Wysłany: 2025-07-08, 09:15 1.0 Sce dziwne zachowanie na ssaniu
Witam wszystkich. Posiadam Dacie Sandero Stepway II z silnikiem 1.0 Sce z 2020 roku, już od dłuższego czasu mam problem podczas ruszania. Mianowicie gdy auto jest na ssaniu to podczas ruszania samo się przygazowuje ( jakby niewidzialna nóżka muskała pedał gazu), takie szybkie i kilkukrotne przygazowanie czuć takie szarpanie. Gdy auto przestaje chodzić na ssaniu problem ustaje. Objaw narasta podczas zimy i chłodniejszych okresów, podczas lata objaw nie występuje tak czesto. W serwisie nic nie stwierdzili, była robiona aktualizacja oprogramowania ale nic nie pomogło. Inne warsztaty też nie mogą znaleźć przyczyny. Czy ktoś też ma lub miał taki problem?
Ostatnio zmieniony przez Pablo0286 2025-07-08, 09:17, w całości zmieniany 1 raz
Falują delikatnie obroty i jak ruszam to sam robi takie gwałtowne przegazowania. Ale to się dzieje tylko na ssaniu, potem ustaje i wszysto jest normalnie.
Falują delikatnie obroty i jak ruszam to sam robi takie gwałtowne przegazowania. Ale to się dzieje tylko na ssaniu, potem ustaje i wszysto jest normalnie.
TTM, po prostu zimny silnik nigdy nie pracuje równo, także pod niewielkim obciążeniem.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 118 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 4003 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2025-07-09, 07:57
Pablo0286 napisał/a:
Jeździłem wieloma samochodami i w żadnym nie zaobserwowałem takiego objawu, więc podejrzewam że jakiś czujnik lub coś innego nie działa prawidłowo.
Ja też w innych samochodach nie miałem różnych zachowań, które mam w Dacii. Ale jednocześnie w Dacii nie mam innych zachowań, które miewałem w innych samochodach...
W tym wypadku obawiam się, że próbujesz walczyć z typową "urodą" Sandero z tym silnikiem. To by potwierdzały opinie innych posiadaczy tego silnika na tym forum.
Ja na 100% nie potwierdzę, bo mam inny silnik, ale w TCe90 podczas rozgrzewania, też silnik pracuje "nerwowo".
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2025-07-09, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
Dziwi mnie tylko że to przygazowywanie dzieje się tylko na ssaniu. Jak np. odpale silnik i poczekam około 1 minuty, wtedy ssanie przestaje działać i auto rusza normalnie, bez żadnych skoków obrotów.
Dziwi mnie tylko że to przygazowywanie dzieje się tylko na ssaniu. Jak np. odpale silnik i poczekam około 1 minuty, wtedy ssanie przestaje działać i auto rusza normalnie, bez żadnych skoków obrotów.
Ponieważ silnik jest cieplejszy. Jak nie będziesz czekać i od razu pojedziesz, ta "usterka" ustąpi szybciej (i do kolejnego odpalenia na zimno).
Żaden silnik nie pracuje równo na zimno, być może Dacia jest jedyną marką, w której to przekłada się na skoki obrotów (przyznaję: w Dusterze to miałem, w Rifterze nie mam), ale po prostu tak już jest.
Może, sprawdź, wymień; podobnie świece, kable, cewki, filtr powietrza i filtr paliwa. Sprawdziłbym uszczelkę pod głowicą oraz poduszki silnika (te drugie warto wymienić, bo mogą powodować wibracje). Aha, nie zaszkodzi tankować paliwo 98-oktanowe.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 25 razy Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 948 Skąd: EL
Wysłany: 2025-07-09, 12:43
Mam ten silnik w wersji wcześniejszej. Nie zwróciłem uwagi na opisany objaw. Tzn. kiedyś jakieś samoistne przygazowanie mogło się pojawić, ale to nie było regułą i słabo to pamiętam. Teraz nie ma tego wcale, albo prawie wcale.
Mam zwyczaj że zanim odpalę silnik z klucza, czekam aż zgasną wszystkie kontrolki, które mają zgasnąć. Częściej niż wymaga instrukcja wymieniam filtr powietrza i odkurzam pojemnik na filtr, bo w moich warunkach jazdy szybko się brudzi od pyłu.
Może u @Pablo0286 silnik szuka optymalnej mieszanki paliwowo-powietrznej. Może coś gdzieś się zapchało.
@eio auto ma przejechane 85 tyś, a te objawy są już od przebiegu okolo 15 tys. Filtry oleje wymieniane co 10 tys. jak by to był jakiś filtr to pewnie by wyszło przy którejś wymianie.
Co ciekawe, na wycenach z trzech ASO mam wpisane 0,1 roboczogodziny (czyli 6 minut) przewidziane na wymianę każdego z filtrów z osobna (powietrza i kabinowy), gdzie ten drugi jednak trochę trudniej wymienić.
Wciąż nie wiem, czy aby gwarancja Zen działała mogę sam wymienić te filtry (nawet kupując je w ASO, choć pewnie porządny zamiennik da się kupić za połowę ceny).
Mój na zimnym też czasem przez chwilę chodzi nierówno, choć i po rozgrzaniu ja nigdy nie miałem pełnego zaufania do sterowania przepustnicą w tym aucie, bo ona żyje trochę swoim życiem i nigdy nie ma 100% przewidywalności.
Generalnie, by nie zostać zaskoczonym trzeba ruszać z wyższych obrotów, wykorzystując zmagazynowaną energię kinetyczną silnika. Wtedy, nawet jak silnik nieco się przydławi, efekt będzie mniejszy. Tak jest zawsze bezpieczniej w ruchu. A sprzęgło i opony są po to, by się zużywały.
Ostatnio zmieniony przez velomar 2025-07-09, 16:13, w całości zmieniany 1 raz
przygazowywanie dzieje się tylko na ssaniu. Jak np. odpale silnik i poczekam około 1 minuty, wtedy ssanie przestaje działać i auto rusza normalnie, bez żadnych skoków obrotów.
to "problem" dotyczy tylko użytkowania zimnego silnika -- nie filtrów, wałów, czujników, poduszek, paliwa, itd.
Nie wiem czy każda wolnossąca Dacia ma ten objaw tak wyraźny, ale każdy silnik na zimno pracuje mniej równo. Być może inni producenci potrafią sobie z tym poradzić, być może koncern Renault oszczędza także na jakichś rozwiązaniach "wyrównujących" tę bolączkę -- natomiast jeśli nierówna praca występuje tylko na zimnym, to nie ma co szukać dziury w całym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum