I to jest argument żeby kupować silnik 1.0 bo tym trudno załapać się na program 50+ i też uciekać nie można. A tak serio to trochę przeginają wg mnie.
Za alko karać ale podnieść trochę normę bo rano po imprezie jak się człowiek dobrze czuje można dalej mieć np 0.3.
Z pościgami to jak ktoś nie zauważy a trafi na wkurzonych gliniarzy to też może być niewesoło bo będą udowadniać że uciekał.
itd
Widać system świata zachodu zaczyna uwielbiać wszelakie represje. Terrorystów już udupili rejestrowaniem komórek to się teraz wzięli za kierowców
Ostatnio zmieniony przez mojo 2017-03-25, 17:46, w całości zmieniany 1 raz
Tylko nie na utrzymanie podatnika, ale przydzielić gościowi działkę ugoru 1 ar ogrodzoną na wysokość 6 metrów drutem kolczastym i będzie jadł to, co mu tam urośnie.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-03-25, 18:55
eplus napisał/a:
Tylko nie na utrzymanie podatnika, ale przydzielić gościowi działkę ugoru 1 ar ogrodzoną na wysokość 6 metrów drutem kolczastym i będzie jadł to, co mu tam urośnie.
A wiesz ile taki pożyje w przeciwieństwie do Nas, jedzących marketowe żarcie? To nie wyrok śmierci to drugie życie
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-03-26, 21:36
No nie wiem, od 7 lat próbuje hodować na 3 grządkach bez chemii i.. w gruncie rzeczy nidyrydy. Zawsze się znajdzie coś, co zeżre plony szybciej niż ja. A mi pozostają jakieś ochłapy, niedogryzki.
Dlatego nie jem warzyw. Warzywa szkodzą! Tylko mięso. Mięso też co prawda (podobno) szkodzi, ale piję też alkohol. A ten, jak powszechnie wiadomo, nie tylko nie szkodzi, ale wręcz pomaga. Czyli wychodzę na zero
Przecież wg niektórych "yntelygentnych inaczej" to co Ci zostało jest właśnie najzdrowsze :)
Aczkolwiek tez co nieco uprawiam ( może nie na kilku grządkach tylko bardziej arach) i bez nawozów ( staram się używać jak najwięcej naturalnych a niezbędnej chemii - jak najmniej oraz zgodnie z okresami karencji - które zresztą wydłużam maksymalnie - czyli co najmniej 1,5 raza ) nie da się uprawiać tak żeby zebrać więcej niż się posiało.
Chciałbym aby było jak najbardziej ekologicznie ale podawane przez "niby-ekologów" pomysły typu sok z pokrzywy itp nie sa skuteczne niestety.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2017-03-31, 22:45
W gruncie rzeczy ;) Jakakolwiek hodowla roślin na polach uprawnych czy grządkach jest sprzeczna z naturą, nie mówiąc już, że większość zbóż, warzyw czy owoców które uprawiamy w naturze wogole nie wystęuje i powstała wyłącznie dzięki ingerencji w naturę..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum