Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-30, 15:05
My połączyliśmy oba manewry - po salonach chodziliśmy z wózkiem i przymierzaliśmy do bagażników (dzięki temu w przedbiegach odpadła Fabia Combi ;), a na jazdę próbną MCVką za kierownicą usiadła Najwspanialsza Z Żon (pan Piotr zbladł ;), po czym pojechaliśmy na Mokotów pod nasz dom, gdzie NZŻ zaparkowała na naszym miejscu parkingowym (panu Piotrowi odebrało mowę :D). W ten sposób wszelkie nasze wątpliwości zostały rozwiane. :]
Do tego jeszcze przy negocjacjach cenowych stosowaliśmy wredny element przetargowy w postaci Majki. :] Majka w owych czasach potrafiła powiedzieć tylko trzy słowa: "mama", "tata" i "nie". Kiedy pan sprzedawca zachwalał sprzedawany pojazd, pytałem się Majki: "Majka, podoba ci się brrm-brrrm?" Na co Majka odpowiadała z radością: "NIE!" :D Miny sprzedawców - bezcenne. :]
Ja też przy wyborze kierowałem się czy wejdzie wózek. Na szczęście, wózek to etap przejściowy i u mnie szybko został odstawiony (a zwykła "parasolka" to do Sandero wejdzie).
Teraz jestem zadowolony, po co wozić pustą przestrzeń
Ostatnio zmieniony przez MarkD 2012-01-30, 17:36, w całości zmieniany 1 raz
U mnie jak były małe dzieci, to człowiek był szczęśliwy jak miał "malucha" pierwszego kupiłem na giełdzie (wylosowany talon na samochód) po cenie rynkowej, która była prawie dwa razy wyższa niż cena fabryczna , a wózek dziecinny jeździł na bagażniku dachowym. Teraz to innny świat .
_________________ Duster to mój dziesiąty samochód, mam nadzieję że będzie dobry.
Kiedy pan sprzedawca zachwalał sprzedawany pojazd, pytałem się Majki: "Majka, podoba ci się brrm-brrrm?" Na co Majka odpowiadała z radością: "NIE!" :D Miny sprzedawców - bezcenne. :]
A my oglądaliśmy białego koleosa i granatowego (błękit morski) Dustera - nasze panienki (6 i 4 latka), zapytane: które autko wam się bardziej podoba? - zgodnie odpowiedziały, że: to niebieskie, mamusiu.... Mają dziewczynki gust, nie?
_________________ Były: kaszlak,fiesta, Corolla, mercedes 190, laguna kombi, cherokee, musso (ble), był scenic RX4 , jest ford escape (4x4), i JEST: DUSTER (4x4)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-01-30, 21:11
kobiety zwykle nie stosują podziału aut na vany,suvy, kombi itd, tylko na ładne i brzydkie
A my oglądaliśmy białego koleosa i granatowego (błękit morski) Dustera - nasze panienki (6 i 4 latka), zapytane: które autko wam się bardziej podoba? - zgodnie odpowiedziały, że: to niebieskie, mamusiu.... Mają dziewczynki gust, nie?
Przekonałeś mnie , też będzie błękit morski, nie dopłacę za metalik
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-02-04, 00:48, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Już jest w moim garazu, jakoś się zmieścił , pierwsze wrażenie, nic sobie nie robi z miejskich dziur .
Male połyka całkiem gładko, większe słychać jak pokonuje, nic nie jest wieczne i super wytrzymałe, myślę, że trzeba nadal mieć skupioną uwagę i omijać dziury, dziś pod malutką kałużą na ulicy miałem tak wielką niewidoczną dziurę, że myślałem iż urwałem kolo ...:(
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-28, 17:45
Leszekp napisał/a:
pierwsze wrażenie, nic sobie nie robi z miejskich dziur .
największa frajda,to pokonywanie spowalniaczy - w zasadzie bez hamowania
spowalniacz spowalniaczowi nierówny, niektóre są takie "wredne", że i Dusterem strach je pokonywać bez nomen-omen -spowalniania...
na początku ujeżdżania drakulki parę razy tak się "zabawiłem" ale już mi przeszło (i chyba słusznie... )
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-28, 23:17
mnie jeszcze nie przeszło i u siebie przetestowałem wszystkie, na żadnym Dusti nie kuca
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-02-28, 23:18, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-03-08, 17:29
to nie jest pojazd do wyścigów - należy nastawić się na raczej styl "dostojny" i cieszyć z miękkiego i komfortowego podróżowania
Sądzę, że jedna wyrwa w asfalcie o ostrych krawędziach i głębokości 10cm przejechana z prędkością 80km/h robi większe zniszczenia niż wszystkie spowalniacze w mieście Warszawa pokonane 50km/h.
Ostatnio zmieniony przez eplus 2012-03-11, 15:07, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-03-19, 16:47
fajnie wygląda granatowy - nie widziałem jeszcze takiego Dustera w realu - sporo Loganów w tym kolorze kręci się po drogach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum