Ostatnio coraz czesciej wkurzaja mnie kierwocy skrecajacy tak jak zaznaczylem czerwona linia, czyli objezdzajace sie auta, zamiast ruszajace jednoczesnie i scinajace zakret tak jak lina czarna. No i jeszcze te migacze na ostatnia chwile...
z1.gif
Plik ściągnięto 10910 raz(y) 2,24 KB
z2.gif
Plik ściągnięto 10911 raz(y) 3,14 KB
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-03-12, 22:36, w całości zmieniany 5 razy
Jeszcze lepiej jak stoisz w kolejce do skrętu w lewo na szerokim skrzyżowaniu i pierwszy zatrzymuje się kilka metrów przed osią jezdni prostopadłej tak, że nie masz możliwości wjechać za sygnalizator kiedy jeszcze jest zielone.
PS. Tak sam z siebie zmieniłeś tytuł?
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-07, 11:33
Powiem tak :
rysunek 1 : Po liniach czarnych to chyba jakieś baranki jeżdżą, jakby nie pojechali
to i tak ich tory jazdy się przetną, więc zgodne z przepisami są linie czerwone.
rysunek 2 : Po czarnych jak najbardziej można, ponieważ tory jazdy obu aut się nie przecinają,
i auta skręcają bezkolizyjnie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2009-03-07, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Pierwszy rysunek, to faktycznie - "bez sensu", natomiast drugi - jak najbardziej (i nawet na kursie o tym uczyli; pamiętam, mimo upływu prawie 20 lat); potwierdzam tylko to, co napisał jackthenight.
widocznie jestem baranem bo na rys. 1 jezdze po czarnych. Dzieki za komplement...
Tyle, ze jesli ja rusze w tym samym momencie, w ktorym tamten zaczyna skrecac to sie sprawnie miniemy bezkolizyjnie, a jesli mialbym czekaz az najpierw tamten mnie objedzie to potem musze czekac az przejada ci jadacy za nim, potem jeszcze mi zaczna nadjezdzac z lewej no i tak sobie czekam i czekam i czekam....
do rys. 2 mam watpliwosci bo zwykle ludzie jezdza po czerwonych gdy jest szeroki obszar rozdzielajacy jezdnie (np tory tramwajowe) i moze sie zaczac kociol gdy zmienia sie swiatla..
Cytat:
czyli tylko w tytulach nie wolno przeklinac :)
[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2009-03-08, 21:05 ]
Tego nie powiedzialem... ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum