Swego czasu w Krakowie w Alejach też były takie tablice z prędkością. Całkowicie nieprzydatne ponieważ tylko ja je stosowałem i zwykle stado baranów wyprzedzało mnie na pełnej prędkości po to by zaraz na kolejnych światłach panicznie hamować.
No ja na krótkie dystanse po mieście jeżdżę rowerem jeśli tylko pogoda na to pozwala, szybciej dojadę niż stojąc w korkach, zdrowiej no i parę złotych zostaje w kieszeni
Takoż i ja czynię, choć jadąc przy pseudoobwodnicy RZ można się nabawić raka (odpukać w twarde plastiki) wdychając spaliny z rozregulowanych ubóstwianych "TeDeIków"
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
nad głównymi arteriami miejskimi wisiały tablice, na których wyświetlano optymalną prędkość dla płynnego przejechania przez miasto. Ale my nie będziemy się uczyć od tępych... jak im tam? Łotyszy? My jesteśmy Europejczykami pełną gębą...
Wielokrotne pudło <:
opos napisał/a:
Swego czasu w Krakowie w Alejach też były takie tablice z prędkością
No i nie zrozumieliśmy się. Nie chodzi mi o deptanie do spodu spod świateł, ale o jazdę z prędkością 50 km/h na piątym biegu (patrz pierwszy post w temacie).
Nie zrozumieliśmy, bo kręcicie, panie Kopernik, zmieniając zeznania w locie <; - ja odpowiedziałem jedynie na to, co faktycznie napisałeś (oznaczyłem podkreśleniem):
Pereira napisał/a:
zasady ecodrivingu jakoś mi nie pasują. Wiem, że autko spala więcej, ale lubię kiedy silnik "swobodnie oddycha" i radośnie nabiera obrotów.
- a przecież nabiera tylko przy przyspieszaniu, natomiast przy samej jeździe, obojętnie: wolnej czy szybkiej, to się kręci równo...
Cytat:
Zresztą święte zasady ecodrivingu jak dobrze pamiętam
Ja tam nie znam żadnej świętej księgi ecodrivinizmu - może coś polecisz, pośmiejemy się razem (((:
bardziej serio: jak to w życiu - nie wszyscy, którzy się na jakiś temat wypowiadają, na pewno się na nim znają...
Cytat:
Poza tym tytuł tematu brzmi : "zamulanie silnika - prawda czy mit?" a nie "płynna jazda w mieście". No, chyba że źle przeczytałem?
Widzę, że temat sie trochę rozrósł wzdłuz i wszerz.
Od strony technicznej nie należy jezdzic przy zbyt niskiej predkosci obrotowej, tj ponizej ok 1400-1500obr poniewaz korbowody nie maja wtedy optymalnego smarowania, a mieszanka paliwowej wymaga wyzszych napiec do zaplonu, negatywnie wplywajac na cewki i przewody WN
Osobiście jezdze oszczednie bo wiem, ze jadac rowniej robie takie same czasy, 1-1,5l paliwa mniej mi pali. Pasazerka/i moga spokojnie podczas jazdy rano lub w nocy sie zdrzemnac, a nie przezywac rollercoastera
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-07-18, 14:44
Szarpanie silnika to moment krytyczny oszczędnego jeżdżenia i granica ryzyka. Jeździłem oszczędnie (tzn. 1500-1800 obr/min., ale spalanie około 6,2-6,3 l), aż usłyszałem, że zbyt niskie obroty, zbyt częste szarpanie silnika to jednak jest spore zagrożenie. Trzeba po prostu znaleźć rozsądny kompromis pomiędzy spalaniem, a eksploatacją silnika. Teraz moje minimum to około 2000-2100 obr/min, spalanie około 6,6-6,7 l.
Jeszcze zdanie z "Motoru" (29/2010):
"Dość łatwo możemy sprawdzić, czy dane obroty są optymalne, czy nie: jeżeli po wciśnięciu gazu samochód jest w stanie jeszcze przyspieszać, to obroty są właściwe. Jeżeli nie - to zredukujmy bieg, aby zmniejszyć obciążenie układu korbowo-tłokowego."
Chyba do rozmowy należy zaprosić użytkowników Skód Fabii z silnikami trzycylindrowymi o mocy 54, lub 64 KM. Z założenia oszczędne palą średnio nawet 7,5-7,7 l, gdyż płynna jazda wymaga stałego używania wysokich obrotów, oraz częstej zmiany biegów.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2010-07-26, 13:16, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-18, 15:22
ian napisał/a:
Szarpanie silnika to moment krytyczny oszczędnego jeżdżenia i granica ryzyka.
I jest to prawda - miałem dwóch kolegów, którzy oszczędnie jeżdżąc swoimi Fiatami 1500 (wrzucali 5-tkę przy b. małej prędkości) - po prostu rozwalili swoje skrzynie biegów. Wiadomo, że nie ta technika co dzisiaj, ale zawsze, żyłowanie silnika na wysokich biegach i małych prędkościach, żadnemu autku nie służy.
Poza tym (chyba to już pisałem) co to za przyjemność z jazdy: patrzeć cały czas ile mi spali - czy nie za dużo. A gdzie te przyspieszenia, gdzie ta radość, gdzie "wiatr we włosach", gdzie "Easy Rider's " .... hymm no gdzie?
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-07-20, 10:52
Coś z prehistorii. Wielu z forumowiczów chyba wtedy jeszcze nie było na świecie
1980 rok, lipiec. Wiele firm produkujących samochody proponuje mechaniczne skrzynie biegów 5-przekładniowe w bogatszych wersjach wyposażenia, lub jako opcję. I tutaj cytat z kultowego dla mnie czasopisma "Młody technik", artykuł Renault 18, autor Zdzisław Podbielski, cykl "poznajemy samochody":
"Jakie są korzyści ze stosowania 5 zamiast 4 przełożeń do jazdy w przód?. Bardzo istotne w obecnej chwili-zmniejszone zużycie paliwa. Rozpędzanie samochodu wyposażonego w 4 lub 5 przełożeń jest podobne.Gdy już rozpędzimy pojazd do zamierzonej prędkości i włączymy 5 przełożenie w skrzyni 5-przekładniowej wówczas spadają obroty silnika. Silnik pracuje bardziej ekonomicznie, gdy jest mniej wysilony (...) Oprócz zmniejszenia zużycia paliwa mamy jeszcze jedną korzyść ze stosowania 5 biegu, a mianowicie-bardziej cichą pracę silnika, którego wał korbowy obraca się zmniejsza prędkością."
Renault blisko Dacii, więc jeszcze jedno zdanie:
"Oto wyniki pomiarów porównawczych samochodu Renault 18, za francuskim miesięcznikiem fachowym "Rta". Przy prędkości 90 km/g R 18 TS (skrzynia 4 przekładniowa) zużywa 6,61 l/100 km, R18 GTS (skrzynia 5 przekładniowa)-6,1 l/100 km".
Tymczasem współcześni dziennikarze motoryzacyjni narzekają, że na V biegu w wielu samochodach czas przyspieszenia do 100 km/g jest zdecydowanie za duży (średnio od 25 do 30 sekund), a dobór przełożenia za długi. Tylko bieg ten, z założenia dodatkowy, został dodany w zupełnie innym celu, nie do dynamicznej, szybkiej jazdy!. Zresztą ja też początkowo sądziłem, ze mając wreszcie nowoczesny silnik pod maska będę mógł swobodnie np. wyprzedzać na V biegu.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2010-07-20, 10:54, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6 Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 251 Skąd: ETM
Wysłany: 2010-07-25, 20:40
"Młody technik", Renault 18 Zdzisław Podbielski
Aleś bracie prehistorią poleciał... Dzisiejszy testerzy mają wymagania wobec każdego auta jak wobec aut supersportowych. Nie liczy się funkcjonalność, ekonomia i przyzwoite materiały. Paliwo i fura za darmo to się potem a recenzji wypisuje głupoty niczym marzenia dzieciaka do auta z plakatu.
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-29, 21:55
Zamulanie silnika to raczej mit, który bazuje na starych silnikach gdzie technologia obróbki była słaba. Warto raz na jakiś czas pociągnąć obroty na trasie ale nie bez przerwy. Ja sam przejechałem 100tys.km z obrotami 2500-3000 przy 16 zaworowym silniku i silnik wcale nie jest zamulony. W Dacii tez będę mulił ale jeszcze niżej po to diesel 2000-2500 obr/min.
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-10-11, 09:36
Cytat:
Lubię jeździć sobie na 5tce 50 km/h moim Sandero na płaskim terenie, uprzednio odpowiednio się rozpędziwszy. Mam wtedy obroty poniżej 2tys.
Pojeździłem trochę w ten sposób. V bieg, około 60 km/g, 1600-1700 obr/min. Praktycznie każda próba przyspieszenia, mocniejsze wciśnięcie pedału gazu wymaga już redukcji na IV bieg. Czyli najlepiej pokonywać w ten sposób długie proste, "nizinne" odcinki z małym natężeniem ruchu.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2010-10-11, 09:41, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2010-10-11, 17:23
dam dobry przykład dziadek miał malucha a jezdzil nim na 4 max 70 caly czas, gdy mu dalem gaz do dechy wiecej jak 90 nie jechal a pod gorki to zwalnial do 50, pojezdzilem nim przez dwa tygodnie dosc ostro i wszystko wrocilo do normy na prostej bez problemu do 125 jechal, mechanikiem nie jestem ale jesli nie korzysta sie z wyzszych obrotow tworzy sie rant w tulejach ktory ogranicza/utrudnia poruszanie tłoka jednak przy wysokich obrotach ten tłok jakies setne mm sie wydłuża
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-12-08, 13:38
A ja uważam to za całkowity mit - jeżdżę tak od wielu lat z czystego lenistwa - nie chce mi się zmieniać biegów bez potrzeby - jak już wrzucę 5 to na niej jadę chyba że sytuacja na drodze zmusi mnie do zwolnienia poniżej 40/h. Zrobiłem tak 110tkm Audi 100 i 204tkm Renault Laguną z K4M, czyli tym samym silnikiem który mam obecnie w Dusterze. Jakoś się nie zamulił, jak było trzeba to na niemieckiej autostradzie jechałem te 150 do 160 ( wg licznika, czyli pewnie ze 145 rzeczywiście ) i nie było kłopotu. Jak skrzynia biegów jest zestopniowana odpowiednio to mażna tak jeździć. A o tym że uprawiam ecodriving dowiedziałem sie ze trzy lata temu,.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-12-08, 13:42
Lukas87 napisał/a:
dam dobry przykład dziadek miał malucha a jezdzil nim na 4 max 70 caly czas, gdy mu dalem gaz do dechy wiecej jak 90 nie jechal a pod gorki to zwalnial do 50, pojezdzilem nim przez dwa tygodnie dosc ostro i wszystko wrocilo do normy na prostej bez problemu do 125 jechal, mechanikiem nie jestem ale jesli nie korzysta sie z wyzszych obrotow tworzy sie rant w tulejach ktory ogranicza/utrudnia poruszanie tłoka jednak przy wysokich obrotach ten tłok jakies setne mm sie wydłuża
Ten maluch to jakiś cud, chyba miał silnik z innego samochodu, zresztą z doświadczeń z Maluchem wydaje mi się że przy 125 toby się buda rozpadła, z przeliczenia mocy na kilogramy wynika że Maluch co najwyżej powinien osiągnąc 100/h, powyżej to co najwyżej kwestia odpowiednio wyskalowanego prędkościomierza.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-12-08, 13:54
Mój maluch licznikowo osiągał 120-122km/h ale to była totalna porażka pod względem prowadzenia, hałasu itp. Chcąc podróżować w jako-tako ludzkich warunkach nie należało przekraczać 80km/h. efektu zamulania też nie zauważyłem,w zimie często nim jeździłem na 4ce przy 40-50km/h (nikt nie jechał szybciej) i żaden z wymienionych objawów nie występował
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2010-12-09, 19:20
sam miałem malucha który wyciągał 140 dane z gpsa silnik na ostrym wałku rozrządu,inne dysze,głowica -3,5mm,sportowy tłumik itd na serii 120 bez problemu mozna uzyskac
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-12-09, 20:06
To widać mój i bardzo dużo egzemplarzy moich znajomych (przed 20 laty był to najpopularniejszy pojazd w Polsce) były z jakiejś innej, wybrakowanej serii
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2010-12-09, 20:06, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum