Wysłany: 2010-07-08, 21:31 TRÓJMIEJSKA SANDI JUŻ NA DRODZE!!!
Oderałam dziś moją czarną Sandi. Pierwsze km za kółkiem już za mną i powiem Wam wszystkim,że jestem baaardzo miło zaskoczona! Generalnie na drodze sprawuje się świetnie, zwrotna i dosyć cicha wewnątrz. I co najbardziej mnie urzekło - nie czuć tak bardzo naszych wspaniałych dziur i nierówności !!! Cieszę się jak dziecko!
Na miejscu okazało się,że model nie ma alusi ( dojadą,bo jakiś bład się wkradł i przyjechała na stalówkach)- ma za to dodatkowo zamontowane elektryczne sterowanie tylnymi szybami hihihihi a tego nie domawiałam i jeszcze popielniczkę a też podobno miało jej nie być ( nie jestem pewna). Alusie dojadą jakoś w ciągu dwóch tygodni. Poza tym jest miodzio!!! Mam mały silnik,bo w wersji black line jest tylko 1.4 ale nie zamula a po dotarciu myślę,że będzie pięknie śmigać a obawiałam się,że bedzie wooolnoooo....
Co mnie drażni to - klakson w dziwnym miejscu, koło zapasowe też jakoś dziwacznie ( moje dotychczasowe auta to japonce i niemcy wiec nie bylo tego), muszę się przyzwyczaić do innego trybu jazdy ( do tej pory jezdziłam dieslem więc inna technika na starcie) i szkoda,że przyciski od otwierania szyb nie są zamontowane w drzwiach( kwestia przyzyczajenia). Poza tym jestem szczęśliwą posadaczką Sandii :))))))
AAA, zapytałam o czujniki parkowania - czy stracę gwarancję jeżeli zamontuję je ale w innym punkcie ( nie u nich w serwisie) - otrzymana odpowiedz- tracę gwarancję na element na którym będą zamontowane oraz na elektrykę gdyż czujniki podłaczone będą do elektryki auta ( SIC!!!) więc odpuszczam czujniki,bo gwarancję mam na 5 lat a u nich nie będę 8 stów płacić za 4 czujniki.
_________________
Ostatnio zmieniony przez emka 2010-07-08, 21:35, w całości zmieniany 1 raz
Beckie wiem wiem czytałam wcześniej już- nie chce mi się z tymi patafianami kłócić , tył mam szybciej niz w mazdzie 6 ( jezdze od 3 lat)wiec blizej i jakoś przez 10 lat potrafiłam parkować bez czujników
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-09, 17:54
emka napisał/a:
Beckie wiem wiem czytałam wcześniej już- nie chce mi się z tymi patafianami kłócić
Że patafiany to racja ale Gwarancja Dacia mówi: "Gwarancja Dacia nie obejmuje: elementów pojazdu, które zostały poddane modyfikacji, jak również wszelkich skutków tych modyfikacji dla innych części lub podzespołów, takich jak w szczególności: zniszczenie, przedwczesne zużycie, uszkodzenie, jak i skutków tych modyfikacji dla ogólnych parametrów pojazdu ... "
A więc innymi słowy Emka: zderzak owszem mogą olać, bo wierciłaś w nim dziury, ale w przypadku instalacji elektrycznej musieli by Ci udowodnić, że podłączenie dwóch kabelków do światła cofania w jakiś sposób uszkodziło instalację elektryczną. Po pierwsze jest najpierw bezpiecznik po drugie jak, malutka centralka mogłaby uszkodzić elektrykę pojazdu. (szybciej padnie centralka czujników cofania niż uszkodzi cokolwiek w samochodzie).
Ja założyłem i jestem bardzo zadowolony. Też w poprzednich autach nie miałem czujnika cofania i przez 20 lat jazdy samochodem na nic nie wjechałem.
Oczywiście każdy robi co zechce broń Boże do niczego nie namawiam.
Dziś pojechałam w teren - nad jeziorko - sprawuje się super,bo wyżej zawieszona i drogi leśne to dla niej pikuś fotki dziś zrobię obiecuję :)))))
Krakry 1 nie chce mi się poźniej dochodzić jak coś walnie, salonowych nie założę,bo zdzierają. Cieszę się,że masz i niech służą bezawaryjnie, ja będę na czuja parkować
witaj,
buhahaha - czujniki parkowania i utrata gwarancji na elektrykę... Ciekawe jak Panowie zareagowaliby na moje CB Radio, to że wsadziłem bezpiecznik 15A zamiast 10A (bo się przepalił, szybko przeliczyłem ile badziewia podłączam do zapalniczki i już mu się nie dziwie ;p) i (w ciągu miesiąca) przewód do bagażnika z bezpiecznikiem 60A (pod wzmacniacz do suba).
PS Nie wierzę w bajki i gwarancje - ile osób miało problem z elektryką w samochodach? czy naprawa z dala od ASO byłaby droższa niż kilkaset złotych zaoszczędzonych na czujnikach parkowania? analogicznie instalacje gazowe...
Marka: Dacia
Model: Sandero SL Black Line
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 48 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-09, 21:34
emka, Twoje autko teraz wygląda dokładnie tak samo jak nasze Zmieni się trochę, jak przyjdą alufelgi do Twojej Tylko, że my nie mamy elektrycznie sterowanych szyb z tyłu, ale za to mamy czujnik parkowania - utargowaliśmy razem z kompletem opon zimowych
Pozdrawiam i życzę bezawaryjnej eksploatacji
Ostatnio zmieniony przez Blade 2010-07-10, 08:50, w całości zmieniany 1 raz
MarkD bez klimy to chyba zrobiłam 20km więc ciężko mi się wypowiedzieć, poza tym przez 3 ostatnie lata jeździłam dużo szybszym autem(mazda 6) więc Sandi to taki powolniak i na trasę nie polecam- miasto jak najbardziej.Trochę trwa zanim osiągnie 90km/h ale jak już jedzie to ok. Silnik ciut głośniej z klimą pracuje ale nieznacznie, do przeżycia.Bez klimy z samym nawiewem przy zamkniętych oknach jest bardzo duszno i nie polecam (szczegolnie gdy 30stopniowe upały). O spalaniu się nie wypowiem,bo zatankowałam za 100zł po odebraniu i były 4 kreski a teraz jest jedna- zerknę na odczyty kompa i napiszę ile wyszło.
kurcze coś mój komputer pokładowy nic mi nie pokazuje , tzn. przyciskam ten guziczek i pokazuje tylko ilość zrobionych km i ile mogę jeszcze przejechać ...coś źle robię? bo gdzie średnie spalanie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum