Wysłany: 2019-05-17, 10:56 Jakie koszty po zakupie auta w salonie
Witam
Zaczynam dojrzewać do zakupu samochodu w salonie.
Dokładnie to zamierzam kupić Dacię Sandero Steepway.
Sam samochód to koszt około 50 tys.
Jakie jeszcze mnie czekają koszty po wyjeździe z salonu.
Może ktoś się pochwali, co już dokonał takiego zakupu.
Ile kosztowało go ubezpieczenie, przegląd, no nie wiem co jeszcze.
Po prostu chcę wiedzieć na co muszę być przygotowany
Kosztem dodatkowym w moim przypadku było: rejestracja pojazdu, ubezpieczenie oraz przedłużenie gwarancji (easy service) w sumie ok 3,5k zł.
No i oczywiście zaraz po wyjeździe prosto na stację bo oddają samochód na oparach :D
Można się przejść do salonu albo nawet napisać maila z prośbą o wyliczenie.
Ostatnio zmieniony przez cowcar 2019-05-17, 11:03, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2019-05-17, 11:35 Re: Jakie koszty po zakupie auta w salonie
jodlasty napisał/a:
Witam
Dokładnie to zamierzam kupić Dacię Sandero Steepway.
To taka dośc mocno wypasiona dacka chyba za 50 tysi...
Easy service - taniej wziąć 50/50 kredyt i dać 2100 za 5 lat 80 000 km niz zapłącić gotówką i dać 4000 za ES. Wtedy przeglądy obowiązkowe przez 5 lat bez opłat innych niż zużyte części eksploatacyjne nie przewidziane do wymiany (czyli np. co 2 lata olej i filtry w cenie wraz z robocizną).
rejestracja - zapewne do 200 zł
paliwo - było mówione
ubezpieczenie - ok 1000 zł (1,9% kwoty na fakturze za OC i AC jeśli masz 50/50 lub inny kredyt)
jakies akcesoria typu owiewki, podłokietnik, wideorejestrator, chlapaki (chyba, że juz to wziąłes pod uwagę).
Dobra butelka wina by wypić z radości (za 1.9 % auta:))) )
Jak LPG - przemyslenie czy nie dokupić na wolnym rynku dojazdówki.
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-05-17, 11:36, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3954 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-17, 11:41 Re: Jakie koszty po zakupie auta w salonie
jodlasty napisał/a:
Dokładnie to zamierzam kupić Dacię Sandero Steepway.
Sam samochód to koszt około 50 tys.
Jakie jeszcze mnie czekają koszty po wyjeździe z salonu.
Poza paliwem dwa obowiązkowe koszty to zarejestrowanie i ubezpieczenie OC, ale oba trzeba ponieść PRZED wyjazdem z salonu- bez tablic nie wypuszczą samochodu a bez ubezpieczenia OC nie wolno jeździć.
Koszt całkowity rejestracji nowego samochodu jest stały i wynosi 180,50 zł.
Koszt ubezpieczenia zależy od wielu rzeczy i jest ustalany indywidualnie przez ubezpieczyciela- różnice mogą być ogromne.
W moim wypadku koszt pakietu OC/AC/NW dla Sandero Stepway za 50300zł (w grudniu 2017) wyniósł ok 1550zł, ale dostałem też oferty za ponad 2500zł...
pikodat napisał/a:
Easy service - taniej wziąć 50/50 kredyt i dać 2100 za 5 lat 80 000 km niz zapłącić gotówką i dać 4000 za ES.
...jakies akcesoria typu owiewki, podłokietnik...
Kolega raczej pyta o pozasalonowe koszty obowiązkowe- bo za co i ile zapłaci w salonie to chyba wie...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-05-17, 11:49, w całości zmieniany 4 razy
Wysłany: 2019-05-17, 12:51 Re: Jakie koszty po zakupie auta w salonie
pikodat napisał/a:
jodlasty napisał/a:
Witam
Dokładnie to zamierzam kupić Dacię Sandero Steepway.
To taka dośc mocno wypasiona dacka chyba za 50 tysi...
Easy service - taniej wziąć 50/50 kredyt i dać 2100 za 5 lat 80 000 km niz zapłącić gotówką i dać 4000 za ES. Wtedy przeglądy obowiązkowe przez 5 lat bez opłat innych niż zużyte części eksploatacyjne nie przewidziane do wymiany (czyli np. co 2 lata olej i filtry w cenie wraz z robocizną).
rejestracja - zapewne do 200 zł
paliwo - było mówione
ubezpieczenie - ok 1000 zł (1,9% kwoty na fakturze za OC i AC jeśli masz 50/50 lub inny kredyt)
jakies akcesoria typu owiewki, podłokietnik, wideorejestrator, chlapaki (chyba, że juz to wziąłes pod uwagę).
Dobra butelka wina by wypić z radości (za 1.9 % auta:))) )
Jak LPG - przemyslenie czy nie dokupić na wolnym rynku dojazdówki.
Że niby lepiej wziąć to w kredycie?
Ale chyba sporo odsetek zapłacę.
I o co chodzi z tym Easy service?
Czy warto dopłacać do ekranu, jeżeli nie będę brał kamery cofania, wystarczą mi tylko czujniki.
Ostatnio zmieniony przez jodlasty 2019-05-17, 12:58, w całości zmieniany 1 raz
50% wpłaty własnej reszta na 5,01% RRSO. I zapewne taniej wyjdzie wtedy brać w pakiecie ubezpieczenie i easy service niż bez kredytu.
Wszystko jest opisane na stronie Daci lub polecam się przejść do salonu.
Easy service to przedłużenie gwarancji do 5lat lub 80 tys km. + darmowe przeglądy w tym okresie.
Ostatnio zmieniony przez cowcar 2019-05-17, 13:07, w całości zmieniany 2 razy
Odsetki tylko od jednej raty. I zapewne taniej wyjdzie wtedy brać w pakiecie ubezpieczenie i easy service niż bez kredytu.
Wszystko jest opisane na stronie Daci lub polecam się przejść do salonu.
Easy service to przedłużenie gwarancji do 5lat lub 80 tys km. + darmowe przeglądy w tym okresie.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3954 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-17, 13:35
jodlasty napisał/a:
Dzieki za odpowiedź. Musze się przejść do salonu.
Skoro jesteś na tak wczesnym etapie, że nawet nie byłeś w salonie, to na początku zacznij od salonów i od negocjacji ceny samochodu. Może się okazać, że coś z opcji za które chciałbyś dopłacić dostaniesz w gratisie od sprzedawcy. Nigdy nie zdradzaj na wstępie, że chciałbyś ewentualnie coś dodatkowo dokupić...
A w Sandero Stepway w ogóle siedziałeś?
Skoro jesteś na tak wczesnym etapie, że nawet nie byłeś w salonie, to na początku zacznij od salonów i od negocjacji ceny samochodu. Może się okazać, że coś z opcji za które chciałbyś dopłacić dostaniesz w gratisie od sprzedawcy. Nigdy nie zdradzaj na wstępie, że chciałbyś ewentualnie coś dodatkowo dokupić...
A w Sandero Stepway w ogóle siedziałeś?
Siedziałem, jeździłem Dasterem.
Obecnie jeżdżę 12 letnim Fiatem Bravo 1,9 jtd i mam dosyć ciągłych napraw.
Ostatnio musiałem go zabierać lawetą z autostrady :/
Niestety samochód ma już swoje lata i 305 tys przebiegu.
Jak sobie policzyłem to lepiej wydać te 50 tys i mieć coś z salonu, niż szukać czegoś używanego za 30-40 i znowu dokładać. A tutaj miałbym spokój przez 5 lat.
Jeździłem też przez 8 lat Renault 4, to i Sandero myślę że dam radę ;)
A tutaj miałbym spokój przez 5 lat.
Jeździłem też przez 8 lat Renault 4, to i Sandero myślę że dam radę ;)
Zatem easy service aczkolwiek może nieco droższe niz najtańsze trzeba wybrać, bo 80 000 na 5 lat to dla Ciebie może byc za mało (dla firm chyba jest max. 5 lat i 150 00 , dla prywatnych 5 lat i 120 000).
Easy service to
a) gwarancja na wszystko poza isntalacją LPG na 5 lat i serwis opłacony obowiązkowy na 5 lat wraz z materiałami.
Jest taki dynks, że gdy bierzesz 50/50 to płacisz około 5 % - czyli zapłacisz około 1300 kosztów bankowych (około 5 % od połowy faktury czyli od 25 tysi) , za to
a) easy service będzie o co najmniej 2000 tańsze (czyli jestes 700 zł lub więcej do przodu)
b) na pierwszy rok masz ofertę ubezpieczenia za 1.9 % wartości z faktury i mało Ciebie interesuja przy pierwszym roku sprawy, że jedni chca za pakiet 2500 a inni 8000 - ty płacisz 1000 za OC i AC. Możesz wybrac PZU, HESTIA, ALLIANZ - przynajmniej tak jest w tym momencie i ja będe wybierał za te 2 tygodnie jedną z tych firm.
Krótko mówiąc - za 1300 opłat wpłaconych do banku połowę możęsz faktury zapłacić za rok, w zamian dostajesz tańsze easyservice i bezproblemowo tańsze OC i AC na pierwszy rok. Nie ma wpisu do dowodu na bank - jest jedynie cesja AC na bank z ich (banku) upowaznieniem, że jeśli szkoda z AC niższ od 10 000 zł to nie musisz banku informować, tylko kasa do Twojej łapy (i wnosisz do banku, by Ci kolejne upoważnienie przysłali, bo dostaniesz jeden druk upowaznienia).
czyli jesli nic się nie stanie drozszego w naprawie od 10000 zł - to cesja na AC dla Ciebie nie istnieje jako fakt uprzykrzający życie.
Jak się mocno uprzesz, możesz po tygodniu spłacić kredyt i wnieść o zaświadczenie, że cesja nieaktualna.
Co do ekranu....
a) nawigacja
b) android auto
Mp3 chyba sa i przy normalnym radiu podobnie jak obsługa telefonu przez bluetootha.
"ekran" kosztuje zdaje sie 750 zł czyli porównywalnie z tabletem o podobnych możliwościach w sklepie z mediami - czyli akurata dacia majątku za wmontowanie wyrobu zbliżónego do tabletu dużo kasy nie bierze (któras z marek za coś takiego bierze 3500....).
Popros w salonie by Ci pozwolili pobawic się w aucie "ekranem".
I niech Ci dadza na jazdę testową auto z kamerą cofania. Ja się zaczynam zastanawiać jak zrobić jak jedna z naszych koleżanek (chyba można współforumowiczów tak nazywać?) tu z forum, która dodała 4 dodatkowe kamery w aucie:)
Na mój gust lepiej zrezygnować z koloru i miec "ekran" niz odwrotnie. Osobiście zrezygnowałem z klimy automatycznej i tylko manualna a kamerę biorę... No ale to po długiej jeździe próbnej.
Jak jedziesz , koloru auta nie widzisz - a nawigację i centrum multimedialne i owszem:)
hint co do kamery cofania - niekiedy jest sytuacja, że przeszkadza w parkowaniu nie auto a dziura w jezdni czy krzywy krawężnik. Miałem ostatnio taką sytuację, że musiałem zrezygnować z próby parkowania przy bocznej uliczce - koniec uliczki z łukiem, uliczka kończy się słupkami z czyms w rodzaju 40 cm skarpy, w jezdni w jednym miejscu lekka zapadlina w którą wjechać nie chciałem... teoretycznie tyłem da się wjechać, ale strach nie widząc skarpy , niskich słupków i dołku w jezdni. Dlatego tez miejsce , jako jedyne w promieniu 300 m bylo puste - mało kto miał możność tam bezpiecznego dla lakieru zaparkowania
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-05-17, 14:33, w całości zmieniany 6 razy
A tutaj miałbym spokój przez 5 lat.
Jeździłem też przez 8 lat Renault 4, to i Sandero myślę że dam radę ;)
Swoja droga, jak bierzesz sandero za 50 000 i nie brałes pod uwagę "ekranu" to skąd taka cena??
No wersję Steepway wybrałem, dorzuciłem czujniki cofania, podłokietnik, klimę auto, wszystkie szyby w prądzie i kolor i wychodzi ponad 50 tys.
bierz białą, wyrzuć auto klimę i weź manualną , wyrzuć tylne szyby w prądzie a weż kamerę cofania.
Auto klima to tylko komfort braku koniecznosci od czasu do czasu pokręcenia ustawieniami.
Tylne szyby... to komfort Twoich gości w aucie a nie dla Ciebie. Nochyba, ze masz dzieci, to wtedy co innego.
Obie rzeczy nie mają wpływu na bezpeiczeństwo
A kamera cofania to coś, co wpływa na bezpieczeństwo.
Od 30 lat jak jeżdżę miałem 5 czy 6 zdarzeń drogowych wymagajacych interwencji lakiernika z mojej winy. Poza JEDNYM pozostałe przy cofaniu. Czyli dla mnie raz na 5-6 lat jest sytuacja, gdzie kamera cofania się zwraca w co najmniej 50 procentach przez to, ze nie zarysuję na parkingu siebie lub kogoś innego.
Lepiej mieć białą niezarysowaną i wygodę w parkowaniu niż kolor zarysowany przy najechaniu na coś niskiego tyłem.
PS moja wyszła 50 800(dojdzie jeszcze 1000 za akcesoria). LPG, biała, kamera cofania, dojdą owiewki, chlapaki, wideorejestrator, podłokietnik
PS2. przy tak dużym wyposażeniu warto wejśc w techroada. Techroad jest 200 zł tańszy niż LAUREATE STEPWAY z tym samym wyposażeniem. Akurat tak ze mną było. I zapewne będę jednym z nielicznych, co będa mieć techorada w BIAŁYM kolorze:))))
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-05-17, 14:45, w całości zmieniany 2 razy
Tylko, że ten biały darmowy kolor to akryl czyli najgorszy i najsłabszy lakier samochodowy. Przez 20 lat jeździłem sedanami i nigdy nie miałem przycierki przy parkowaniu. Moim skromnym zdaniem Stepway jest tak mały i ma ścięty tył, że jak ktoś liczy pieniądze to kamerę może sobie podarować.
biały darmowy kolor to akryl czyli najgorszy i najsłabszy lakier samochodowy
Mam biały i jest twardszy niż jakikolwiek metallic jaki miałem. Poza tym poprawkę na akrylu możesz sobie zrobić tak samemu że zapolerujesz i nie będzie śladu. Spróbuj to samo zrobić na metallicu. Powodzenia
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2019-05-17, 16:31
pikodat napisał/a:
Od 30 lat jak jeżdżę miałem 5 czy 6 zdarzeń drogowych wymagajacych interwencji lakiernika z mojej winy. Poza JEDNYM pozostałe przy cofaniu. Czyli dla mnie raz na 5-6 lat jest sytuacja, gdzie kamera cofania się zwraca w co najmniej 50 procentach przez to, ze nie zarysuję na parkingu siebie lub kogoś innego.
Lepiej mieć białą niezarysowaną i wygodę w parkowaniu niż kolor zarysowany przy najechaniu na coś niskiego tyłem.
To kwestia indywidualnych skłonności - też jeżdżę ponad 30 lat, nigdy nie zarysowałem tyłu za to parę razy bok przy zbyt gwałtownym skręcie
Kolego ja się na lakierach nie znam ale mój bardzo dobry kolega prawie 30 lat pracuje jako lakiernik i tą wiedzę mam od niego. Pewnie nie bez powodu ten lakier jest bez dopłaty.
Ostatnio zmieniony przez zatoiczi 2019-05-17, 16:40, w całości zmieniany 1 raz
Zamiast kamery planuje za te pieniądze kupić hak. Będę miał możliwość przewożenia rowerów. No i jak ktoś mi przywali w tyłek, to się na haku zatrzyma ;)
Ostatnio zmieniony przez jodlasty 2019-05-17, 16:42, w całości zmieniany 1 raz
Kolego ja się na lakierach nie znam ale mój bardzo dobry kolega prawie 30 lat pracuje jako lakiernik i tą wiedzę mam od niego. Pewnie nie bez powodu ten lakier jest bez dopłaty.
Biały lakier biel alpejska jest takim samym kolorem jak inne nie-metaliki. Były na ten temat dyskusje na tym forum. Włącznie z dyskusjami nt grubości malowanego na biało i nie-na-biało samochodu.Pomiary grubości lakieru wskazują na tą samą niezależnie od koloru sprzedawanego auta.
Co do ceny - w Polsce bezpłatny jest tylko biały. W innych krajach - dla stepwaya - bezpłatny potrafi być biały i niebieski azure (bodajże we Francji) , w innym kraju - inny obobk białego.
Czyli cena koloro to zabieg marketingowy.
Była teoria, że biały w dacii to tylko podkład - aż ktoś, komu porysowano autko powiedział, że podkład pod białym jest innego koloru , co w połączeniu z tą samą grubościa lakieru zostawia sprawę jako wyjaśnioną.
Mit o tym, że biuały jest gorszy wynika z tego, że do innych niż buały kolorów podkład jest biały by z daleka ocenić , czy wszsytko zostało zalakierowane. Ale podkłąd to inna farba biała niż biel alpejska.
Zapewne bez dopłaty daję się kolor najmniej popularny (zapewne biały) lub dla celów marketingowych jakis drugi (inny kolor jes w Hiszpanii niż we Francji).
Inne marki też mają zazwyczaj w Polsce jeden - dwa kolory gratis (np. ciitroen żółty).
Poza Zenkami z garażu lub osobami mylacymi podkłąd biąły z nakłądanym białym lakierem na podobnio innego niż biały podkłąd w autach fabrycznie białych - nikt dokładnie znajacy się na sprawie nie pokazał żadnych prawdopodobnych uzsadnień gorszej jekości białego od np. błekitu morskiego. NIe mówię o metalikach - zdaje się one mają inną technologię nieco nakładania.
Informacje o równorzeności białego z innymi potwierdzałem też w dwóch ASO.
Krótko mówiąc - zanim zdecydowałem się na biały zrobiłęm dość dokładne wybadanie , czy w braku dopłaty kryje się cokolwiek poza chwytem marketingowym - dać najmniej popularny kolor a za inne czesać kasę i niech inni myślą, że maja coś nie tyle innego - co lepszego.
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-05-17, 19:40, w całości zmieniany 1 raz
Koszt całkowity rejestracji nowego samochodu jest stały i wynosi 180,50 zł.
chyba nie do końca tyle ( choć różnica nie jest duża ) . A mianowicie :Opłaty:
opłata za wydanie dowodu rejestracyjnego 54 zł ,opłata za tablice rejestracyjne 80 zł ( z wyjątkiem pojazdów dwukołowych 40 zł),opłata za nalepkę kontrolną 18,5 zł,opłata za komplet znaków legalizacyjnych 12,50zł,opłata za kartą pojazdu 75 zł,opłata za pozwolenie czasowe 13,50 zł -czyli razem 253,50 , chyba że auto jest zarejestrowane ( ja tak miałem ) to odpada 75 zł za kartę pojazdu .Wartości opłat pobrane bezpośrednio ze strony wydziału komunikacji mojego starostwa .
Jak się kupuje w salonie, to jest pozwolenie czasowe
pozwolenie czasowe jest inaczej nazywane dowodem rejestracyjnym tymczasowym . Właściwy dowód rejestracyjny ( stały ) jest drukowany ( o ile wiem w Wytwórni Papierów Wartościowych ) . Widać , że nie rejestrowałeś jeszcze samochodu , i specjalnie dla Ciebie kurtki instruktaż -
1. Z fakturą i innymi papierami otrzymanymi w salonie idziesz do wydziału komunikacji , wypełniasz odpowiedni wniosek .
2. dokonujesz opłaty za rejestrację
3. odbierasz dowód ( pozwolenie ) tymczasowe ważne 30 dni ,
4 . ubezpieczasz samochód .
5. odbierasz auto w salonie ( bez rejestracji i ubezpieczenia nie mają prawa wydać pojazdu )
6. Normalnie sobie pomykasz nowym autem
7. Przed upływem 30 dni odbierasz stały dowód rejestracyjny ( i ewentualnie kartę pojazdu ) - tu też musisz pokazać ubezpieczenie .
Amen
Ostatnio zmieniony przez EBmazur 2019-05-17, 20:55, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum