Prawdopodobnie akumulatorek się wyczerpał bo świeci czerwona dioda przy przycisku SOS a po naciśnięciu system działa.
A jeżeli będę z tym jeździł kilka miesięcy (do przeglądu) i wystąpi druga usterka, np. „Ryzyko awarii silnika” to który komunikat się będzie świecił? Miał ktoś kilka usterek i komputer wyświetlał naprzemiennie?
Wprawdzie u mnie Jogger, ale soft pewnie ten sam.
Taki komunikat powił się przy wyjściu z samochodu gdzie silnik jest włączony (kierowca nadal za kierownicą), ale karta i połączony telefon zabrane z samochodu (w torebce u żony), następnie otwarcie drzwi kierowcy, aby przywołać do porządku i alarm pojawił się na wyświetlaczu. Następnie samochód zaparkowany przez 3h podczas wizyty w kinie i po powrocie wszystko wróciło do normy.
Na koniec lipca mam przegląd roczny to dopytam o tą sytuację i dodatkowy test systemu SOS.
Nie sądzę, aby to była bateria bo to ma działać kilka lat bez wymiany, a nie kilka miesięcy.
To raczej winne oprogramowanie i odpowiednia nieprzewidziana sekwencja zdarzeń.
Cześć, pojawiło się dzisiaj coś takiego, (komunikat: Wezwanie pomocy: wykonaj kontrolę) co robić?
U mnie przyszedł podobny komunikat jakiś miesiąc temu (było tam słowo SOS). Pojawiał się (trwał) 2 dni, umówilem się do serwisu i potem sam zniknął. Od tamtej pory spokój. Wizytę odwołałem.
Sandero Stepway III 2021 - Czy miał już ktoś wymienianą baterię systemu eCall przez ASO? Dostałem komunikat "SOS: wykonaj kontrolę", lampka świeci się na czerwono, pomarańczowy klucz na konsoli. System działa - sprawdzałem po wciśnięciu dzwoni prawidłowo (anulowałem przed połączeniem). Mam przedłużona gwarancję i zastanawiam się czy ew. wymiana jest płatna.
Swoją drogą to dziwne bo tam jest akumulator 1100 mAh, a nie bateria. Dlaczego więc po 4 latach wymaga wymiany? Żywotność ogniwa może spadać ale żeby od razu była potrzebna nowa część?
Sandero Stepway III 2021 - Czy miał już ktoś wymienianą baterię systemu eCall przez ASO? Dostałem komunikat "SOS: wykonaj kontrolę", lampka świeci się na czerwono, pomarańczowy klucz na konsoli. System działa - sprawdzałem po wciśnięciu dzwoni prawidłowo (anulowałem przed połączeniem). Mam przedłużona gwarancję i zastanawiam się czy ew. wymiana jest płatna.
Swoją drogą to dziwne bo tam jest akumulator 1100 mAh, a nie bateria. Dlaczego więc po 4 latach wymaga wymiany? Żywotność ogniwa może spadać ale żeby od razu była potrzebna nowa część?
u mnie problem okazał, się zaśniedziałe gniazdo anteny GSM które jest razem z anteną do radia. Jest ono rozkręcane podczas mycia w ASO , wykręcają go, a później zostaje tam woda. Odkręcić wyczyścić psiknąć WD - 40 , zakręcić i po sprawie, od roku bez problemu u mnie.
u mnie problem okazał, się zaśniedziałe gniazdo anteny GSM które jest razem z anteną do radia.
Dzięki za info. No właśnie już gdzieś przeczytałem, że to jest połączone z anteną do radia, a u mnie na tym gwincie jest pełno rdzy. Wyczyściłem jak umiałem wczoraj psiknąłem "Kontaktem" ale nic nie dało. Umówiłem wizytę - niech sprawdzają. Zgłoszę przy okazji rdzewiejące gniazdo anteny więc może to poprawią.
Wyczyścili błąd, zrobili test i działa. Podobno taki błąd może wywołać chwilowy spadek napięcia w module. Szkoda, że nie mogę skasować błędu samodzielnie przez OBD.
Ale pytasz teoretycznie czy masz problem z SOS? Sama bateria chodzi po 500 PLN z FVAT. Z Ali jeszcze taniej. W ASO podobno wymiana 900 PLN. Ale na moim przykładzie widzę, że to raczej nie stan baterii powodował błędy. W ASO prawdopodobnie tylko je wykasowali. Dbaj o stan anteny radiowej bo rdza na gwincie może chwilowo wpływać na stan połączenia SOS. Tak, ten system jest podpięty do anteny na dachu. Pojedynczy brak połączenia skutkuje wyświetlaniem ostrzeżenia i czerwoną lampką aż do wykasowania błędu.
Ale pytasz teoretycznie czy masz problem z SOS? Sama bateria chodzi po 500 PLN z FVAT. Z Ali jeszcze taniej. W ASO podobno wymiana 900 PLN. Ale na moim przykładzie widzę, że to raczej nie stan baterii powodował błędy. W ASO prawdopodobnie tylko je wykasowali. Dbaj o stan anteny radiowej bo rdza na gwincie może chwilowo wpływać na stan połączenia SOS. Tak, ten system jest podpięty do anteny na dachu. Pojedynczy brak połączenia skutkuje wyświetlaniem ostrzeżenia i czerwoną lampką aż do wykasowania błędu.
Pali mi się komunikat o kontroli pomocy. Jak nacisnę na szybko przycisk to znika zółta kontrolka i jest nowy komunikat, że jęsli chce się połączyć z SOS to mam go trzymać 3 sekundy. Poózniej kontrolka wraca i komunikat o kontroli pomocy również. Troszkę boję się że bateria będzie ok ale ASO dla zasady i tak mi powie że trzeba ją wymienić
Koszt tego aktu jest jakiś upiorny. Nic tylko robić zamienniki ;)
gdzie jest on zlokalizowany?
Pewności nie mam, że tak samo jak w Clio pod zegarami ale na pewno głęboko żebyś musiał pojechać do serwisu. Swoją drogą sama wymiana ogniwa może nic nie dać bo błąd trzeba skasować. Film
Wyczyścili błąd, zrobili test i działa. Podobno taki błąd może wywołać chwilowy spadek napięcia w module. Szkoda, że nie mogę skasować błędu samodzielnie przez OBD.
Info z ASO....
Dzień dobry.
W pierwszej kolejności należy wykonać diagnostykę usterki systemu SOS w Pańskim samochodzie. Po przeprowadzonej diagnostyce mamy pewność czy usterce uległ moduł, czy bateria. Koszt diagnostyki to 530 PLN.
Ostatnio zmieniony przez uno0 2025-09-14, 20:26, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 120 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 4058 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2025-09-15, 08:49
uno0 napisał/a:
W pierwszej kolejności należy wykonać diagnostykę usterki systemu SOS w Pańskim samochodzie. Po przeprowadzonej diagnostyce mamy pewność czy usterce uległ moduł, czy bateria. Koszt diagnostyki to 530 PLN.
Jeżeli faktycznie nie masz już gwarancji i każą Ci płacić, to radziłbym kontakt z gościem (firma Renlink Szczecin), który się tym zajmuje i na grupach Dacii na FB od dawna reklamuje skuteczne usuwanie tego błędu za ułamek ceny ASO, w dodatku nawet zdalnie (nie wnikam jakim cudem). Nie korzystałem, ale są pozytywne opinie.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2025-09-15, 08:53, w całości zmieniany 1 raz
W pierwszej kolejności należy wykonać diagnostykę usterki systemu SOS w Pańskim samochodzie. Po przeprowadzonej diagnostyce mamy pewność czy usterce uległ moduł, czy bateria. Koszt diagnostyki to 530 PLN.
Jeżeli faktycznie nie masz już gwarancji i każą Ci płacić, to radziłbym kontakt z gościem (firma Renlink Szczecin), który się tym zajmuje i na grupach Dacii na FB od dawna reklamuje skuteczne usuwanie tego błędu za ułamek ceny ASO, w dodatku nawet zdalnie (nie wnikam jakim cudem). Nie korzystałem, ale są pozytywne opinie.
Bardzo kulturalny człowiek. Podpowiedział nawet, gdzie jest schowane to ustrojstowo. Ale zakładając że to tylko bateria nawet jesli znalazłbym zamiennik na Ali to niektóre rzeczy związane z kodowaniem sa poza moimi możliwościami. Potrzebne bypassy itp. Ale w przypadku uszkodzenia tego modułu jak najbardziej skorzystam. Padło podejrzenie że usterka akumulatora (dziwnie słaby i pokazujący nawet po wypięciu S&S o konieczności jego doładowania) mogło jednak wywołać błąd SOS i być może wystarczy tylko skasować go. Ale obawiam się że tylko CLIP to ogarnie.....a nie każdy go ma
Ostatnio zmieniony przez uno0 2025-09-16, 19:33, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 54 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1823 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2025-09-17, 10:51
uno0 napisał/a:
Info z ASO....
Dzień dobry.
W pierwszej kolejności należy wykonać diagnostykę usterki systemu SOS w Pańskim samochodzie. Po przeprowadzonej diagnostyce mamy pewność czy usterce uległ moduł, czy bateria. Koszt diagnostyki to 530 PLN.
Jeśli ASO kasuje 530zł za "diagnostykę" tylko clipem to chyba już im się coś mocno odkleiło. Bo chyba grubszej diagnostyki na danym systemie nie robią.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 25 razy Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 958 Skąd: EL
Wysłany: 2025-09-17, 13:04
Podejrzewam że producentowi odpalają coś w ramach każdorazowego użycia programu do clipa. Bo bardzo drogo. Moim zdaniem to byłoby nadużycie producenta.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 54 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1823 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2025-09-18, 08:14
eio napisał/a:
Podejrzewam że producentowi odpalają coś w ramach każdorazowego użycia programu do clipa. Bo bardzo drogo. Moim zdaniem to byłoby nadużycie producenta.
Tak diagnostyka z wykorzystaniem tokena online, ale to dalej nie tłuamaczy kosztu 530zł.
Normalna diagnostyka to 100-150zł, online jakieś 200-250zł.
Jak się nie mylę w Renault opłaca się na cały miesiąc dostępu(+/-200e), co przy ASO i dużej licznie diagnoz jednej marki jest niskim kosztem jednostkowym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum