Ej, rozmawiamy o samochodach. Tu nie ma zakupów "last minute"
Są, i to rozmaite. Od nazewniczych ("u nas samochody last minute"... a faktycznie to zaplanowana promocja), poprzez faktyczne (ktoś chce się PILNIE pozbyć samochodu i wystawia go na otomoto za atrakcyjną cenę), skończywszy na megaokazjach.
Przykłady nazewniczych: OPLE , HONDY , FORDY . I pewnie dziesiątki innych.
Przykłady megaokazji: historia małopolska z tego roku - dealer pewnej japońskiej marki w Krakowie miał trzy demo-cary, b. bogato wyposażone. I gdy nadszedł czas ,aby się ich pozbyć, wywiesił kartkę "oferta last minute", z naprawdę fajną ceną. Samochody w dwanaście godzin zmieniły właściciela (dwa jeszcze w ten sam dzień, ostatni następnego ranka). Wieści chyba szybko się rozeszły, bo podobno jeszcze kilka dni później ludzie dzwonili i pytali się, czy nie ma więcej tych demówek za taką cenę. Megaokazję złapali Ci, którzy byli właśnie "na zakupie" auta - i znaleźli się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu.
Ale generalizując: z okazjami jak wiadomo, trzeba bardzo uważać. Bo zamiast okazji można zaliczyć łaaaadną wtopę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum