Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3772 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-15, 12:01
Wymiana klocków w ASO to już niestety tania nie jest - chyba z 500 PLN na oryginalnych a ze 300 na Motrio. Na szczęście dysponując imbusową siódemką i pół godzinką czasu można to zrobić bez specjalnej wprawy nawet na lewarku ...
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-01-15, 12:02
pawel1313 napisał/a:
po kilku miesiącach szukania używki w trochę niższym pułapie cenowym po prostu mam już dość, skierowałem swój wzrok na lodgy i wysupłałem parę groszy więcej na nowe auto z myślą o spokojnej i bezawaryjnej eksploatacji przez około 10 lat
Takie postawy popieram. I na drodze bezpieczniej. Szkoda, że tłumy polaków nie potrafi myśleć w podobny sposób, tylko myślą w sposób zbiorowy (w sensie przyjmują argumenty powszechne i do tego argumenty w rachunku ogólnym niekorzystne dla nich samych).
DrOzda napisał/a:
500 PLN na oryginalnych a ze 300 na Motrio.
to jest za komplet dla dwóch kół, czy na czterech?
U zwykłego mechanika wymieniałem latem w aveo za 140zł komplet 2 koła (nieoryginalne klocki + wymiana).
W zasadzie jeśli wymienisz klocki poza aso to chyba nie stracisz gwarancji? (ASO nie musi się o tym dowiedzieć, że wymieniłeś)
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-01-15, 12:07, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3772 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-15, 12:14
Dla przednich - z tyłu są bębny. Oryginały są w http://renault-czesci.pl/ po 160 PLN identyczne jak montowane w fabryce. Jeszcze by tego brakowało żeby za wymianę podstawowego elementu zapewniającego bezpieczeństwo ASO groziło utratą gwarancji. Co jak spalisz klocki i tarcze w górach kilkaset kilometrów od najbliższego ASO ?
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-01-15, 12:18
Warunki gwarancji potrafią być zadziwiające. Jak miałem lanosa, to utrata gwarancji groziła m.in. za wymianę radia na inne niż daewoo. (daewoo produkowało też radia, zresztą nie najgorsze, ale to fabryczne było do bani). A gwarancji było by szkoda, bo tam było 3 lata bezpłatnych serwisów, łącznie z częściami.
paweł1313, przeczytaj to ze zrozumieniem poniższy tekst:
Cytat:
Przegląd Dacia
Ryczałt na przegląd z wymianą oleju w cenie od 325 zł* dla samochodów z silnikiem benzynowym, a dla aut z silnikiem dCi wyposażonych w filtr cząstek stałych od 375 zł*
Powyższe ceny obejmują:
– wymianę oleju silnikowego
– wymianę filtra oleju i podkładki korka spustowego
– wykonanie czynności z zakresu podstawowego przeglądu Dacia zgodnie z Programem Obsługi
Uwaga na gwiazdkę po zł!!
Cytat:
* Podane ceny zawierają podatek VAT. Przegląd z wymianą oleju w cenie 325 zł dotyczy modelu 1,2 16V z silnikiem benzynowym, z użyciem oleju Motrio 5W40.
Przegląd z wymianą oleju w cenie 375 zł dotyczy modeli z silnikiem 1.5 dCi, z użyciem oleju Motrio 5W30.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-15, 18:51
pawel1313 napisał/a:
Byłem i na al krakowskiej i na połczyńskiej. Partner w benzynie to prawie 58 tys także....
Rozumiem 8 tys "piechotą nie chodzi". Mnie akurat Dacie wizualnie się podobają (konserwatywny jestem) choć mają gorsze wykończenie i (dla mnie najważniejsze) stosunkowo słabe silniki ale ... do czego Ci to auto potrzebne tzn jak chcesz je użytkować? Wozić 7 osób? Towary dodatkowo a zarazem mieć 1 auto? Inne preferencje?
u mnie wybór był oczywisty. Szukaliśmy auta dla żony, 7 person bo mamy 3 dzieciaków a i opiekę (teściów) musimy często wozić. Aktualnie jest VW Caddy ale na 5 i są braki. Poszukiwania samochodu 3-5 lat kilka miesięcy w dobrym stanie = nie ma opcji. albo bite albo przebiegi ponad 150000 tyś. Mimo doposażenia Lodgy cenowo nie ma możliwości znalezienia konkurencyjnej oferty ;]....
do czego Ci to auto potrzebne tzn jak chcesz je użytkować? Wozić 7 osób? Towary dodatkowo a zarazem mieć 1 auto? Inne preferencje?
Auto ma służyć do wożenia rodziny 2+2 +częsta potrzeba użycia przestrzeni bagażowej w ilości około 600 l.
7 osób sporadycznie będzie wożone, nie jest to priorytet i mogę się bez tego obejść.
Zakładane przebiegi roczne w okolicach 13 tys
Ostatnio zmieniony przez pawel1313 2016-01-15, 23:32, w całości zmieniany 1 raz
po kilku miesiącach szukania używki w trochę niższym pułapie cenowym po prostu mam już dość, skierowałem swój wzrok na lodgy i wysupłałem parę groszy więcej na nowe auto z myślą o spokojnej i bezawaryjnej eksploatacji przez około 10 lat
Takie postawy popieram. I na drodze bezpieczniej. Szkoda, że tłumy polaków nie potrafi myśleć w podobny sposób, tylko myślą w sposób zbiorowy (w sensie przyjmują argumenty powszechne i do tego argumenty w rachunku ogólnym niekorzystne dla nich samych).
Wiesz co? Ja te tłumy rozumiem ponieważ 13 lat temu jak kupowałem 6-letnią Nubirę to nie dysponowałem kwotą wyższą niż 22 tys. PLN a dorwanie czegoś małego mijało się z celem: mam nietypowe długości kończyn i ciężko mi się wpasować w przeciętne samochody, do tego żona, dwójka pokemonów (z czego jeden kilkumiesięczny i wózek-gondola na pokładzie). Co z tego, że chytrym okiem łypałem na nowe samochody jak miałem świadomość, że mnie na nie nie stać? Zamiast Nubiry brać Matiza lub Seicento (które na dzień dobry odpadało ponieważ nie lubię samochodów z 2-ma zamiast 4-ma drzwi dla pasażerów)? Na moje szczęście była niezbyt awaryjna.
_________________
Ostatnio zmieniony przez piotr. z 2016-01-16, 00:01, w całości zmieniany 1 raz
do czego Ci to auto potrzebne tzn jak chcesz je użytkować? Wozić 7 osób? Towary dodatkowo a zarazem mieć 1 auto? Inne preferencje?
Auto ma służyć do wożenia rodziny 2+2 +częsta potrzeba użycia przestrzeni bagażowej w ilości około 600 l.
7 osób sporadycznie będzie wożone, nie jest to priorytet i mogę się bez tego obejść.
Zakładane przebiegi roczne w okolicach 13 tys
zaczekać 2-3 miesiące i do wyrwania będzie octavia combi - bagol prawie 600 l 2+2 się zmieści z nadmiarem. Niestety lub stety ;] 7 osób - only jak w moim wypadki Lodgy... później już w 7 osobowych cenowa przepaść...
Ostatnio zmieniony przez utyk 2016-01-15, 23:47, w całości zmieniany 1 raz
najlepszy to jest golf II/III
części w każdym sklepie , każdy mechanik na pamięć zna
w internecie auto prześwietlone na wskroś
prosty do bólu a nadal lepszy od matiza
najlepszy to jest golf II/III
części w każdym sklepie , każdy mechanik na pamięć zna
w internecie auto prześwietlone na wskroś
prosty do bólu a nadal lepszy od matiza
tylko znajdź golfa II/III nie zajechanego przez "młodego gniewnego" w miarę dobrym stanie z w miarę przebiegiem, z normalną blachą, w którego warto wsadzić grosza... ;]
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-16, 08:55
pawel1313 napisał/a:
Auto ma służyć do wożenia rodziny 2+2 +częsta potrzeba użycia przestrzeni bagażowej w ilości około 600 l.
7 osób sporadycznie będzie wożone, nie jest to priorytet i mogę się bez tego obejść.
Zakładane przebiegi roczne w okolicach 13 tys
To sobie jeszcze dokładnie obejrzyj MCV bo spełnia on te kryteria a w kwocie 50 tys masz praktycznie najbogatszą wersje. Ja ostatnio dokładnie go oglądałem ponieważ możliwe że tak się ułoży iż nie będzie mi potrzebne auto które ma też przewozić towar więc zamiast Dokkera brałbym właśnie MCV. 4 osoby jadą wygodnie a i bagażu sporo wejdzie, jest niższy więc będzie mniej palił.
Przy tym przebiegu to koszty przeglądów w ASO nie mają znaczenia bo czeka Cię góra 1-2 a później każdy warsztat za 100 zl robocizny wymieni filtry i olej.
To sobie jeszcze dokładnie obejrzyj MCV bo spełnia on te kryteria a w kwocie 50 tys masz praktycznie najbogatszą wersje. Ja ostatnio dokładnie go oglądałem ponieważ możliwe że tak się ułoży iż nie będzie mi potrzebne auto które ma też przewozić towar więc zamiast Dokkera brałbym właśnie MCV. 4 osoby jadą wygodnie a i bagażu sporo wejdzie, jest niższy więc będzie mniej palił.
Przy tym przebiegu to koszty przeglądów w ASO nie mają znaczenia bo czeka Cię góra 1-2 a później każdy warsztat za 100 zl robocizny wymieni filtry i olej.
Też go oglądałem i przemierzałem tylko akurat szukam trochę "wyższego" auta chociażby ze względu na wygodniejsze zapinanie dzieci w fotelikach
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-01-16, 21:08
mojo napisał/a:
każdy warsztat za 100 zl robocizny wymieni filtry i olej.
ILE ???
Warsztat w mojej mieścinie to robi za 20 zł. A jeszcze przy okazji mam autko przez mechanika przejrzane, obmacane i dostaje listę co warto wymienić, bo dogorywa.
każdy warsztat za 100 zl robocizny wymieni filtry i olej.
ILE ???
Warsztat w mojej mieścinie to robi za 20 zł. A jeszcze przy okazji mam autko przez mechanika przejrzane, obmacane i dostaje listę co warto wymienić, bo dogorywa.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-01-17, 17:56
Piitubski napisał/a:
Wymienić filtr powietrza to chyba każdy amator potrafi.
a amator z minimalnym zacięciem mechanicznym także filtr kabinowy - o wycieraczkach już nie wspomnę
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-01-18, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-01-17, 18:48
Wymiany materiałów eksploatacyjnych są w większości przypadków proste, trzeba tylko mieć odpowiednie narzędzia. No i nie bać się sobie rąk pobrudzić. Przecież wymiana oleju to też jest jednośrubkowy banał. Tylko trzeba mieć podnośnik / kanał i klucz odpowiedniego typu/rozmiaru
Niemniej dla gospodarki byłoby lepiej, gdybyśmy jednak to robili w warsztatach. Jak każdy będzie miał okazję zarobić na tym, czym się zajmuje, to wszystkim będzie się żyło lepiej.
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-01-17, 18:50, w całości zmieniany 1 raz
niech każdy kto pisze że się da ,wytłumaczy żonie jak to zrobić
Ja sam tłumaczyłem na telefonie 5 min jak się maskę otwiera bo rzeczy oczywiste stają sie problemem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum