Nie czytałem całego wątku, tylko kilka postów, ale wydaje mi się, że nie bardzo co niektórzy wiedzą do czego służy ABS.
On nie ma skracać drogi hamowania i naturalne jest, że często ją wydłuża. System ten służy do tego, aby nie wpaść w niekontrolowany poślizg, co jest znacznie bardziej niebezpieczne niż wydłużona droga hamowania. Do skrócenia drogi hamowania najlepsze jest zachowanie "bezpiecznej" prędkości.
Ale przeczytałeś cały artykuł i komentarze, czy tylko tytuł?
Z którą konkretnie tezą się nie zgadzasz?
Autor wyraźnie mówi o zaletach i wadach ABS-u. Bo chyba nie twierdzisz, że ABS ma same zalety?
W komentarzach też są różne punkty widzenia, różni kierowcy dzielą się swoimi doświadczeniami (także negatywnymi) podczas korzystania z hamulców wyposażonych w ABS np. w ciężkich, zimowych warunkach (a w niektórych częściach świata to znaczna część roku).
Z ABS-em jest trochę tak jak ze szczepionką na słusznie minionego wirusa. Niektórzy chcieli nią uraczyć wszystkich bez wyjątków, nie patrząc na podstawową zasadę medycyny, czyli: "Po pierwsze - nie szkodzić". Jak każdy lek czy preparat, ABS ma swoje skutki niepożądane. I nie dla każdego rachunek zysków i strat wychodzi identycznie. Każdy powinien mieć możliwość wyboru, w oparciu o własne rozeznanie, doświadczenie, umiejętności, warunki w jakich jeździ. Ale niestety wszystkich nas uraczono tym jednakowo, bo jacyś urzędnicy tak zdecydowali. Czasem lekarstwo może być groźniejsze niż choroba i czasem może wręcz zabić (nie tyko może, ale nawet to robi).
Tu nie ma prostych odpowiedzi, temat ten nigdy nie będzie wyczerpany i gadanie o jakichś podsumowaniach jednym zdaniem to oznaka całkowitej ignorancji.
Ostatnio zmieniony przez velomar 2023-03-28, 18:58, w całości zmieniany 1 raz
Autor podkreśla tylko wymyślone wady i wyciąga jakąś anegdotkę z zaspą w którą wpadł rzekomo przez ABS. To jeszcze głupsze niż wyciąganie bardzo specyficznych przypadków jak µ-split i twierdzenie że przez tak jednostkowe przypadki lepiej w ogóle wyłączyć ABS.
Oczywiście że należy wiedzieć kiedy ABS działa gorzej - i wtedy jeździć ostrożniej. To jest podsumowanie.
And in cases of limited traction such as snow, ice, and mud – ABS is actually detrimental to your safety, as it significantly (and needlessly) increases stopping distance. In snow or mud, a locked up wheel will dig into the snow – and provide considerable stopping power. If ABS prevents the wheel from locking in this case, almost no braking will occur.
To nie są wymyślone wady, tylko naturalne wady ABS-u wynikające z jego działania, a zjawisko tworzenia klina przed zablokowanymi kołami na luźnej nawierzchni (np. gruba warstwa świeżego śniegu, szuter) jest powszechnie uznane i wiedzą o tym nawet sami producenci. W niektórych samochodach (ale bardzo rzadko) jest nawet opcja Off-Road ABS, czyli inny program obsługujący ten system, pozwalający na zwiększenie stopnia poślizgu (lub nawet na dłuższe zablokowania koła). Pokazywałem przykład z VW Amarokiem, ale przypomnę.
https://www.youtube.com/watch?v=yBOvOmsnYn4
No i teraz postaw się w sytuacji kogoś, kto żyje w rejonie, gdzie prawdziwa zima trwa kilka miesięcy i często występuje grząski śnieg. To, że przeważająca większość samochodów nie ma różnych trybów pracy układu ABS czy choćby możliwości jego legalnego odłączenia jest zbrodnią.
Ja w pełni rozumiem ludzi, którzy wyciągają wtedy bezpieczniki, bo po prostu nie chcą zginąć.
Zjazd ze stromego zbocza, a na dole znak STOP i pulsujący wciąż ABS prawie bez żadnego efektu hamowania to koszmar.
Ostatnio zmieniony przez velomar 2023-04-01, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
To, że przeważająca większość samochodów nie ma różnych trybów pracy układu ABS czy choćby możliwości jego legalnego odłączenia jest zbrodnią.
Ja w pełni rozumiem ludzi, którzy wyciągają wtedy bezpieczniki, bo po prostu nie chcą zginąć.
Zjazd ze stromego zbocza, a na dole znak STOP i pulsujący wciąż ABS prawie bez żadnego efektu hamowania to koszmar.
To nie jest zbrodnią ani koszmarem że takie samochody istnieją tylko ludzie mieszkający w takich miejscach i kupujący takie samochody jak Sandero i im podobne żeby tam z nich korzystać to IDIOCI
Ostatnio zmieniony przez Black Dusty 2023-04-01, 13:48, w całości zmieniany 1 raz
W Polsce od 2006 roku wszystkie samochody mają w standardzie obowiązkowy ABS i w ilu procentach da się go wyłączyć? Znasz takie? Sandero niczym się tu nie różni.
Zresztą, co ma do rzeczy Sandero? Rozmawiamy o hamowaniu samochodem wyposażonym w ABS. Brak możliwości zablokowania kół (czyli nieodłączna cecha standardowego ABS-u) w pewnych warunkach (w zimie, takiej prawdziwej, bardzo częstych) będzie powodował znaczne wydłużenie drogi hamowania.
Na szutrze wyniki też są gorsze z ABS-em niż bez.
https://trid.trb.org/view/512305 https://www.google.pl/url...SsjA0KMHLbCRWch CONCLUSIONS
Comparative brake testing of specifc vehicles on a
gravel surthce shows significant performance differences
with ABS on and off. Averaged G-analyst deceleration
values with ABS deactivated range between 0.59 and 0.66
g while values with ABS activated range from 0.37 to
0.52 g. This translates into increased stopping distances
for one test vehicle of up to 60%. The highest value with
ABS activated, 0.52 g, was from test vehicle 4 which had
rear wheel only ABS.
The AFJS control logic of the test vehicles does not
utilize the potential maximum deceleration rate which
locked wheels may achieve on gravel. It should be noted
that no appreciable vehicle rotation occurred with the
ABS deactivated even at speeds up to 77 km/h.
Further refinement in ABS should consider a ‘best
method’ braking approach which could include wheel
lock up on some surfaces.
Ostatnio zmieniony przez velomar 2023-04-02, 01:05, w całości zmieniany 4 razy
https://www.iasj.net/iasj...d5fc75cf7798c89 Finally, test results indicate that the use of ABS has adverse effects on the brake
stopping distance. At 100 km/h the stopping distance increased by 6.7% and 11.3% on
asphalt and earth roads respectively as a result of using ABS.
Cytujesz materiały z końca 20 wieku, a później "Bagdad 2012"? Ja też pamiętam, że chciałem mieć Nokię 6150, a później miałem HTC Wildfire / Buzz, ale jakie ma to dziś znaczenie -- oprócz tego, że jak ktoś lubi sobie potrollować, to kij się zawsze znajdzie?
Nowszych nie ma bo Ci co to pisali nie żyją, nie ominęli przeszkód bo mieli wyjęte bezpieczniki, czy też nie potrafili się dostosować i wyginęli jak dinozaury.
1. Dane może i nowsze, ale auto stare z jeszcze starszym ABSem.
2. Nawierzchnia szutrowa, na każdej nawierzchni która nie jest spójna ABS wydłuża drogę hamowania. Ciekawe dlaczego nie zrobił testu na asfalcie?
3. Brakuje testu na łuku/z omijaniem przeszkody, z "łapaniem koła pobocza" itp, a nie tylko w idealnej modelowej sytuacji jednorodna nawierzchnia po prostej. Hamowanie awaryjne po prostej to tylko bardzo szczególny przypadek. Jak sobie odpowiednio ustawimy test to taki wynik otrzymamy jaki nam odpowiada.
Przejechałem trochę km autami bez ABS i z ABS. Znam zalety posiadania i braku.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Ciekawe dlaczego nie zrobił testu na asfalcie?
Robił kiedyś test na asfalcie, tylko innym samochodem i z pomiarem czasu zatrzymania, a nie drogi. To nie do końca to samo, bo droga hamowania powiązana jest z czasem w sposób trudny do ustalenia. Może być np. tak, że samochód hamuje z dużym opóźnieniem najpierw, gdy prędkość jest duża, a pod koniec to opóźnienie się zmniejsza, ale z małą prędkością samochód w tym samym czasie pokona znacznie mniejszą drogę niż z dużą. A może być i na odwrót (przy takim samym łącznym czasie hamowania).
W każdym razie jest jeszcze taka kwestia, że samochód z odłączonym ABS-em (poprzez wyjęcie bezpiecznika) to nie to samo co samochód w układem hamulcowym od razu zaprojektowanym do pracy bez ABS-u (pisałem już o tym na poprzedniej stronie). Dlatego w takich porównaniach hamowanie bez ABS-u nigdy nie pokazuje całych możliwości hamulców bez ABS-u.
https://www.youtube.com/w...LMp4MUJU&t=108s Przejechałem trochę km autami bez ABS i z ABS. Znam zalety posiadania i braku.
No i którą opcję wolisz?
Które hamulce według Ciebie dają lepsze, bardziej bezpośrednie wyczucie nawierzchni?
Ostatnio zmieniony przez velomar 2023-11-16, 14:12, w całości zmieniany 1 raz
Wolę opcję z ABS, jeżdżę różnymi drogami, i staram się na tyle przewidywać, aby nie hamować na granicy przyczepności, a w momencie kiedy mi coś takiego się zdarzy to znaczy że popełniłem błąd. Błędy lubią chodzić parami, a błąd przy hamowaniu bez ABS może być kosztowniejszy ( nie tylko z PLN) niż nie do hamowanie z powodu używania ABS.
Najlepsze wyczucie nawierzchni miałem w tico - bezpośredni układ kierowniczy (zero wspomagania), każde nierówności i faktura nawierzchni przenoszone na kierownicę i "dupę" - odczucia z jazdy bardziej przypominające jazdę kartem niż "prawdziwym autem" zwłaszcza przy przesiadce z większego na mniejszy, odwrotnie już tak to nie działa. Pomimo lepszego czucia hamulców i kierownicy wolę auta z ABS i wspomaganiem.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Wolę opcję z ABS, jeżdżę różnymi drogami, i staram się na tyle przewidywać, aby nie hamować na granicy przyczepności, a w momencie kiedy mi coś takiego się zdarzy to znaczy że popełniłem błąd.
To jest właśnie sedno sprawy, ten komu przeszkadza ABS zwyczajnie nie potrafi jeździć :!:
Black Dusty, powtarzając tą brednię tylko udowadniasz, że nie masz zielonego pojęcia o działaniu systemu ABS, fizyce i zwyczajnie nie potrafisz jeździć.
Black Dusty, powtarzając tą brednię tylko udowadniasz, że nie masz zielonego pojęcia o działaniu systemu ABS, fizyce i zwyczajnie nie potrafisz jeździć.
Biorąc pod uwagę, że jeździsz zawrotne 5 tys. km rocznie, przeciętnie z prędkością 30 km/h -- jesteś idealnie miarodajnym teoretykiem w kwestii prowadzenia jakichkolwiek pojazdów
A potrafisz coś napisać bez złośliwości? Ty i Black Dusty? I merytorycznie?
Kto tu jest prawdziwym trollem?
Kilkanaście stron wątku, a wasze poszczekiwanie można spokojnie wyrzucić i wątek nic na tym nie straci.
Można przejechać w godzinę 140 km po pustej autostradzie praktycznie bez hamowania, albo w tym samym czasie 30 km w ruchliwym mieście. Kto częściej będzie korzystał z hamulca?
Tylko nie mów mi, że przecież w mieście cały czas można hamować tylko silnikiem. Można, tylko że wtedy prędkość średnia będzie jeszcze mniejsza, bo jeśli nie można zbytnio zwiększyć dopuszczalnej prędkości maksymalnej, a chce się osiągnąć w miarę krótki czas przejazdu, to dynamiczna jazda polega na szybkim rozpędzaniu i szybkim, intensywnym hamowaniu.
A jeśli pan tego nie rozumiesz, panie mądralo, to jesteś pan zwyczajny głąb i należy się "pała" z matematyki i fizyki.
Ostatnio zmieniony przez velomar 2023-11-21, 14:06, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum