Zastanawiam się, czy nie podnieść tylnej części legowiska do poziomu złożonych foteli 2 rzędu.
Pod legowisko będą rzucone rzeczy, których nie będziemy wyciągać przez cały wyjazd. Na wierzch rzeczy potrzebne podczas podróży.
Na spanie - 2 rząd będzie składany, płyta oparta na złożonych fotelach. rzeczy z góry, rzucone pod spód.
We wszystkich fotkach legowisko jest poniżej wysokości nadkoli, więc poniżej 37 cm, a ja planuję podnieść na ok. 52.
Drugi temat - jaki materiał wykorzystać na podkład. Żeby był sztywny, nie rysował plastików, nie pruł, nie wiórzył, itd.
Mam nadzieję w przyszłym tygodniu zajmę się tematem.
Pozdrawiam
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-01-04, 00:44
karol85 napisał/a:
We wszystkich fotkach legowisko jest poniżej wysokości nadkoli, więc poniżej 37 cm, a ja planuję podnieść na ok. 52.
Ile miejsca zostanie wtedy do sufitu? (jeszcze trzeba doiczyć kilka cm materaca).
Jeśli chodzi o materiał, do wyboru jest:
- płyta meblowa (można zamówić dowolny wymiar u stolarza, najlepiej takiego który robi meble na wymiar - lub w marketach budowlanych wraz z laminowaniem krawędzi)
- sklejka
- lite drewno (tzw. klejonka jest niedroga i wytrzymała, łatwa w obróbce, w marketach i na allegro można dostać gotowe elementy o standardowych wymiarach. U stolarza można zamówić gotowy wymiar)
najtaniej wyjdzie płyta meblowa i można wybrać jeden z setek dostępnych wzorów laminatu, jeśli to ma dla Ciebie znaczenie. Płyta ma tą wadę, że nie można jej łączyć zwykłymi wkrętami, tylko używać kołków i specjalnych elementów do łączenia (takich jak w meblach). No i nie wybacza ewentualnych błędów w tym temacie.
Klejonki są chyba najłatwiejsze w montażu, wystarczy wkrętarka i zwykłe wkręty i bez wiercenia i kombinacji raz dwa wszystko się trzyma.
Co do sklejki, to nie wiem, nigdy nic z niej nie robiłem.
Ostatnio zmieniony przez Lza 2015-01-04, 00:46, w całości zmieniany 1 raz
Odświeżam temat, czy ktoś już opracował jakąś sensowną konstrukcję do spania w dusterze 2 po 2014 roku?
Mam plan na wyjazd do Hiszpanii, chcę się zatrzymywać na kempingach, ale spać w środku.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-01-25, 17:05 Re: Spanie w Dusterze2
moulder napisał/a:
Odświeżam temat, czy ktoś już opracował jakąś sensowną konstrukcję do spania w dusterze 2 po 2014 roku?
Mam plan na wyjazd do Hiszpanii, chcę się zatrzymywać na kempingach, ale spać w środku.
Ale czego oczekujesz?
Dostępu do tylnej kanapy podczas jazdy, a po rozłożeniu siedzeń, miejsca do spania?
Bo jeśli nie musisz mieć użytkowej kanapy, to widziałem kilka Dusterów po prostu z materacem rozłożonym w bagażniku+ złożonej kanapie, w których ludzie spali, nawet w 2 osoby.
Np. Andrzeje z forum czy Iras.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-01-25, 20:37
A jesteś pewien że ma to ekonomiczny sens? My co prawda w dwójkę, ale porównywaliśmy koszt pobytu na kampingu - dwie osoby + samochód i wyszło nam nawet więcej niż pokój w najtańszym hotelu. W jakim okresie się wybierasz i na ile czasu?
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2017-01-25, 21:01
Po co kempingi? W interiorze zjedziesz z drogi w jakąś scieżkę i masz darmowy biwak. Niekiedy trzeba troche poszukać, ale znajdujemy zawsze. Kasę wolę wydać na coś milszego. Np. na wino do kolacji
Nasza konstrukcja sprawdza się od 2012, wyjazdy 3-5 tygodni. Na dwie osoby plus cały sprzęt biwakowy, żywność i woda do mycia, gotowania i kąpieli. Opis z wymiarami znajdziesz w tym wątku trochę wcześniej. A że konstrukcja łatwa do zmodyfikowania w każdych warunkach, to wymiary dopasujesz do konkretnych ustawień np. przednich foteli. Podobnie z wysokością. Uwaga - łatwo wpaść w pułapkę wysokości chcąc jak najwięcej pomieścić pod łóżkiem i wtedy zostaje mało miejsca nad głową i źle się wsiada i wysiada. Na szczęscie można obniżyć w 10 minut trzeba tylko mieć nóż rolkowy do rurek. Na dłuższych biwakach dostawiamy sobie duży namiot dla większej wygody.
Całość konstrukcji wytrzymała: "wokół Bałtyku", "spotkania z Vladem Drakulą", "Gromy Zeusa", Kurdystan oraz Maroko. Tylko po jakimś czasie dodalem dodatkowe zawieszenia płyt bo ... trochę przytyłem i jeszcze o 3 cm skróciłem nóżki, zeby było wygodniej.
A jeśli się uda to może w tym roku "Wielki Step"
Ostatnio zmieniony przez ajax 2017-01-25, 21:31, w całości zmieniany 4 razy
Po zeszłorocznym wyjeździe do Skandynawii na 5 tygodni z okładem starym kamperem wyszło ze codziennie trzeba wziąć prysznic. (Żadna nowosc😀). W związku z tym ze jazda dusterem jest bardziej komfortowa i szybsza oraz zdecydowanie bardziej ekonomiczna, jadę dusterem, ale żeby brać prysznic muszę gdzieś sie zatrzymać np, kemping albo stacje benzynowe z prysznicami. Prowizorycznie mozna wziąć prysznic solarny pod gołym niebem ale różnie z tym bywa. Marzy mi sie Mongolia, ale mój duster jest 4x2. Następny duster będzie 4x4. W tym roku po raz pierwszy jadę sam, bez żony, mam miesiąc czasu od końca czerwca. Nie mam sprecyzowanych planów moze ktoś cos zaproponuje i sie dołączę, albo ja cos zaplanuje. Na pewno nie Skandynawia, ponieważ wydrenowalo mi portfel mimo oszczędnego jeżdżenia. Naprawdę na wyjeździe czasem fajnie jest pójść do knajpy a nie martwić sie o gotowanie. W przypadku Norwegii wyjście do knajpy było dla mnie nie do przyjęcia.
Pomysł na wyjazd dusterem w tym roku to wyjazd tam gdzie jest ciepło i jest co oglądać. Najbardziej interesuje mnie aktywny wypoczynek - dużo ruchu, np. dojazd do Hiszpanii wycieczki po fantastycznych trasach widokowo - górskich, moze Gibraltar? Macie jakieś propozycje?
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-01-26, 19:44
Jeśli Hiszpanie to koniecznie Andaluzja - dopóki tam nie pojechałem zawsze na pytanie co mi się najbardziej podobało z zabytków w Europie mówiłem że zespół na Placu Cudów w Pizie, jadnak teraz są to Alhambra i Wielki Meczet w Cordobie. Osobiście od kilku lat utkwiłem na południu Krety - jest tam tyle do zobaczenia i przejścia że nie wiem kiedy zmienię kierunek - gdybyś rozpatrywał Kretę to służę doświadczeniem z 20 tygodni pobytu.
PS - proponuję wydzielić ten wątek i przenieść do działu o wyjazdach - bo się zrobi "off-topic"
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-01-26, 19:54
PiotrWie napisał/a:
Osobiście od kilku lat utkwiłem na południu Krety - jest tam tyle do zobaczenia i przejścia że nie wiem kiedy zmienię kierunek - gdybyś rozpatrywał Kretę to służę doświadczeniem z 20 tygodni pobytu.
Wschód też?
Czy mają tam jakieś plaże dorównujące plażom Elafonisi/Falasandrze/Cerdaros z zachodu wyspy?
Bo tymi byłem zachwycony, niemniej nie lubię jeździć w to samo miejsce, więc za drugim razem chętnie odwiedziłbym przeciwległy kraniec wyspy.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-01-26, 20:54
Cav napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
Osobiście od kilku lat utkwiłem na południu Krety - jest tam tyle do zobaczenia i przejścia że nie wiem kiedy zmienię kierunek - gdybyś rozpatrywał Kretę to służę doświadczeniem z 20 tygodni pobytu.
Wschód też?
Czy mają tam jakieś plaże dorównujące plażom Elafonisi/Falasandrze/Cerdaros z zachodu wyspy?
Bo tymi byłem zachwycony, niemniej nie lubię jeździć w to samo miejsce, więc za drugim razem chętnie odwiedziłbym przeciwległy kraniec wyspy.
Ze wschodu na pewno polecam Xerocampos i Vai ( i ile komuś nie przeszkadza zatłoczenie, ale te które podajesz też są zatłoczone) Także plaża na końcu wąwozu Chochlakies czy Maridati, Kourmenos i Chiona w okolicy Palekastro.
Póki co na wschodzie byliśmy tylko raz niestety dojazd z Chanii do Xerocampos to 6 godzin!
A byłeś na środku południa? Matala szczególnie Red Beach, Vathy, Martsalo, Agiofarango!!, Kali Limenes, Diskos czy nuiesamowita pusta plaża na końcu wąwozu Trahoulas.
A dalej wzdłuż gór Asterousia - Agios Joanis, Koudumas z możliwością noclegu w klasztorze,Tris Ekklises, Agios Nikitas i Maridaki - tyle że dojazd jest trudny trzeba wynająć samochód z większym prześwitem ( np Pandę ) i nie bać się szutrów.
I jeszcze plaże wzdłuż gór Białych - Domata Agios Pavlos czy Glyka Nera ( ale to tylko pieszo lub łódką) Fragokastello, Korakas, Plakias, Damnoni Bay, Amodudaki, Preveli -ale nie koniecznie plaża - super jest popływać w rozlewiskach Megapotamos po podejściu jakieś 1000 m w górę, dalej aż do Agia Gallini - Akoumia, Agia Fotini, Ligres, Tiopetra, Agios Pavlos!!,
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2017-01-26, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
Tylna kanapa będzie na pewno wyciągnięta. Pozostaje tylko do przemyślenia system łóżka, o który pytam :)
chciałbym opracować sensowne łóżko do spania dla jednej osoby + bagaże, butla do gotowania i rower składany dahon do środka :)
Od wewnątrz będzie na szybach specjalna mata na przyssawki do izolacji od słońca.
Intensywnie pracuję nad stworzeniem "wyprawowego Dustera" . Po wyjęciu tylnych siedzeń oraz zamontowaniu tylnego koła na wieszaku na haku holowniczym, uzyskałem w środku całkiem sporo miejsca na spanie dla dwóch osób i pod spodem miejsce na bagaż, przy okazji wygłuszyłem całą tylną cześć podłogi. Postaram się zrobić pare zdjęć i pokazać jak to u mnie wygląda.
P. S. też planuję w tym roku jakiś wyjazd nad basen Morza Śródziemnego, napisz co zaplanowałeś
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-01-26, 22:52
Polecam Korsykę. W sumie nie jest przesadnie zatłoczona, bo nie ma plaż - a wyspa ciekawa i fantastyczne drogi z tysiącami zakrętów. No i jest stosunkowo niedaleko. Pływają tam całonocne promy z Livorno. Wieczór się pakuje na prom - można się wyspać po trasie z PL i rano jest się na miejcu.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2017-01-26, 22:54, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-01-26, 22:57
PiotrWie napisał/a:
Cav napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
Osobiście od kilku lat utkwiłem na południu Krety - jest tam tyle do zobaczenia i przejścia że nie wiem kiedy zmienię kierunek - gdybyś rozpatrywał Kretę to służę doświadczeniem z 20 tygodni pobytu.
Wschód też?
Czy mają tam jakieś plaże dorównujące plażom Elafonisi/Falasandrze/Cerdaros z zachodu wyspy?
Bo tymi byłem zachwycony, niemniej nie lubię jeździć w to samo miejsce, więc za drugim razem chętnie odwiedziłbym przeciwległy kraniec wyspy.
Ze wschodu na pewno polecam Xerocampos i Vai ( i ile komuś nie przeszkadza zatłoczenie, ale te które podajesz też są zatłoczone) Także plaża na końcu wąwozu Chochlakies czy Maridati, Kourmenos i Chiona w okolicy Palekastro.
Póki co na wschodzie byliśmy tylko raz niestety dojazd z Chanii do Xerocampos to 6 godzin!
A byłeś na środku południa?
Najdalej dotarłem do Plakias i Ammoudi, ale nie zachwyciły mnie.
Słabo z piaskiem, raczej kamyki - takie odpadają.
Reszta raczej na kolejny wyjazd.
PiotrWie napisał/a:
Matala szczególnie Red Beach, Vathy, Martsalo, Agiofarango!!, Kali Limenes, Diskos czy nuiesamowita pusta plaża na końcu wąwozu Trahoulas.
A dalej wzdłuż gór Asterousia - Agios Joanis, Koudumas z możliwością noclegu w klasztorze,Tris Ekklises, Agios Nikitas i Maridaki - tyle że dojazd jest trudny trzeba wynająć samochód z większym prześwitem ( np Pandę ) i nie bać się szutrów.
I jeszcze plaże wzdłuż gór Białych - Domata Agios Pavlos czy Glyka Nera ( ale to tylko pieszo lub łódką) Fragokastello, Korakas, Plakias, Damnoni Bay, Amodudaki, Preveli -ale nie koniecznie plaża - super jest popływać w rozlewiskach Megapotamos po podejściu jakieś 1000 m w górę, dalej aż do Agia Gallini - Akoumia, Agia Fotini, Ligres, Tiopetra, Agios Pavlos!!,
Tylko u mnie warunek to lazurki w wodzie i biały piasek.
Któreś z nich to mają?
O Vai czytałem, że palmy fajne, ale pozostałe?
Ostatnio zmieniony przez Cav 2017-01-26, 23:00, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-01-27, 11:40
Moulder - załóż temat w dziale wyprawy, napisz gdzie już byłeś, co Cię interesuje ( zabytki, przyroda, bardziej góry czy morze to ktoś Ci coś podpowie.
Cav - mam wrażenie że Twoje wymagania nie bardzo są do spełnienia - najbardziej lazurowa woda jest tam gdzie się szybko robi głęboko i jest czysta woda ( z miejsc które widziałem jak dla mnie najbardziej niesamowity kolor był w zatoce Orosei na Sardynii) a w takich miejscach piasek się kiepsko trzyma - ja osobiście lubię małe piaszczyste plaże pomiędzy klifami jak np właśnie Amoudi, Agiofarango czy En-Vau koło Cassis, kamyki mi nie przeszkadzają - zaś tam gdzie są rozległe piaszczyste plaże morze raczej nie jest głęboko lazurowe ( jak choćby w Falasarnie - nigdy nie widziałem tam prawdziwego lazuru) Najprościej to zobaczyć na podstawie Adriatyku - lazur jest w Chorwacji, piasek - we Włoszech.
Myślę że najbardziej Tobie będa pasować plaże na wschodnim krańcu - tam nie ma gór schodzących do morza więc są piaszczyste. A co do Vai - owszem palm jest najwięcej na Krecia ale całkowicie odgrodzone - nie ma nawet ścieżki by wejść pomiędzy nie.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-01-28, 07:22
PiotrWie napisał/a:
Moulder - załóż temat w dziale wyprawy, napisz gdzie już byłeś, co Cię interesuje ( zabytki, przyroda, bardziej góry czy morze to ktoś Ci coś podpowie.
Cav - mam wrażenie że Twoje wymagania nie bardzo są do spełnienia - najbardziej lazurowa woda jest tam gdzie się szybko robi głęboko i jest czysta woda
Jasne, mój błąd.
Chodzi oczywiście o turkusy, bo to one występują łącznie z białym piaskiem.
Takie Karaiby w Europie.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-01-28, 07:25
ajax napisał/a:
Cav napisał/a:
chętnie odwiedziłbym przeciwległy kraniec wyspy
A czy to jakiś problem? Parę godzin i masz przeciwległy koniec
Jasne, ale jeśli nie będzie po co tam jechać, to lepiej odpuścić sobie jazdę po tę parę godzin w jedną i parę godzin w drugą stronę i skupić się na pięknych plażach na zachodzie, ewentualnie południu wyspy.
A jeśli warto jechać na wschód, to po prostu zamiast wybierać lot do Chanii, wybierze się lot do Heraklionu (i pobyt na wschodzie jak akurat będzie taniej z pobytem.)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum