Wybieram się na wakacje do Chorwacji przez Słowację i Węgry . Ponieważ będzie to mój pierwszy wyjazd zagraniczny, potrzebuję jak najwięcej wskazówek na drogę. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jakie są opłaty po drodze na trasie: Chyżne-Budapeszt-Zagrzeb-Zadar, na co zwrócić uwagę, na jakich stacjach tankować itd
Wybieram się na wakacje do Chorwacji przez Słowację i Węgry . Ponieważ będzie to mój pierwszy wyjazd zagraniczny, potrzebuję jak najwięcej wskazówek na drogę. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jakie są opłaty po drodze na trasie: Chyżne-Budapeszt-Zagrzeb-Zadar, na co zwrócić uwagę, na jakich stacjach tankować itd
A czemu przez Węgry a nie przez Austrię? Tak wynika z licznika kilometrów czy chcesz uniknąć opłat autostradowych w Austrii?
Jadąc przez Austrię musiałbym chyba zaliczyć Słowenię, a tam trzeba wykupić winietę na pół roku za 55euro
To faktycznie kiepski pomysł...
Podpytuję, bo w sierpniu mam plany zaliczenia bardzo podobnej trasy, więc jestem żywo zainteresowany informacjami w tym wątku
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-26, 10:30
Marcin P. napisał/a:
Jadąc przez Austrię musiałbym chyba zaliczyć Słowenię, a tam trzeba wykupić winietę na pół roku za 55euro
55 euro to kosztuje roczna. Półroczna kosztuje 35 euro. Jeżeli jedziesz na Istrię lepiej zapłacić za tę winietę. Autostrada w Chorwacji nie będzie tańsza.
Wszystkie informacje o Chorwacji znajdziesz na www.cro.pl
Jakbyś miał konkretne pytania to służę pomocą. W zeszłym roku sporo jeździłem po Cro z przyczepą.
Ciekawa strona dot. Chorwacji. Mam pytanie: którędy Kolega jechał do Chorwacji, w które miejsce? Pytam z ciekawości, bo może i ja bym skorzystał z tej drogi i doświadczeń.
Szczerze mówiąc też biorę pod uwagę 1. wariant drogi, ale zastanawiam się nad oznakowaniem na Węgrzech oraz nad drogą Bielsko-Zwardoń (wąska,kręta czy przyzwoita?) Z jakimi kosztami muszę się liczyć (ile min wziąć, w jakiej walucie) jadąc drogą 1. i 2.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-26, 19:08
Ja bym jechał przez Austrię. Droga na Węgrzech może i nienajgorsza, ale przebiega przez mnóstwo miejscowości, gdzie są ograniczenia do 30 km/h. Dużo też policji z radarami.
Jadąc samym autem nie masz co się przejmować krętymi drogami. Droga Bielsko-Zwardoń jest ciągle w budowie, ale sukcesywnie oddają nowe odcinki. Nie jest źle.
Ogólnie mówiąc nie ma się co bać.
Co do kosztów - wszystko zależy od tego co w wakacje potrzebujesz i jak je spędzasz. Sprawa indywidualna, więc się nie wypowiadam.
Ja jeżdżę z przyczepą, co powoduje, że koszty i podróż rozkładają się inaczej - droższy dojazd, niekoniecznie tańszy pobyt
Jako stary Cromaniak muszę się wypowiedzieć w tym temacie.
Przemierzam tę trasę regularnie od 10 lat (ostatnie dwa razy już Loganem), ale w ostatnim roku dokonałem małej modyfikacji - zamiast przez Bielsko-Żywiec-Zwardoń pojechałem przez Cieszyn. Obecnie jest i krócej i znacznie szybciej, ze względu na budowę drogi Żywiec-Zwardoń.
Węgier nie ma się co bać, tzw. "Route 86" jest całkiem dobra, choć to jednopasmówka. Przez te 10 lat spotkałem dwa (słownie: DWA) patrole policji, więc nie ma co się ich za bardzo obawiać.
Polecam!
Dla informacji: wyjeżdżam zazwyczaj około 4-4:15, i na miejscu (Novi Vinodolski na południowym Kvarnerze) jestem około 17:30. Trasa ta liczy 975 km. Służę dokładnym opisem trasy na priva (astro@zeto.czest.pl).
Częstochowa - Cieszyn - Żylina - Bratysława - Csorna - Szombathely - Lendava - Mursko-Sredisce - Cakovec - Zagrzeb - Karlovac - Zadar - Pag
Czy opłaty są tylko na Słowacji i w Chorwacji? Pytam dlatego, bo na Węgrzech jedzie się kawałek autostradą, natomiast kawałek przez Czechy-czy trzeba też kupić winietę? Jak i ile płaci się za autostradę Zagrzeb-Zadar (czy jest to winieta czy opłata jest na bramkach?)
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-28, 10:08
astropl napisał/a:
Węgier nie ma się co bać, tzw. "Route 86" jest całkiem dobra, choć to jednopasmówka. Przez te 10 lat spotkałem dwa (słownie: DWA) patrole policji, więc nie ma co się ich za bardzo obawiać.
Ja raz jechałem tą drogą i spotkałem 3. Poza tym ciągłe ograniczenia prędkości. Dla mnie porażka. Nie jadę tamtędy więcej. Lepiej zapłacić 10 euro za winietę w Austrii i komfortowo przejechać ten odcinek po dobrej autostradzie. Nie polecam Węgier!
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-28, 10:12
MarcinP. napisał/a:
Częstochowa - Cieszyn - Żylina - Bratysława - Csorna - Szombathely - Lendava - Mursko-Sredisce - Cakovec - Zagrzeb - Karlovac - Zadar - Pag
Czy opłaty są tylko na Słowacji i w Chorwacji? Pytam dlatego, bo na Węgrzech jedzie się kawałek autostradą, natomiast kawałek przez Czechy-czy trzeba też kupić winietę? Jak i ile płaci się za autostradę Zagrzeb-Zadar (czy jest to winieta czy opłata jest na bramkach?)
Po pierwsze, dokąd dokładnie jedziesz? Jeśli w północne rejony Pagu, to może Ci się opłaca dostać tam promem, zamiast robić kółko autostradą.
Jadąc przez Cieszyn do Żyliny nie musisz mieć winiety. W zeszłym roku do Chorwacji jechałem przez Zwardoń, a wracałem przez Cieszyn. Żadna z tych dróg nie jest dobra. Jadąc na Zwardoń masz remonty w Polsce, jadąc na Cieszyn masz remonty w Czechach + wrednych policjantów i ograniczenia prędkości. Ja bym jechał na Zwardoń.
Za autostradę Zagrzeb-Zadar płacisz na bramkach, tj. na początku pobierasz "numerek" i zjeżdżając z autostrady płacisz za odległość.
Węgier nie ma się co bać, tzw. "Route 86" jest całkiem dobra, choć to jednopasmówka. Przez te 10 lat spotkałem dwa (słownie: DWA) patrole policji, więc nie ma co się ich za bardzo obawiać.
Ja raz jechałem tą drogą i spotkałem 3. Poza tym ciągłe ograniczenia prędkości. Dla mnie porażka. Nie jadę tamtędy więcej. Lepiej zapłacić 10 euro za winietę w Austrii i komfortowo przejechać ten odcinek po dobrej autostradzie. Nie polecam Węgier!
No cóż, co kto woli. Ale moim zdaniem udzieliłeś bardzo niepełnej odpowiedzi. Bo 10 euro, to zdaje się, że nie cała opłata. 10 euro, to 10 dni w Austrii, a reczej jeździmy na wakacje na dwa tygodnie. To już 20 euro. A jak Austria, to i Słowenia, a ta kosztuje 35 euro. Więc razem 55 euro. Niektórzy liczą się z tym wydatkiem.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-28, 10:27
astropl napisał/a:
No cóż, co kto woli. Ale moim zdaniem udzieliłeś bardzo niepełnej odpowiedzi. Bo 10 euro, to zdaje się, że nie cała opłata. 10 euro, to 10 dni w Austrii, a reczej jeździmy na wakacje na dwa tygodnie. To już 20 euro. A jak Austria, to i Słowenia, a ta kosztuje 35 euro. Więc razem 55 euro. Niektórzy liczą się z tym wydatkiem.
To prawda co piszesz. 10 euro za 10 dni. Podobno można ominąć słoweńską opłatę, instrukcje jak jechać były na cro.pl
Poza tym wjeżdżając na autostradę w Cakovecu i jadąc nią do Zadaru opłaty też nie są mniejsze. Więc tak naprawdę nie ważne czy jedziesz przez Węgry czy przez Austrię. Dużo nie oszczędzisz.
Wniosek - jakbyś nie jechał płacić trzeba, a jak nie chcesz płacić wybierz inny kierunek na wakacje.
Częstochowa - Cieszyn - Żylina - Bratysława - Csorna - Szombathely - Lendava - Mursko-Sredisce - Cakovec - Zagrzeb - Karlovac - Zadar - Pag
Czy opłaty są tylko na Słowacji i w Chorwacji? Pytam dlatego, bo na Węgrzech jedzie się kawałek autostradą, natomiast kawałek przez Czechy-czy trzeba też kupić winietę? Jak i ile płaci się za autostradę Zagrzeb-Zadar (czy jest to winieta czy opłata jest na bramkach?)
Po pierwsze, dokąd dokładnie jedziesz? Jeśli w północne rejony Pagu, to może Ci się opłaca dostać tam promem, zamiast robić kółko autostradą.
Jadąc przez Cieszyn do Żyliny nie musisz mieć winiety. W zeszłym roku do Chorwacji jechałem przez Zwardoń, a wracałem przez Cieszyn. Żadna z tych dróg nie jest dobra. Jadąc na Zwardoń masz remonty w Polsce, jadąc na Cieszyn masz remonty w Czechach + wrednych policjantów i ograniczenia prędkości. Ja bym jechał na Zwardoń.
Za autostradę Zagrzeb-Zadar płacisz na bramkach, tj. na początku pobierasz "numerek" i zjeżdżając z autostrady płacisz za odległość.
Uważasz, że zaoszczędzi się na autostradzie, płynąc promem? Niekoniecznie. Opłata autostradowa za trasę Cakovec-Zadar to 137 kun, a Cakovec-Gospić to 108 kun. Więc zaledwie 29 kun różnicy, plus jakieś 70 km dalej drogą (45 kun), w zależności, od miejsca, do którego się jedzie. A prom kosztuje 90 kun za auto plus 14 kun od osoby (kierowca nie płaci). Można sobie wybrać.
To prawda co piszesz. 10 euro za 10 dni. Podobno można ominąć słoweńską opłatę, instrukcje jak jechać były na cro.pl
Poza tym wjeżdżając na autostradę w Cakovecu i jadąc nią do Zadaru opłaty też nie są mniejsze. Więc tak naprawdę nie ważne czy jedziesz przez Węgry czy przez Austrię. Dużo nie oszczędzisz.
Wniosek - jakbyś nie jechał płacić trzeba, a jak nie chcesz płacić wybierz inny kierunek na wakacje.
Owszem, możesz ominąć słoweńskie autostrady, jadąc po drogach bezpłatnych. Próbowałeś? Ja tak i uważam, że to jeszcze większa porażka, niż "Route 86", więc co za różnica? A 86 przynajmniej jest wspaniale oznakowana, a korzystając ze znaków w Słowenii, zawsze wjedziesz na autostradę, albo na trasę szybkiego ruchu :)
Oczywiście, za darmo nigdzie się nie pojedzie, ale wychodzę z założenia, że bywalcy forum Logana do ludzi posiadających najwięcej kasy nie należą, więc proponuję możliwe oszczędności. Nie namawiam, co kto woli. A innego kierunku raczej nie wybiorę, jak dla mnie, Chorwacja jest najbliżej położonym i najbardziej dostępnym rajem :)
Dokładnie to wybieram się na wyspę Pag do miejscowości Novalja. Z wypowiedzi, które się pojawiają to chyba faktycznie pojadę przez Czechy - Austrię - Słowenię. Czy ktoś może jechał drogą Katowice-Ostrava-Olomouc-Brno-Mikulov-Wiedeń-Graz-Zagreb-Karlovac(A1)-Gospic-Karlobag przeprawa promowa. Jaki jest koszt takiej przeprawy i w jakich godzinach czynna?
Dokładnie to wybieram się na wyspę Pag do miejscowości Novalja. Z wypowiedzi, które się pojawiają to chyba faktycznie pojadę przez Czechy - Austrię - Słowenię. Czy ktoś może jechał drogą Katowice-Ostrava-Olomouc-Brno-Mikulov-Wiedeń-Graz-Zagreb-Karlovac(A1)-Gospic-Karlobag przeprawa promowa. Jaki jest koszt takiej przeprawy i w jakich godzinach czynna?
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-28, 19:42
MarcinP. napisał/a:
Dzięki za stronę z dojazdem; mam pytanie/wątpliwość: czy jadąc autostradą w Słowenii Sentilj-Maribor muszę kupować winietę za 35euro
Musisz, ale możesz pociągnąć przez Słowenię do Postojnej, potem skręcić w kierunku Rijeki i dalej jadranką do Karlobagu. Droga choć nienajszybsza, warta zobaczenia. Wrażenia niezapomniane!
Dzięki za stronę z dojazdem; mam pytanie/wątpliwość: czy jadąc autostradą w Słowenii Sentilj-Maribor muszę kupować winietę za 35euro
Musisz, ale możesz pociągnąć przez Słowenię do Postojnej, potem skręcić w kierunku Rijeki i dalej jadranką do Karlobagu. Droga choć nienajszybsza, warta zobaczenia. Wrażenia niezapomniane!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum