może się udało, wpłaciłem nawet zaliczkę nie widząc auta :(
Ktoś zrezygnował i pokazał się jeden dostępny dostępny od reki; niestety z pakietem Look i radiem. Co prawda z pakietu Look i tak dobrał bym alufelgi.
Trudno trzeba wydać więcej parę groszy, żeby nie czekać 5 miesięcy.
Jutro mam decyzje z leasingu i jak się uda to w poniedziałek wtorek śmigam :)
Niestety mimo moich wielu starań praktycznie 0 możliwości targowania
Kupno diesla staje się nieopłacalne - dziś usłyszałem że od 2013 roku opodatkowanie benzyny i ON ma być obligatoryjnie zrównane w całej UE. Oznacza to że ON będzie droższy od benzyny bo koszt jego wytworzenia jest podobny ale z uwagi na duży popyt musi być importowany natomiast benzyny jest w UE nadmiar. Biorąc pod uwagę koszty serwisowania (ot choćby cena oleju silnikowego do diesli Euro5 ) kupno diesla będzie się opłacało tylko komiwojażerom.
Takie ogólniki nie mają sensu, każdy musi sam policzyć, np. dla moich przebiegów ok 35tys. rocznie i spalaniu benzyny większym o min. ok 3l/100km, zakładając użytkownie przez 5 lat samochodu to żeby wyszło na to samo to ON musiałby być już dzisiaj droższy od benzyny o 32%. I to przy różnicy 8700 między 110KM dieslem i 105KM benzyną. Przy słabszym dieslu jeszcze lepiej. Nie ma co gdybać, że za parę lat coś się zmieni i ON będzie droższy od benzyny. Przy obecnej sytuacji na świecie za miesiąc może być kolejny konflikt, który zachwieje cenami albo do władzy dojdzie Korwin-Mikke i ON będzie po 2.5 pln za litr.
Na początek - Bardzo jestem za Korwinem-Mikke i to od wielu lat, jak narazie jedyny co mnie nie oszukał.
a wracając do auta wybrałem PB bo:
1. był od reki - co prawda z radiem i pakietem look, które to są mi zbędne i uważam ze tracę przez to jakieś 2,5 tys ( look 2,5 tyś + radio 1,5 tyś - alufelgi 1 tyś - radio 0,5 tyś )
Jednak zależało mi już na zmianie auta. Mój Scenic RX4 co prawda trzyma się dobrze, może nawet nie będę go sprzedawał ale ruszam z fajnym pomysłem i muszę mieć reprezentacyjne auto które sprytnie okleję i będzie dodatkową reklamą. No i chyba już się chciało coś nowego.
2. ekonomika- nie wiem dokładnie ile jeżdżę ale wyjdzie koło 30 tyś roczne raczej krótkie odcinki po średnich jakościowo drogach.
a) mogę odliczyć VAT od PB i LPG wiec 23% zostaje mi w kieszeni, może z ON bym coś zakombinował jednak musiałbym kupić powiedzmy poloneza trucka diesla, a to jakiś wydatek.
b) diesel wychodzi 9,5 tyś drożej.
c) założyłem 30 tyś km rocznie i tak to bazując na średnich raportach spalania z autocentrum
100 km ON = 7L x 5,05 zł = 35,35
100 km PB = 8L x 5,05 zl = 40,4
W praktyce pewnie spalanie ON może było by mniejsze jednak patrzę iż często w moim wypadku silnik byłby niedogrzany więc przy dzisiejszych cenach przyjmuje 5 zł różnicy
I tak to 9,5 tyś zł / 5 zł = 190 tyś km - tyle km przejadę za różnice w cenie zakupu auta
POPRAWIAŁEM WYNIK DZIĘKI: PiotrWie który zauważył błąd w kalkulacji
jednak z instalacją LPG, którą zamontuje po dotarciu
koszt około 2,5 tyś za stag 4 ewentualnie BRC 3,5 tyś jeszcze się nie zdecydowałem.
Wtedy jakby różnica zakupu auta ON - PB+LPG wyniesie 7 tyś = 14 tyś km
100 km będzie kosztowało max 10L LPG + 1L PB = 30 zł
Podsumowując LPG wyjdzie 5 zł taniej na 100 km niż ON i jeszcze starczy na 14 tyś km.
Nawet gdyby okazało się, że różnica w spalaniu była by na poziome 2L to powiedzmy koszt 100 km byłby ten sam jednak dla mnie osobiście 23 % zwrotu od PB lub LPG to po prostu 1/5 taniej na każde 100 km
Jedynie brak mi tej niby blokady mechanizmu różnicowego i to nadal bardzo mnie boli :(
c) założyłem 30 tyś km rocznie i tak to bazując na średnich raportach spalania z autocentrum
100 km ON = 7L x 5,05 zł = 35,35
100 km PB = 8L x 5,05 zl = 40,4
Z tymi raportami spalania to bym uważał, z tego co czytałem na forum to spalanie PB w Dusterze w cyklu miejski i mieszanym jest zdecydownie bliżej 9-10l/100km. Ja do wyliczeń zakładałem 3l/100km różnicy (u mnie spalanie w cyklu miejsko/mieszanym 6.2l/100km)
squdo napisał/a:
mogę odliczyć VAT od PB i LPG wiec 23%
Szczęściarz, w Twoim przypadku, jak nie możesz odliczyć vatu od ON to chyba zamyka sprawę bo na starcie PB jest dużo tańsze.
squdo napisał/a:
Na początek - Bardzo jestem za Korwinem-Mikke i to od wielu lat, jak narazie jedyny co mnie nie oszukał.
Będą kolejne wybory będzie szansa. Wszyscy już się skompromitowali PO nie jest liberalne, PiS ..., kiedy ludzie przestaną głosować ciągle na tych samych polityków.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1397 Skąd: Kępno
Wysłany: 2011-04-14, 13:56
zdecydowanie różnica w spalaniu 1.5dci a 1.6 16V na poziomie 1L w cyklu mieszanym, przy takim samym traktowaniu jest nierealna. 2-3L już zdecydowanie tak.
Brakiem zalet ESP (w wydaniu dustera) w terenie nie bardzo chyba się powinieneś przejmować - nie ma co zakładać, że będziesz wykorzystywał ten samochód w takich sytuacjach kiedy to będzie naprawdę niezbędne. Możliwości terenowe DD są nawet bez ESP znacznie lepsze niż RX4 którego obecnie używasz :)
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2011-04-14, 15:00
squdo napisał/a:
Na początek - Bardzo jestem za Korwinem-Mikke i to od wielu lat, jak narazie jedyny co mnie nie oszukał.
a wracając do auta wybrałem PB bo:
1. był od reki - co prawda z radiem i pakietem look, które to są mi zbędne i uważam ze tracę przez to jakieś 2,5 tys ( look 2,5 tyś + radio 1,5 tyś - alufelgi 1 tyś - radio 0,5 tyś )
Jednak zależało mi już na zmianie auta. Mój Scenic RX4 co prawda trzyma się dobrze, może nawet nie będę go sprzedawał ale ruszam z fajnym pomysłem i muszę mieć reprezentacyjne auto które sprytnie okleję i będzie dodatkową reklamą. No i chyba już się chciało coś nowego.
2. ekonomika- nie wiem dokładnie ile jeżdżę ale wyjdzie koło 30 tyś roczne raczej krótkie odcinki po średnich jakościowo drogach.
a) mogę odliczyć VAT od PB i LPG wiec 23% zostaje mi w kieszeni, może z ON bym coś zakombinował jednak musiałbym kupić powiedzmy poloneza trucka diesla, a to jakiś wydatek.
b) diesel wychodzi 9,5 tyś drożej.
c) założyłem 30 tyś km rocznie i tak to bazując na średnich raportach spalania z autocentrum
100 km ON = 7L x 5,05 zł = 35,35
100 km PB = 8L x 5,05 zl = 40,4
W praktyce pewnie spalanie ON może było by mniejsze jednak patrzę iż często w moim wypadku silnik byłby niedogrzany więc przy dzisiejszych cenach przyjmuje 5 zł różnicy
I tak to 9,5 tyś zł / 5 zł = 19 tyś km - tyle km przejadę za różnice w cenie zakupu auta
jednak z instalacją LPG, którą zamontuje po dotarciu
koszt około 2,5 tyś za stag 4 ewentualnie BRC 3,5 tyś jeszcze się nie zdecydowałem.
Wtedy jakby różnica zakupu auta ON - PB+LPG wyniesie 7 tyś = 14 tyś km
100 km będzie kosztowało max 10L LPG + 1L PB = 30 zł
Podsumowując LPG wyjdzie 5 zł taniej na 100 km niż ON i jeszcze starczy na 14 tyś km.
Nawet gdyby okazało się, że różnica w spalaniu była by na poziome 2L to powiedzmy koszt 100 km byłby ten sam jednak dla mnie osobiście 23 % zwrotu od PB lub LPG to po prostu 1/5 taniej na każde 100 km
Jedynie brak mi tej niby blokady mechanizmu różnicowego i to nadal bardzo mnie boli :(
Niestety coś Ci szwankuje z matematyką - przy różnicy 5 zł na 100 km 9,5 tyś. różnicy w zakupie zwróci się po 190 tyś km a nie jak piszesz po 19 tyś, tak więc nawet jak piszą koledzy różnica 3 litrów wymaga przejechania ok 65 tyś by się zwróciła sama różnica ceny zakupu.
Na początek - Bardzo jestem za Korwinem-Mikke i to od wielu lat, jak narazie jedyny co mnie nie oszukał.
(
Pewnie nie miał okazji - chyba, że znacie się prywatnie.
Żelazny elektorat - 1%.
Też byłbym za nim, ale kiedyś twierdził, że należy znieść wszystkie podatki, a wprowadzić jeden - katastralny czy tam katastrofalny.
"I odszedł ten młodzieniec smutny, był bowiem bardzo bogaty" - to o mnie. Nie zgodzę się, żeby mieszkaniec dworca czy bloku socjalnego/komunalnego miał lekko, a ktoś, kto się pobudował ze swej krwawicy, miał za nich bulić.
ale jaja :) faktycznie.
Muszę przyznać, że wcześniej liczyłem, że różnica w cenie zakupu starczy mi na co najmniej 3 lata jeżdżenia.
Teraz jak pisałem to zestawienie nawet się dziwiłem że jakoś mało tych km wyszło.
Dziękuje za uświadomienie błędu bo faktycznie te 5 zł jest na 100 km.
Gdy użyje kalkulatora ze strony: http://www.autocentrum.pl/benzyna-czy-diesel/
Wpisze leasing, ubezpieczanie, przeglądy, jazda miasto 70 % trasa 30 %, ustawie spalanie nawet z różnicą dwóch litrów to i tak wychodzi zrównanie kosztów po 4,5 do 5 lat.
Odpowiedź jest dla mnie oczywista szczególnie po poprawce arytmetycznej.
9,5 tyś. różnicy ... tak więc nawet jak piszą koledzy różnica 3 litrów wymaga przejechania ok 65 tyś by się zwróciła sama różnica ceny zakupu.
Ale 65tys to tylko przy najdroższej wersji 4x4, już dla 2x4 zwrot następuje po 58tys km, a przy najtańszej wersji i różnicy 5200pln zwrota następuje po 35tys km.
Ostatnio zmieniony przez jacusb 2011-04-14, 18:48, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2011-04-14, 19:23
Różnica wynosi nawet 10,5 tyś, powinno się porównywać silniki o podobnej mocy, więc raczej 105 110 KM niż 85 i 105 KM, poza tym trzeba pamiętać że oprócz samego kosztu zakupu ważne są też wyższe koszty obsługi diesla - częstsze i droższe przeglądy. Licząc "mniej-więcej koszty utrzymanie zrównają się najwcześniej po 40-45tkm przy słabszym dieslu i po jakiś 80tkm przy mocniejszym
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2011-04-14, 19:34
akofreda napisał/a:
Z tymi częstrzymi przeglądami w dieslu to mijasz się z prawdą.
Masz rację co do częstotliwości, ale w benzynie co drugi przegląd to tak zwany przegląd serwisowy, którego koszt jest znacznie mniejszy - jak pisza koledzy przegląd serwisowy ok 100pln, przegląd okresowy ok 600pln, w benzynie na 60 tyś masz dwa serisowe i jeden okresowy - koszt ok 800pln, w dieslu - dwa okresowe - ok 1200 pln potem oba mają główny jak ktoś zna niech poda koszty.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2011-04-14, 19:34, w całości zmieniany 1 raz
Proszę klubowiczów o uwzględnienie jeszcze jednej malutkiej rzeczy w dieslu.... 110KM i 240Nm + chrakterystyka pracy silnika ( "trochę mocy i momentu " od małych obrotów). Naprawdę ten silnik w tym samochodzie się nie "męczy". Brak tylko 7-ego biegu do autostradowego poruszania się
Polecam jesli jest to możliwe potestować poszczególne konfiguracje i wtedy wybrać. Koszty zakupu i ekspoatacji to nie wszystko.
Sam marzę o 2l silniku benzynowym w automacie do Dasterka ( oczywiście zagazowanym)
Ostatnio zmieniony przez akofreda 2011-04-14, 20:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum