Przebieg 310K...
No FAP się świeci jak głupi... Można używany kupić ?
A jak by wyciąć DPF'a i go komputerowo emulować ?
Jeszcze słyszałem, że powinno się EGR'a wywalić.
znajdz kogos kto w tym siedzi i zrobi jak trza a w Bytomiu albo w okolicach znajdziesz jakis zaklad od chiptuningu a tam powinni sobie z tym poradzic :)
No ale to koszty, takze nie polecam, bo koniec koncow i tak robisz u chiptunera, zeby ci programowo wylaczyl egr a to kosztuje i ustawil dawke paliwa, a to praktycznie kosztuje tyle co chiptuning .
A powiadasz sprawdzają to ?;-)
Powiedzcie mi jeszcze, czy dobrze myślę, że to może być pompa wysokiego ciśnienia lub regulator ?
Właśnie dzwoniłem do warsztatu powiedzieli mi 600...
Na dzień dzisiejszy nie... ale w grudniu pytałem o DPFa na przeglądzie (jak jeszcze Duster był w moich rękach) i facet powiedział mi że są jakieś plany tego żeby wszystkie maszyny były spięte z cepikiem, a to już wymusi zawsze robienie analizy spalin (zasadniczo chyba raz mi się przytrafiło jeszcze z Sandero załapać na analizę spalin na stacji diagnostycznej) no i wynik będzie zapisywany...
Także kasa (600zł) za do żeby pozbyć się tego ustrojstwa nie jest duża, pytanie tylko jak długo jeszcze przeglądy diagnostyczne będą z grubsza (hamulce, zawieszenie, światła, opony, czasami amortyzatory...), a kiedy będzie potrzeba podstawić inny samochód i podłożyć dowód rejestracyjny :D
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-06-23, 09:04
Przebieg 310k to raczej wszystko do remontu kapitalnego łącznie z silnikiem który jest dojechany pewnie i niedługo korba bokiem wyjdzie jak już nie wyszła, a odpalanie to cały układ zasilania do sprawdzenia wtryski, pompa, filtry, wydech zapchany katalizator, dpf itp. ktoś się pozbył trupa i kłopotu.
Oj przesadzasz, silnik chodzi BDB, nie dymi, cicho pracuje...
Miałem samochody z większymi przebiegami i śmigały aż miło.
Samochód walił głównie trasy więc nie jeździł po mieście, czyli nie był nadto eksploatowany.
Blacha zdrowa bez rdzy, auto nie bite...
Jak dla mnie tragedii nie ma...
Się wkurze kupie rozbitka nowego jakiegoś i przełożę silnik z Sandero lub innego auta grupy renault...
Pójdzie na kontrolę jutro i wyjdzie co jest nie tak... wtedy sie zobaczy, nowy silnik czy waro walczyć.
Jak robił długie trasy to filtr pewnie sprawny. wydech można wypiąć. Ale jak zapali i pracuje dobrze to nie jest zbytnio zapchany. Podaj parametry bierzące. Obroty, ciśnienie na szynie, przelewy wtrysków. Jak kompresja i świece. silnik ma niski przebieg miałem takiego co miał 540 i wszystko jeszcze ori.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-06-24, 14:24
Przy przebiegu 300 000 trzeba się liczyć z kosztownymi naprawami, chyba że kupuje się samochód tanio by po cofnięciu licznika o 200 000 pchnąć go ze sporym zyskiem.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Wow, ale z Ciebie Sherlock Holmes... Pewnie dlatego go kupiłem i napisałem tutaj posta... Teraz dzięki zdobytej wiedzy naprawię go po taniości, cofnę licznik i sprzedam tobie TANIO, chcesz ?!
Tak na serio, jak się okaże, ze coś nie tak z silnikiem, poprsostu kupie nowy silnik albo przywiozę sobie z Holandii rozbitka i zrobię SWAPA... napewno nie będę naprawiał układu paliwowego, jak za 2-3 tyś można mieć silnik z jeżdżącego ANGOLA...
Dostałem info. Kompresja nie wie ziom bo nie sprawdzał, jednak to nie będzie problemem.
Ciśnienie na listwie przy rozruchu 120 bar, jak odpali to jest 240-245... Chyba pompa :(
Ostatnio zmieniony przez Wujek 2015-06-24, 17:10, w całości zmieniany 2 razy
Hmm... mechanikiem nie jestem... To też mój pierwszy diesel... i taka mała pojemność.
Dziewczyna się uparła ( bo wysokie, pies wejdzie ), była okazja więc kupiłem. Nie wiedziałem, że te silniki są takie ciężkie do życia ;(
Teraz się jeszcze dowiaduje, że auto to złom i wogóle kupiłem je na handel...
Witam, to już rok
Zrobiłem wtryski, jeden cały dwa wymienione końcówki, a jeden był sprawny.
Pompę wysokiego ciśnienia, świece itp.
Auto fajnie śmiga, dość długo się adaptował, ale już jest ok.
Jednak nadal mam ten sam problem, pierwsze odpalenie po dłuższym postoju, np. noc.
Trzeba chwile pokręcić by odpalił, jak by całe paliwo znikało z układu. Po pierwszym odpaleniu później już wszystko jest ok. Ma ktoś może taki problem ? Autko nie dymi ładnie się zbiera i ogólnie nie jest źle. Dzięki za pomoc.
Duster 1.5 cdi nie ma elektrycznej pompy paliwa, jest tylko ręczna pompka w komorze silnika (gumowa gruszka na lewym nadkolu).
Zawór zwrotny jest prawdopodobnie w tej pompce. Spróbuj przed uruchomieniem napompować ręcznie paliwo i dopiero wtedy odpalić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum