeździć .Też tak uczyniłem .Filozofom którzy coś bredzą o szklanej kuli dziękujemy a po za tym pytałem tych czy coś wiedzą na ten temat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum