Witam mam pytanie odnośnie świec zapłonowych. Miałem zamontowane świece irydowe, ale jak na dworze spadła temperatura zaczęło się wypadanie zapłonów. Założyłem jakieś stare i na nockę pojechałem bez problemu, a że jestem niecierpliwy w niedzielę na giełdzie kupiłem NGK BPR6EF i je założyłem,niestety po sprawdzeniu w necie to te świece wogóle nie pasują do mojego silnika i oczywiście podczas powrotu do domu przez chwilę pomrygał check i zgasł okazało się wypadanie zapłonów na jednym cylindrze.
Tu mam innego zonka na tych świecach benzyna czy lpg samochód ma takiego kopa jak nie miał od nowego,żadnych zawachań przy ruszaniu, po prostu wymarzone auto. Ale też nie wiem czy coś się nie stanie z silnikiem bo normalne to nie jest. Jeśli ktoś miałby większą wiedzę odemnie to prosiłbym o jakieś sugestie.
Świece dobiera producent ze względu na wartość cieplną, zamontować nowe świece dedykowane bezpośrednio do silnika. Motanie świec w gaźnikowcach radykalnie zmieniało prace silnika, w nowoczesnych silnikach nie robi to takiego zamieszania przy sondach i czujnikach stuku. Jednak nie kupuj lepiej świec na " giełdzie " od Januszy biznesu. Nie wiem ile dałeś za jedna sztukę, ale sprawdź nawet telefonicznie ile kosztuje sztuka w ASO i zastanów się czy warto bawić się w giełdy . Świece i terminowa wymiana jest bardzo ważna dla silnika i jego poprawnej pracy bo nie tylko zużycie elektrod ma znaczenie, ale i rezystancja świecy.
_________________ Dacia Logan II MCV Facelifting 0.9 TCe LPG 90 KM
Witam mam pytanie odnośnie świec zapłonowych. Miałem zamontowane świece irydowe, ale jak na dworze spadła temperatura zaczęło się wypadanie zapłonów. Założyłem jakieś stare i na nockę pojechałem bez problemu, a że jestem niecierpliwy w niedzielę na giełdzie kupiłem NGK BPR6EF i je założyłem,niestety po sprawdzeniu w necie to te świece wogóle nie pasują do mojego silnika i oczywiście podczas powrotu do domu przez chwilę pomrygał check i zgasł okazało się wypadanie zapłonów na jednym cylindrze.
Tu mam innego zonka na tych świecach benzyna czy lpg samochód ma takiego kopa jak nie miał od nowego,żadnych zawachań przy ruszaniu, po prostu wymarzone auto. Ale też nie wiem czy coś się nie stanie z silnikiem bo normalne to nie jest. Jeśli ktoś miałby większą wiedzę odemnie to prosiłbym o jakieś sugestie.
Świece które założyłeś mają tę samą ciepłotę ale krótszy o 1,5mm gwint, a dodatkowo sama elektroda środkowa w modelu dedykowanym jest bardziej wysunięta w kierunku tłoka. Oznacza to, że iskra powstaje w innym miejscu niż w świecach dedykowanych do tego silnika. Poza tym oryginał ma dwie elektrody masowe. Wszystko to sprawia, że praca silnika jest zupełnie inna niż chciał producent, a skutki właściwie trudno przewidzieć.
I co chcesz powiedzieć, że na tych świecach już nie ma takiego kopa jak na tych nieoryginalnych, ile przejechałeś?
Nie wiem dlaczego tak jest,ale po założeniu tamtych nie poznałem swojego samochodu nie było zawachań obrotów przy ruszaniu,przy wjeździe na wzniesienie gdzie zawsze musiałem się redukować do 3 wjeżdżałem bez redukcji-jakby inny Duster.
Muszę powiedzieć, że nigdy nie słyszałem o takim przypadku. Czy te oryginalne aby są takie jak producent zaleca. Ja na pewno zostałbym na tych jak piszesz nieoryginalnych W najgorszym przypadku wypalą się elektrody albo świeca dostanie przerwę.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Ja na pewno zostałbym na tych jak piszesz nieoryginalnych W najgorszym przypadku wypalą się elektrody albo świeca dostanie przerwę.
W swoim aucie możesz oczywiście eksperymentować dowoli ale dawanie takich rad to już co innego. Nieprawdą jest że zły dobór świec może grozić najwyżej wypalenie elektrody. Konsekwencje mogą być znacznie poważniejsze i w skrajnych przypadkach grozić nawet poważnym uszkodzeniem silnika.
Przez tą kiepską moc właśnie wcześniej kupiłem irydowe bo miały być dobre,ale to nic nie zmieniło a jak pisałem w pierwszym poście ochłodziło się i zaczęły wypadać zapłony a przecież nie było jeszcze prawdziwego mrozu.Zawsze świece dobierają mi w hurtowniach do silnika i gazu.Jedyne co zrobiłem w tych świecach z giełdy to ustawiłem przerwę 0,9 bo gdzieś wyczytałem,że taka jest do gazu w tym silniku,ale nie wiem czy to ma znaczenie w mocy silnika.
ukruszenie fragmentu świecy, porysowanie tłoka lub cylindra, wypalenie lub pęknięcie tłoka, rozszczelnienie gniazda świecy ( krótszy gwinit).
Ukruszenie fragmentu świecy oczywiście może spowodować porysowanie tłoka lub cylindra w przypadku gdy świeca ma za niską odporność na temperaturę i ulega dewastacji.
Wypalenie lub pęknięcie tłoka to taki bardzo skrajny przypadek wydaje się, że głównie przy spalaniu stukowym, wtedy świeca też ma niską odporność na temperaturę lub np. żarzy się nagar a proces spalania trwa za długo i nadmiernie rośnie temperatura spalania.
Rozszczelnienie gniazda świecy ( krótszy gwint) - tego nie kupuję. Świeca ma około 20 mm gwintu i brak 1,5 mm niczego nie zmienia, poza tym elementem uszczelniającym jest podładka/uszczelka a sam gwint w zasadzie nie bierze udziału w uszczelnieniu.
Z mojego doświadczenia problem ze świecami zawsze polegał na wypadaniu zapłonów, spalaniu stukowym czy w wypadku żle dobranej ciepłoty skróceniem okresu użytkowania samej świecy, nie koniecznie kompletu.
Natomiast niewielką poprawę osiągów i kultury pracy mocno zużytych silników dawało zastosowanie świec z 3-4 elektrodami.
Powtarzam niewielką, dlatego tak zastanawia mnie tak radykalna poprawa charakterystyki pracy silnika, którą opisał kolega acco. Zastanawiająca jest jeszcze ta przerwa 0,9 mm ponieważ osłabia iskrę !!!
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Wypalenie lub pęknięcie tłoka to taki bardzo skrajny przypadek wydaje się, że głównie przy spalaniu stukowym, wtedy świeca też ma niską odporność na temperaturę lub np. żarzy się nagar a proces spalania trwa za długo i nadmiernie rośnie temperatura spalania.
Rozszczelnienie gniazda świecy ( krótszy gwint) - tego nie kupuję. Świeca ma około 20 mm gwintu i brak 1,5 mm niczego nie zmienia, poza tym elementem uszczelniającym jest podładka/uszczelka a sam gwint w zasadzie nie bierze udziału w uszczelnieniu.
Zwróć uwagę że we współczesnych silnikach tłoki są profilowane i iskra powstaje w ściśle zaplanowanym miejscu komory spalania. 1,5mm krótszy gwint w połączeniu z inną długością stożka świecy sprawia, że siły działające podczas wybuchu mieszanki paliwowej mogą zupełnie inaczej się rozkładać, a to już może się skończyć czymś gorszym niż tylko uszkodzenie świecy.
Myślę, że nie należy demonizować roli świecy zwłaszcza we współczesnych silnikach gdy przy jakiś nieprawidłowościach komuter doskonale radzi sobie zmieniając błyskawicznie ustawienia, w skrajnych przypadkach sygnalizuje checkiem.
Samo profilowanie tłoków głównie ma na celu zrobienie miejsca dla otwartego zaworu. Po planowaniu głowicy lub zmianie uszczelki nikt nie poprawia przecież umiejscowienia świecy bez konsekwencji dla silnika.
Kiedyś dawno miałem kontakt z samochodem którego silnik miał po dwie świece na cylinder, przy czym ta druga traktowana była jako zapas niezawodności bowiem czy działała jedna czy obie nie można było zauważyć zmiany kultury pracy tego silnika.
W przypadku kolegi acco gdy zmiany są in plus nie należy spodziewać się negatywnych skutków.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Ostatnio zmieniony przez yurec1st 2020-11-11, 16:24, w całości zmieniany 1 raz
przy jakiś nieprawidłowościach komuter doskonale radzi sobie zmieniając błyskawicznie ustawienia, w skrajnych przypadkach sygnalizuje checkiem.
Nie zauważyłeś że acco wspomniał o migającym checku po założeniu nieoryginalnych świec? Poza tym już sama zmiana charakterystyki pracy silnika świadczy o tym, iż świece mają jednak tutaj spore znaczenie bo jeśli było by inaczej to skąd ta zmiana? A fakt że zmiana jest w subiektywnym odczuciu in plus wcale nie świadczy że wszystko jest w porządku bo nie znamy skutków tej zmiany w dłuższej perspektywie.
Niestety nie wiemy również co znaczy migający check skoro zniknął.
Napisałeś, że świece mają jednak tutaj spore znaczenie. Może nie same świece ale przerwa 0,9 mm która została celowo ustawiona i podczas jazdy na LPG generuje te zmiany. Niestety o gazie nic nie wiem, jechałem kiedyś polonezem track na LPG i nie podobało mi się.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Niestety nie wiemy również co znaczy migający check skoro zniknął.
Dokładnie o tym cały czas piszę: nie wiemy nic na temat skutków jakie może wywołać używanie tych świec więc jak można mówić że nie mają żadnego znaczenia dla trwałości i bezawaryjności jednostki napędowej?!
Migający check wcale nie musi mieć związku ze świecami tym bardziej, że potem już nie występował.
Powtórzę, że w przypadku kolegi acco gdy zmiany są in plus nie należy spodziewać się negatywnych skutków. Moim zdaniem raczej należałoby się martwić skutkami obecnej sytuacji gdy silnik jak pisze acco ma zawachania obrotów przy ruszaniu i spadek mocy wymuszający redukcję biegów i to te zdarzenia właśnie mogą mieć znaczenie dla trwałości i bezawaryjności jednostki napędowej ale jak pisałem to nie porada tylko moja subiektywna ocena.
I jedno jest pewne, u mnie zostałyby świece usuwające ten problem.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Ostatnio zmieniony przez yurec1st 2020-11-11, 18:43, w całości zmieniany 1 raz
I jedno jest pewne, u mnie zostałyby świece usuwające ten problem.
Jeśli na sprawnych, przewidzianych przez producenta silnika świecach silnik nie pracuje prawidłowo, to na pewno rozwiązaniem problemu nie jest zastosowanie świec o innych parametrach. Owszem, tuninng za pomocą świec racingowych jest stosowany ale tu znowu wracamy do punktu wyjscia - są to konkretne świece dobrane do konkretnego silnika a nie jakieś przypadkowe nie pasujące nawet do końca wymiarami. Poza tym bardzo często producenci świec racingowych informują o tym , że stosowanie takich świec może mieć wpływ na trwałość silnika.
Poszedł kiedyś facet do lekarza bo nie mógł przestać kichać.
I lekarz przepisał mu lekarstwo na przeczyszczenie.
Zdziwiony pacjent pyta: Panie doktorze a czy to na pewno pomoże?
To proszę spróbować kichnąć a wybór czy brać tabletki czy nie będzie należał do pana.
Pedros napisał/a:
rozwiązaniem problemu nie jest zastosowanie świec o innych parametrach
Dlatego ludzie mówią, że jak coś wygląda głupio ale działa to nie jest znowóż takie głupie a decyzja należy do pana.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Dlatego ludzie mówią, że jak coś wygląda głupio ale działa to nie jest znowóż takie głupi
No tak, typowo polskie podejście: ,,co tam wiedzą inżynierowie i konstruktorzy - ja związałem sznurkiem i też działa."
Myślę że dalsze przedstawianie argumentów nie ma sensu.
Myślę że dalsze przedstawianie argumentów nie ma sensu.
Oczywiście, że nie ma sensu bo ja tu z nikim nie walczę na argumenty. Pisałem, że to moja subiektywna ocena a słowa klucz to: decyzja należy do pana. Myślałem, że zrozumiesz
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1105 Skąd: krakow
Wysłany: 2020-11-12, 11:46
Jeśli ciepłota jest taka sama, to co najwyżej może być problem z wkręceniem nowych świec z dłuższym gwintem za jakiś czas, bo gwint zajdzie nagarem. pozdr
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum