I z tego samego powodu nie pouczaj mnie proszę na temat bezpiecznego zachowania za kierownicą bo to trochę tak jakby kursant na prawko poucza egzaminatora. Zapewne to też jest poza Twoja percepcja, ale pokonanie ok 1-1.5mln kilometrów za kierownicą powoduje więcej że moja moja automatyka zachowań jako kierowcy jest lepsza niż Twoje najwyższe skupienie.
Dość spory rozrzut (proszę też przeczytać mój wcześniejszy post). Czyli nawet nie wiesz, czy przejechałeś 1 mln, czy 2 mln kilometrów?
I kto kto tu jest mitomanem?
Ja rozumiem, że te dane czasem są trudne do ustalenia, jeśli się eksploatuje samochód wspólnie z kimś, ale 1000 000 km to jest 10 000 godzin z prędkością 100 km/h za kierownicą. Jakieś luki w pamięci?
A jeśli chodzi o pouczanie to będę pouczał, mam do tego pełne prawo a nawet obowiązek, tak jak kursant może zwrócić uwagę egzaminatorowi jeśli ten zachęca do zachowania niebezpiecznego lub wygaduje bzdury.
Ostatnio zmieniony przez velomar Wczoraj 11:13, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1414 Skąd: Kępno
Wysłany: Wczoraj 11:44
Killer King napisał/a:
r70,
Jak zmieściłem 46,3 LPG ?
O ile pamiętam specyfikacyjna objętość brutto mojego zbiornika to 62L (DD2FL) - max ile mi weszło przy "wysuszonym" zbiorniku to prawie 50L. I max jaki zrobiłem przebieg na LPG przy takim tankowaniu, to przeszło 900km w ruchu mieszanym - ale to bez klimy, spokojna jazda miejska i podmiejska max 90km/h w porywach - najczęściej 70-80km/h bo takie warunki.
Nie wiem jaki zbiornik ma DD3 ?
W specyfikacji jest zbiornik 60 litrów - sprawdzę jeszcze raz w homologacji, dla pewności.
Pierwsza wizyta na stacji i weszło 41,02 litra i to jest chyba jego max.
Za kilka dni będę tankował ponownie, jak butla będzie pusta, to zobaczymy, ale raczej nie wejdzie tyle co u Ciebie.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1414 Skąd: Kępno
Wysłany: Wczoraj 13:20
Killer King Jeśli masz 60L brutto, to powinno wejść ok 48L. Ale wszystko zależy od wielu zmiennych - temp, ciśnienie pompy na stacji, ilość lpg która została w zbiorniku, pewnie niepowtarzalność pracy zaworu. Zobaczysz po kilku/kilkunastu tankowaniach - jeśli nigdy nie wejdzie teretycznie max ilość lpg to przy przeglądzie w ASO to zgłość - może coś nie tak jest z zaworem. No chyba że Ci to nie przeszkadza (ja lubię mieć jak największy zbiornik bo: wolę mieć całodziennej jazdy bez tankowania;jako że najczęściej w ciągu tygodnia krążę pomiędzy kilkoma powiatami, 4 województwami z bardzo różnymi cenami LPG, 90% tankowań rocznie robię na tych stacjach systemowych które mają najlepszą cenę ;) )
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 Wczoraj 13:20, w całości zmieniany 1 raz
r70,
Zobaczę, ale nie wydaje mi się, żeby wchodziło więcej.
Możliwe, że kwestie bezpieczeństwa i ograniczenia w tym modelu.
Dla mnie 500km na jednym tankowaniu za około 100 kilka zł jest już luxusem.
Wcześniej za taki dystans płaciłem 2xx pln.
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Ostatnio zmieniony przez Killer King Wczoraj 17:15, w całości zmieniany 1 raz
Możesz już się do mnie nie zwracać - trudno mi traktować Cię poważnie.
Zwrócę się po raz kolejny z prośbą o wyjaśnienie tego fenomenu, że rok temu szacowałeś swój przebieg na 1,5-2 mln kilometrów, a po roku ubyło z tego pół miliona i zostało 1-1,5 mln. Ile będzie za rok? Może realnie zostanie z tego tylko 500 000 km?
Wobec powyższego Ciebie również trudno traktować poważnie. Tu nie chodzi a parę tysięcy przeoczonych kilometrów.
na drogach szybkiego ruchu 80km/h, albo ciut więcej jeśli mnie poganiają tiry :)
Nie jest to proste, bo trzeba cały czas kontrolować co się dzieje z tyłu
Jak już lubisz taki sport, to lepiej siedzieć komuś na ogonie, niż mieliby siedzieć Tobie: znajdź sobie równo i przepisowo jadącą ciężarówkę, ustaw się 50 m za nią, wbij na tempomacie te 90 km/h -- uzysk na tunelu aerodynamicznym skompensuje zwiększone zużycie paliwa.
(Ja tak czasem robię, ale staram się wybrać tych, którzy jadą nieco szybciej
50 metrów za ciężarówką nie ma już praktycznie żadnego tunelu aerodynamicznego.
Jeśli ktoś jedzie za kimś i naprawdę korzysta ze zmniejszonych oporów to na 100% oznacza, że jedzie za blisko.
Wystarczy się przejechać rowerem za kimś, by poczuć jak szybko tunel zanika. Zdarzało mi się jechać rowerem za ciężarówką i 60 km/h, ale to wymaga naprawdę małej (zbyt niebezpiecznej na dłuższą metę) odległości - parę metrów za dużo i trafiasz w ścianę powietrza, która momentalnie wyhamowuje. I to jest przykład gdy bardzo mały jedzie za bardzo dużym. W peletonie kolarskim te odległości muszą być jeszcze mniejsze i stąd wynikają kraksy - liźnięcie koła i od razu kilkunastu leży, albo i pół grupy.
Na drogach brak wystarczającego odstępu jest jedną z głównych przyczyn wypadków. Prawdopodobnie sporą grupę sprawców stanowią ci, którzy chcą trochę paliwa zaoszczędzić jadąc "na pasożyta", czyli na zderzaku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum