Musisz kupić 4 sztuki i na każdym kole założyć po jednej sztuce - do tych śrub będziesz miał specjalny klucz którego nie możesz zgubić.
Po pierwsze proponuje podjechać gdzieś do ASO lub zadzwonić a powiedzą Ci dokładnie jaki tam masz gwint i jakie to są śruby.
Ja osobiście wolałbym kupić takie śruby na miejscu i niech od razu założą i wtedy bedziesz pewien że będą pasować. W większości serwisów ogumienia takie komplety powinni posiadać - ewentualnie zamówią Ci.
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
też uważam, że mało kto kradnie już koła a czasem jest problem jak gdzieś się zapodzieje klucz patentowy do tych śrub, albo obrobi się na obrysach tak, że nie będzie chciał już odkręcać. Miałem tak w poprzednim aucie, tak się klucz wyrobił, że musiałem rozwiercać antykradzieżówkę... gra nie warta świeczki moim zdaniem.
Podzielam wnioski kolegów, śruby antykradzieżowe tylko do alu za 4000 zł, inaczej nie ma potrzeby i więcej zachodu niż to warte - no chyba że parkujesz w "specyficznym" miejscu.
U mnie na parkingu pod blokiem przez rok stał wrak Forda Sierry. Pod nim leżało sobie jedno koło z felgą, w środku drugie (drzwi zamknięte na dopych).
Skoro przez rok nikt się takimi leżącymi kołami nie zainteresował, to tym bardziej nie będzie się nikomu chciało odkręcać kół z Daćki :)
W poprzednim samochodzie miałem śruby patentowe, ale szkoda na nie pieniędzy i nerwów...
Czy warto czy nie to kwestia gustu. Ale cena takich śrób nie jest wysoka w porównaniu do kłopotów jakie można mieć gdy ktoś zawinie koła, dla tego wolę je mieć. Co to wyrabiania się nasadki to bez przesady - chyba, że kupi się jakieś rzemiosło [jak moi rodzice do skody...]. Śruby, które mam w seicento kupiłem za 55zł i jestem z nich zadowolony, nie mam problemów z odkręcaniem. Co do problemów np. ze zgubieniem nasadki to mam dwie, z których jedna zawsze jest w domu. Pewnie, że jak się ktoś uprze na moje koła to nie ma rady, ale jakiś pijaczek czy gówniarz już ich nie odkręci.
Parkuję na Grochowie i Marysinie...
Kilka razy zdarzyło mi się, że ktoś poluzował mi śruby w kołach - nie wiem czy chciał ukraść, czy to tylko taki kawał, ale wolę dmuchać na zimne.
Wysłany: 2010-04-16, 17:24 Re: Śruby zabezpieczające koła prze kradzierzą.
Andrzej napisał/a:
Czy ktoś wie czy można takie śruby dostać i za ile?. Druga sprawa jaki jest gwint śrub do kół w Loganie?
A jaki gwint jest w Sandero Stepway; 12x1,25 czy 12x1,5.
Ponadto chcąc kupić na Allegro otrzymałem pytanie: "Jakie ma Pan gniazda w feldze tu gdzie wkręca się śruby - stożkowe czy kuliste (sferyczne, grzybek), albo jaki jest kształt śruby - stożkowy czy kulisty ?"
Nie wiem jakie.
Oryginalne w Renault Polska to wydatek ponad 200PLN. Na Allegro 4x mniej
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-03-01, 13:35
Jako zabezpieczenie do alu też może dać bez kołnierza - mi tak właśnie sprzedali w ASO, gdzie zabezpieczające do alu mam bez kołnierza.
Nawet nie wiem czy są śruby zabezpieczające z kołnierzem dla alu.
Wysłany: 2012-07-06, 22:30 Re: Śruby zabezpieczające koła prze kradzierzą.
burbon napisał/a:
Oryginalne w Renault Polska to wydatek ponad 200PLN. Na Allegro 4x mniej
W 2011r zapłaciłem w ASO 160zł za komplet RENAULT. Może i dużo, ale po pierwsze pewność co do jakości - nie ma mowy o ChRL, po drugie, w razie zgubienia nasadki/klucza istnieje możliwość "dorobienia" na podstawie unikalnego kodu - nie trzeba wiercić.
Wychodzę z założenia, że skąpy płaci dwa razy. Wolałem raz wydać 160zł niż dziś kupować śruby na Allegro za połowę ceny, plus przesyłka, liczyć że będą w 100% pasować, zastanawiać się czy po sezonie da się je użyć w następnym, martwić co będzie jak zgubię klucz... Eee...
_________________ ---
Stepway
Ostatnio zmieniony przez Stepway 2012-07-06, 22:31, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-21, 22:01
Zakupiłem komplecik nowych felg DOTZ. Zainwestowałem w komplet oryginalnych srub renault z ruchomym stozkiem . Mam tez drugi zestaw zwyklych srub dodanych do felg. Kolega mnie uczulił na amatorów cudzej własności. Jak szukalem srub zabezpieczajacych to wszystkie sa bez ruchomego stozka. Zaczynam sie zastanawiac, czy ruchomy stozek to jakis wybryk inzynierow z Renault, skoro wiekszosc producentow do alusek sprzedaje zwykle sruby o odp dobranym ksztalcie ( stozek/kula ). Na dodatek ciezko dokupic takowa zabezpieczajaca ;-(
ja jak chciałem u wulkanizatora śruby zabezpieczające to sam mi powiedział że szkoda kasy na to bo oni w ofercie mają zestawik kluczy do wszystkich śrub zabezpieczających za jedyne 55 pln i miga mi sprzedać tez na wypadek jak bym zgubił ten właściwy - dałem sobie spokój w tym momencie z hiper zabezpieczeniami
ja jak chciałem u wulkanizatora śruby zabezpieczające to sam mi powiedział że szkoda kasy na to bo oni w ofercie mają zestawik kluczy do wszystkich śrub zabezpieczających za jedyne 55 pln i miga mi sprzedać tez na wypadek jak bym zgubił ten właściwy - dałem sobie spokój w tym momencie z hiper zabezpieczeniami
Popatrz z innej strony. Stosując jakiekolwiek zabezpieczenia, zawsze zwiększasz swoje szanse. Nawet, a właściwie przede wszystkim przed amatorami. Szybę można stłuc pierwszym lepszym przedmiotem jaki ci się napatoczy pod rękę, a auto otworzyc od środka. Ale wszyscy i tak je zamykamy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
(niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Mi nie sa potrzebne 
), patrząc po znajomych, że kradzieże kół to już raczej rzadkość. Nie to co kiedyś...
